Skocz do zawartości

Red Dead Redemption PS3


Rekomendowane odpowiedzi

Ja z checia zagram w kosci i pokera...ba,w kosci to cioram nawet na uczelni ze znajomymi.Tak mi sie spodobalo w RDR ze kupilem kosci i nauczylem wszystkich na roku grac :D Nie mam jeszcze max level wiec z checia wejde na multi RDR.Mozna slac invy i jak tylko bedzie nas conajmniej 3 to odrazu wylaczam wszystko i wbijam na RDR

Edytowane przez Neo3016
Odnośnik do komentarza
<br />E tam,pożyczy się na te kilka misji.Ich wina że takie żmudne misje farmerskie dali na koniec.<br />

 

A właśnie jedna z tych żmudnych misji ma fenomenalne zakończenie , a właściwie jego początek. Jeśli pożyczysz grę , to tak jak ktoś wyżej napisał - nie oddawaj póki nie zobaczysz końcowych napisów , bo ta ostatnia misja rolnicza , to początek końca głównego wątku...

Odnośnik do komentarza

sporo filmow ma po napisach jeszcze jedna koncowa scene (ktora czesto sugeruje sequel)

ale akurat w RDR - dla tych co nie grali - nawet jak sie konczy fabuła i bedziecie mysleli ze serio jest koniec to grajcie dopoki nie zobaczyćie napisów, bo dopiero wtedy jest koniec fabuły

Odnośnik do komentarza

Ja to nie rozumiem, jak w ogóle można RDR sprzedać?

 

ja nie rozumiem jak można w ogóle RDR kupić? (mój post tak samo mądry jak Twój). Ja popieram Litwina, kupił, pograł, sprzedał. Widać bez szału. Są tacy, którzy wyobraźcie sobie nie kolekcjonują gier. Ja dopiero się przykładam do RDR, ale boje się że zanudzi mnie jak wszystkie GTA

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

ale boje się że zanudzi mnie jak wszystkie GTA

pociesze cie ze sporo osob ktore gta znudzilo zakochalo sie w rdr, chociazby ja, gta4 zrobilem do polowy , a w rdr sie zakochalem, jak dla mnie to gra roku na konsole stacjonarne

 

bywają wyjątki ludzi ktorym gra nie podeszła ale serio trzeba miec sporo złych checi zeby sie nie wciągnąć :P

Odnośnik do komentarza

Boże, ale mnie ta gra dziś zdenerwowała. Więc złapałem żywego bounty'ego więc oczywiste, że chciałem go posadzić na koniu. A gra tego nie widziała!! Nie było opcji wsadzenia go na konia! A podchodziłem do konia z każdej strony kilka razy. Aż brak mi słów. A odbijać go chcieli co 1 minutę, więc musiałem pieszo iść przez kawał drogi śnieżnej, aż w końcu oczywiście go ktoś nie chcąco zabił ;/I właśnie przez takie błędy ta gra będzie miała u mnie dużego minusa przy ocenie.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...