Nachlana Przebierana impreza u Veluriana(urodziny Barta i Vela)

[Krakers 4]

Browar za ich NIE wrzucanie ?

[Nevan 1]

Browar za ich NIE wrzucanie ?

 

Ja też je mam, więc musisz jakoś je wykupić Ciastek :evil:

[Cisu 0]

Cisu-Cius Doo San

 

Kolega nie potrafi pasa wiązać A tak na serio szacun, że macie odwagę pokazywać takie zdjęcia na forum. No chyba, że jeszcze trzeźwiejecie a potem 'się to wytnie'

 

kolega piszący ten post żyje w błogiej nie świadomości ile tam wlałem w siebie przed imprezą w trakcie... gdyby wypił 1/5 tego co ja to by nie był w stanie poradzić sobie z butami na rzepy...

Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez Cisu

[Cisu 0]

Czemu nitk nie uzyl flesza? Byliscie tak nayebanj? Gdzie byli rodzice?

 

nauka czytania ze zrozumieniem patrz stronkę wcześniej post 1. była też mowa o żonach dlatego nie pytaj o nie ;] gdzie byli wasi jak pisaliście te posty ;]

Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez Cisu

[Cisu 0]

Browar za ich NIE wrzucanie ?

 

browar ?? jeden tylko Krakers wiesz ilu chętnych dało by Browara za obejrzenie tych fotek przecież to unikat patrz ilu ludzi wypowiada się na forum. a napewno są ciekawi co one przedstawiają... conajmniej 4 na głowe ;] byłem uczestnikiem tego wydarzenia i również dorzuciłem do "interesu"

 

 

a tak pozatym to teraz zobaczyłem temat dlatego sie nie wypowiadałem teraz troch Smutów z mojej strony:

 

ta impreza pokazała jak można wprowadzić coś nowego do świata zlotów i chlania. takie delikatne urozmaicenie bardzo dobry pomysł. zorganizowanie i ekipa ;] Pozdrawiam wszystkich. szkoda że nie widziałem tego tematu zanim Mastachi zamkną bo miałem post na ponad pół strony... i musiałem go usunąć... ale to są efekty nie czytania poprzednich postów na czas... trudno napewno znajdzie osoba która myśli że mega impreza z zachowaniem "dystansu" jest u babci na pączkach... mniejsza o to...

 

jak widać impreza udała się w 150% trzeba takie organizować i integrować się. impreza odbyła się według Staropolskim zwyczaju, granie na całego i chlanie do upadłego... dobry zlot jest jak Just Freme żeby, żeby wyszedł trzeba się postarać ;]

jak widać postaraliśmy my się dobrze bawiliśmy i osoby nie uczestniczące też się dobrze bawią oglądając zdjęcia i czytając krótkie streszczenia... Velu jak śmiesz obrażać mojego Brata!!!!!! przyjedziesz to przeciągne cię przez kolano...

jak najbardziej mój brat zaangażował się, myślisz że przebranie trzeźwego alkocholika jest proste?? mój brat wiedział o tym wcześniej zanim wogóle zorientowaliście się że macie urodziny... on już miał zaplanowane wszystko z paro 0,5 rocznym wyprzedzeniem ty myślisz że po co pare miecha temu wiozłeś go do szpitala?? zastanowiłeś się nad tym?? dlaczego akurat w łodzi?? właśnie dla nie go powinny być oklaski i szacuneczek że dotrwał do samego końca przebierając się i udając trzeźwego alkoholika, on najbardziej się napocił patrząc jak my pijemy, i co robimy to nie jest takie łatwe jemu też było ciężko, jak możesz tego nie dostrzegać... Adamie Gajda bracie ja widziałem że się starasz ile w to pracy włożyłeś... szacuneczek

 

do ludzi dzielnie walczących ku chwale Bartowi i Velowi... :

Velu & Bart - świetny pomysł szacuneczek nie będę pisać jeszcze raz tego samego co przed chwilą

ale widok zkacowanej mordy mojego ćwierćwargatego przyjaciela z opola to nie zapomniany widok... i usłyszenie tego krystalicznie czystego głosu BART I'm Love you... zawsze chciałem to napisać niech wszyscy wiedzą!!! pozatym zniszczyło mnie 'what is that noise??' do tej pory śmieje się z tego jak sobie przypomnę ludzie na mnie dziwnie patrzą jak siedzę sam i śmieje się... ale to jest już porycie... na koniec chciałem powiedzieć że to był zaszczyt pijąc przy waszym boku...

Tokis - zaczynam się martwić o ciebie chłopak, nie wiadomo co się z tobą dzieje w ostatnim czasie, izolujesz się od nas... nic nie mówisz co z tobą, to nie ten sam tokis z którym piło się wcześniej, odczasów kiedy miałeś spięcie z piecem u wela po 0,7 żołądkowej gorzkiej, to zrobiłeś się nie swój myślałem że jesteśmy na tyle blisko że pogadamy co się z tobą dzieje, straciłeś chęć przebywania i robienia naprawdę pożytecznych rzeczy... dzięki nam większość uświadomiła sobie jak można fajnie zorganizować zlot i pokazaliśmy jak zachowuje się prawdziwy facet zresztą newana wiliams i juniorka są tego żywym dowodem, zaczynasz gasnąć. drodzy forumowicze zwracam się z prośbą o wsparcie mojego jak i waszego kolegi, powiedzieć mu parę słów które dadzą mu do zrozumienia że życie jest piękne i trzeba z niego korzystać do ostatniej kropli spirolu... takich na świecie jak my nie ma już jesteśmy unikatami tej planety, pamiętaj choć tego chcesz czy nie zawsze będziesz jednym z nas czy tego chcesz czy nie!!!! jesteśmy rasą ludzi w których zamiast krwi krąży dębowe mocne... zamiast śliny wytwarzamy spirol... za piwo jesteśmy wstanie zrobić wiele, tego nie nauczysz się ani nie oduczysz takim się urodziłeś i takim zostaniesz do końca... więc apeluje z prośbą o pomoc dla biednego Jakuba który zbłądził wystarczy pogadać to nie kosztuje a może uratować chłopaka i ponownie rozpalić w nim ducha walki by, ponownie mógł nam towarzyszyć w walce z siłami Monopolowca... Jesteśmy Tokis z tobą!!!!!!!!

Junior - tak jak parę postów wcześniej Szacuneczek... mógłbyś chodziarz nie wkręcać nam że pożyczyłeś od mamy... wiem jaka jest prawda... ty też wiesz czekam jak sam zaczniesz strzelać z ucha i przyznasz się co do damskich ubrań...

Brat - Pisałem wcześniej... Spryciarz z ciebie ;]

 

Cactuar_ass - liczyłem że dasz fotki z OctonCamo... pozdro ziom...

 

Newanna Williams - już przed podróżą wiedziałem że muszę przygotować się na wielką bitwę z czyściochami i rozrabiaczami... ledwo pociąg ruszył to już kończyliśmi 3 kubek spirolu zapijając tymbarkiem... przebranie jak najbardziej pasujące i odzwierciedlające cie, Szacuneczek ;]

 

Dantxido - Tajemniczy, przyjstojny normalnie zadziwiasz mnie jak nigdy... ;] tylko za bardzo kleiłeś się do mnie... dałeś po sobie poznać że nabrały cię niezidentifikowane męskie smaki ;]] pozdro ziom ;]

 

Krakers - fajnie że wpadłeś szkoda że dużo czasu spędziłeś w WC... sam powiedz alkoholik ciężki zawód... zrobiłeś błąd kładąc się spać wiedząc że my oszołomy jesteśmy w ciąż na wybiegu... teraz musisz świecić oczami... ty normalnie czujesz zapachy?? nie masz uszkodzonego węchu?? XD pozdro

 

a na prawdziwą parówę zlotu głosował bym na Lecha bo nie przyszła.... ty słyszysz?? zrób osobną Ankiete : Kto twoim zdaniem okazał się parówą zlotu... mamy 3 kandydatów... dla zwycięskiej parówy coś się wymyśli... ;]

 

było naprawdę dużo emocji i śmiechu, jeszcze raz chciałem podziękować za zorganizowanie takiej impry. chłopaki nie da się tego opisać to trzeba przepić i... nic tylko organizować następne imprezy tego typu... nie koniecznie na zasadzie przebrań tylko nowe wprowadzać elementy Debilizmu...

 

do przyszłego organizatora rada : jeżeli masz słabe nerwy lub krzywe zęby trzonowe nie zapraszaj takich osób jak my grozi to trwałym Debilizmem i depresją maniakalną na tle psycho-fizycznym ;]

 

i to nie my mamy za dużo gier tylko wy za mało kolegów ;] i 3-mamy dystans na swój sposób tak jak nam się podoba a jak widać bardzo i większości też. pozdrawiam wszystkich ;] i do następnego... czyli za pare godzin u mnie... XD

 

 

Sorki za długość postu XD musiałem się wygadać ;]

 

PS: Valerian!!! ty mała morlinko!!!!!! za tego Ciusa..... powinieneś przepisać wszystkie posty ręcznie i każdemu powysyłać wypowiadającemu napisać że pomyliłeś się ponieważ spirol wypalił wszystkie szare komórki... Pozdro

Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez Cisu

[Krakers 4]

Bo zamiast po ludzku browary pić to sobie wymyśliliście jakieś kombinacje alpejskie i potem tak jest A to, że byłem LEKKO pijany wcale nie przeszkodziło mi świetnie się bawić

 

 

[Cisu 0]

tak to że byłeś lekko pijany też nam nie przeszkadzało żeby się świetnie bawić :spox: spałeś jak zabity ;]

[Krakers 4]

Przez miesiąc nie mogłem usiąść, tak mnie dupa bolała ; (

[gamer 1]

Tak powinniście iść na Extreme party ubrani

[Di 723]

Bo zamiast po ludzku browary pić to sobie wymyśliliście jakieś kombinacje alpejskie i potem tak jest A to, że byłem LEKKO pijany wcale nie przeszkodziło mi świetnie się bawić

tak to że byłeś lekko pijany też nam nie przeszkadzało żeby się świetnie bawić :spox: spałeś jak zabity ;]

Przez miesiąc nie mogłem usiąść, tak mnie dupa bolała ; (

 

 

Niech to ktoś wklei do Rodzynów...

Edytowane 14 Sierpnia 2009 przez Di

[Keii 0]

Ciusu zmasakrowałeś mi psyche tym postem

Widzę że będę musiał dodać kilka słów od siebie, ale to dopiero po powrocie od ciebie

[Tenshi:) 0]

Dopiero teraz zauważyłam ten temat, ale lepiej późno niż wcale.

 

Chłopaki, szacunek! Na pewno przednio się bawiliście. Najbardziej rozbroili mnie przebierańcy za dziewczyny. Nevan, Twoja postawa bojowa to tak jakbym Annę widziała, chyba masz coś z jej charakterku

 

Ja miałabym ciężki orzech do zgryzienia gdybym miała się przebierać, ale chociaż dwie katany mam (jedną stalową, drugą plastikową, świecącą, na bateryjki )