Opublikowano 21 grudnia 201014 l Ja dzisiaj bede kampil o 00.00 na psn store:).Znajac zycie o 20.00 dodatek wejdzie na psn
Opublikowano 21 grudnia 201014 l Może jutro w usa to u nas dziś Ile tam jest godzin do przodu? Hmmm napisane jest, że PSN 22 grudnia, czyli pewnie jutro wieczorem
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Siema! Czy mi się wydaje, czy na tych filmikach Butchera broń ma większy damage na normalu. Typi padali jak na hc To mój pierwszy post tutaj więc czuję się w obowiązku wyrazić opinię o wyższości hc mode nad normalem (jak to ktoś trafnie ujął - softcore) Na normalu nie dzierżę powtórek (nie można dobrze zaskoczyć przeciwników), trójkącików (spotować należy przez headset - tzw. asysta słowna) a przede wszystkim damageu broni (jak strzelam do kogoś z karabinu szturmowego, to ma padać po 2-3 kulkach i koniec) Co do kwestii kampiących snajperów, to jeżeli 5 razy pod rząd dostaję kulkę od tego samego typa, to sam sobie jestem winien (a poza tym są sposoby na takich) P.S. Blacha Polaka - bezcenne
Opublikowano 22 grudnia 201014 l .... a przede wszystkim damageu broni (jak strzelam do kogoś z karabinu szturmowego, to ma padać po 2-3 kulkach i koniec) P.S. Blacha Polaka - bezcenne No wlasnie nie! Nie robmy z BFBC2 nowego CoD'a. "Kulki" maja byc celne- nieraz typ z tylu do mnie ladowal, a ja sie szybko odwrocilem i mu zasadzilem headshot. Moze to brak realizmu, ale wynagradza osoby ktore precyzyjnie namierzaja. Dla mnie bezcenne sa blachy graczy z krajow arabskich. Nie uwierzycie ale widzialem klany takie jak Dzihad czy Al-quaida. Nikt nie monitoruje serwerow EA? Ale chcialbym miec blachy dwoj najwiekszych nozownikow tego forum. Litwina i Zaq'a... znajde cie na tym hc Litwin!
Opublikowano 22 grudnia 201014 l .... a przede wszystkim damageu broni (jak strzelam do kogoś z karabinu szturmowego, to ma padać po 2-3 kulkach i koniec) P.S. Blacha Polaka - bezcenne No wlasnie nie! Nie robmy z BFBC2 nowego CoD'a. "Kulki" maja byc celne- nieraz typ z tylu do mnie ladowal, a ja sie szybko odwrocilem i mu zasadzilem headshot. Moze to brak realizmu, ale wynagradza osoby ktore precyzyjnie namierzaja. Dla mnie bezcenne sa blachy graczy z krajow arabskich. Nie uwierzycie ale widzialem klany takie jak Dzihad czy Al-quaida. Nikt nie monitoruje serwerow EA? Ale chcialbym miec blachy dwoj najwiekszych nozownikow tego forum. Litwina i Zaq'a... znajde cie na tym hc Litwin! Muszę Cię zmartwić bo jeśli masz na myśli o Zaqar1234 ? to przeszedł na ciemną stronę mocy M$ więc już go nie upolujesz
Opublikowano 22 grudnia 201014 l .... a przede wszystkim damageu broni (jak strzelam do kogoś z karabinu szturmowego, to ma padać po 2-3 kulkach i koniec) P.S. Blacha Polaka - bezcenne No wlasnie nie! Nie robmy z BFBC2 nowego CoD'a. "Kulki" maja byc celne- nieraz typ z tylu do mnie ladowal, a ja sie szybko odwrocilem i mu zasadzilem headshot. Moze to brak realizmu, ale wynagradza osoby ktore precyzyjnie namierzaja. Dla mnie bezcenne sa blachy graczy z krajow arabskich. Nie uwierzycie ale widzialem klany takie jak Dzihad czy Al-quaida. Nikt nie monitoruje serwerow EA? Ale chcialbym miec blachy dwoj najwiekszych nozownikow tego forum. Litwina i Zaq'a... znajde cie na tym hc Litwin! A co ma CoD do tego? Nie trawię akcji typu wywalam w typa pół magazynka, a on dalej biegnie. A na normalu też często jeden headshot nie zabija (szczególnie pukawki mechanika) A i jeszcze wcześniej nie napisałem o friendly fire na hc, to zmienia całkowicie postać rzeczy, trza się 2 razy zastanowić zanim się rzuci granat czy mortara. A co do blachy Litwina, to raz grałem przeciwko niemu i powiem tylko - powodzenia. Jak nie będziesz wiedział gdzie jest, sprawdź za plecami
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Wałek to się pilnuj bo ja sobie upodobałem blachy klanów(WAZA,All Stars,PZB)i polaków(tutaj też zalicza sie PZB ) Nie jestem specem,ale ,mi można blachy założyć tylko na dwa sposoby,gdy sie wkurze i chce zestrzelić heli i jak wpadam przez drzwi,a ty pierwszy je z kosy rozwalasz Przestałem się respić na plecach kompanów,bo dostałem ostatnio tak 2 głupie kosy.Ogólnie jestem wredną kuvą i potrafię sie mścić za kose miesiacami przekonało się o tym kilku gości z 50 lvl,jeszcze na 3 chamów poluje AGENT-X_1-mega camper,siedzi i poluje w krzakach na kosy,ja stawiam na otwartą walke, Xeminator-kolo jest dobry,umie sie ustawić,ale też raczej krzaczołaz, SweetyBear-farciarz fpyte,gra medykiem i dostałem 2 kosy przypadkiem,raz jak niszczyłem Bradleya a miał mnie osłaniać Humanno,ale on o tym nie wiedział i zostałem z pustym tyłem ) Edytowane 22 grudnia 201014 l przez Litwin25
Opublikowano 22 grudnia 201014 l O właśnie Litwin, jak to jest z "Wami - Nożownikami"? Mówię o ludziach, którzy mają na koncie więcej niż tysiąc/dwa tysiące kos. Wy całą rundę się czaicie tylko za blachami, czy też robicie inne rzeczy? Pytam bez sarkazmu, bo sam mam prawie 300h i raptem 150 kos.
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Nie trawię akcji typu wywalam w typa pół magazynka, a on dalej biegnie. A na normalu też często jeden headshot nie zabija (szczególnie pukawki mechanika) najpierw naucz się celnie strzelać, potem krytykuj. Jeśli wywaliłeś pół magazynka w typa to sam sobie jesteś winien. Na normalu KAŻDA broń (poza UZI) zabija 2-3 pociskami, ale trzeba strzelać w klatę i wyżej, a nie walić po kolanach... ale w HC też się nauczyłem grać, bo jak mi ratio spada, to wtedy szybko sobie je ratuję
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Ja dostalem wczoraj chyba z 6 kos na rushu od 3 roznych gosci. Jak wyczaili ze kose mozna wrzucic to i przez 2 domy taki potrafil przebiec.
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Ale chcialbym miec blachy dwoj najwiekszych nozownikow tego forum. Litwina i Zaq'a... znajde cie na tym hc Litwin! Powodzenia!! wiesz ile mnie kosztowało upolowanie litwina? Już wymieniliśmy się blachami, ten skurczybyk jest tak zimny że potrafi biec z tobą na plecach wiedząc że jesteś z tyłu pozatym niezatrzymuje się na siku ani kupkę
Opublikowano 22 grudnia 201014 l O właśnie Litwin, jak to jest z "Wami - Nożownikami"? Mówię o ludziach, którzy mają na koncie więcej niż tysiąc/dwa tysiące kos. Wy całą rundę się czaicie tylko za blachami, czy też robicie inne rzeczy? Pytam bez sarkazmu, bo sam mam prawie 300h i raptem 150 kos. Blacharstwo to sztuka musisz poprostu złapać fazę. To jak z rekinem, poczujesz krew i ciach, chodzisz bokami i skrzydłami, poza tym szybkie bieganie MUST HAVE co wyklucza scope'y. Nie trawię akcji typu wywalam w typa pół magazynka, a on dalej biegnie. A na normalu też często jeden headshot nie zabija (szczególnie pukawki mechanika) najpierw naucz się celnie strzelać, potem krytykuj. Jeśli wywaliłeś pół magazynka w typa to sam sobie jesteś winien. Na normalu KAŻDA broń (poza UZI) zabija 2-3 pociskami, ale trzeba strzelać w klatę i wyżej, a nie walić po kolanach... ale w HC też się nauczyłem grać, bo jak mi ratio spada, to wtedy szybko sobie je ratuję OK pomijając poruszane tu obrażenia od broni ręcznej. Co powiesz że gdy trafiam pociskiem z czołgu metr od gościa to on dalej żyje albo gdy pokazuje mi 2 trafienia na typie z apacha i żyje? Edytowane 22 grudnia 201014 l przez CrazyDaro
Opublikowano 22 grudnia 201014 l O właśnie Litwin, jak to jest z "Wami - Nożownikami"? Mówię o ludziach, którzy mają na koncie więcej niż tysiąc/dwa tysiące kos. Wy całą rundę się czaicie tylko za blachami, czy też robicie inne rzeczy? Pytam bez sarkazmu, bo sam mam prawie 300h i raptem 150 kos. Blacharstwo to sztuka musisz poprostu złapać fazę. To jak z rekinem, poczujesz krew i ciach, chodzisz bokami i skrzydłami, poza tym szybkie bieganie MUST HAVE co wyklucza muszkę. i przede wszystkim schematy. Ogromna ilosc ludzi kampia w ZAWSZE tych samych miejscach typu wzgórza na Arice wiec blachy to nie problem
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Nie trawię akcji typu wywalam w typa pół magazynka, a on dalej biegnie. A na normalu też często jeden headshot nie zabija (szczególnie pukawki mechanika) najpierw naucz się celnie strzelać, potem krytykuj. Jeśli wywaliłeś pół magazynka w typa to sam sobie jesteś winien. Na normalu KAŻDA broń (poza UZI) zabija 2-3 pociskami, ale trzeba strzelać w klatę i wyżej, a nie walić po kolanach... ale w HC też się nauczyłem grać, bo jak mi ratio spada, to wtedy szybko sobie je ratuję OK ale na HC mam szansę przeżyć starcie twarzą w twarz z 3 medykami na raz w ciasnym pomieszczeniu nie przeładowując mag'a zdarzyło się nie raz nie dwa
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Nie trawię akcji typu wywalam w typa pół magazynka, a on dalej biegnie. A na normalu też często jeden headshot nie zabija (szczególnie pukawki mechanika) najpierw naucz się celnie strzelać, potem krytykuj. Jeśli wywaliłeś pół magazynka w typa to sam sobie jesteś winien. Na normalu KAŻDA broń (poza UZI) zabija 2-3 pociskami, ale trzeba strzelać w klatę i wyżej, a nie walić po kolanach... ale w HC też się nauczyłem grać, bo jak mi ratio spada, to wtedy szybko sobie je ratuję OK ale na HC mam szansę przeżyć starcie twarzą w twarz z 3 medykami na raz w ciasnym pomieszczeniu nie przeładowując mag'a zdarzyło się nie raz nie dwa Uważam, że jest dokładnie na odwrót - na normalu potrafię przeżyć spotkanie z trzema medykami, bo jak strzelają po ścianach serią to padną od kilku celnych pocisków. Na HC walą na oślep a ja padnę od dwóch pierwszych kul. I to ma być hardcore? Każdy umie walić pociskami na oślep i walnąć przeciwnika w piętę. Dla mnie nie tędy droga. Na HC za dużo przypadków, kamperów. BF to gra, nie symulacja. O ile ostatecznie przyznam rację w kwestii mapy, o tyle damage to pomyłka Ale skończmy dyskusję - przyszedł @Gambler i daliśmy się wypuścić jak dzieci: są dwa tryby, są zwolennicy jednego i drugiego i niech tak zostanie Edytowane 22 grudnia 201014 l przez waldusthecyc
Opublikowano 22 grudnia 201014 l Ja moją pierwszą platyne robiłem na normalu(scar)i często bywało tak,że zaczynałem pierwszy strzelać a typ dał rade się odwrócić i mnie ubić mocniejszym gunem,dopiero na HC zobaczyłem ile nerwów nie potrzebnie traciłem.Crazy znalazłem na dachu,więc kosa łatwa a on mnie w zwarciu dopadł,jak przeładowywałem RPG,błąd taktyczny,bo mogłem z gunem wpaść Co do kos,to są mecze że nie mam żadnej a są mecze po 12-14 kos,dużo na to wpływa czynników,przede wszytkim to czy mnie ktoś wkuvi Jak słysze kogoś za mną to się nie obracam,bo nie wiem czy zdąże go zabić,wole z nim wbiec w pole działań wojny Edytowane 22 grudnia 201014 l przez Litwin25
Opublikowano 22 grudnia 201014 l ludzie już po 17.00 a jak nie było tak nie ma tego vietnama oj co to będzie co to będzie
Opublikowano 22 grudnia 201014 l To mnie aż tak nie martwi,tylko czy wszystko się dobrze ułoży ze składką.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.