Skocz do zawartości

Turniej TEKKEN 6 BR, prośba o pomoc


Azaroth666

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Z forum korzystam bardzo rzadko, a udzielam się co najwyżej jak chcę coś "opchlić". No ale do rzeczy ;)

 

Od 2 miesięcy przebywam w Brighton, gdzie pracuję jako therapeutic carer i tak się złożyło, że jutro będę mógł wziąść udział w turnieju T6BR, który jest częścią większej trasy. Więcej w linku: http://www.whatwillyoufightfor.com/tourdates.html.

Nie jestem doświadczonym graczem, nie sadzę juggli na 80dmg, w T5 tylko Kazuyę i Steve'a doprowadziłem do Tekken Lorda no i od jakichś 2 lat nie grałem, bo nie miałem za bardzo z kim. W T5DR na psp grałem może z 30h max Kazuyą. Mój manual jest na poziomie EGWF, d/f+3, 1, 1, d/f+4,4 (czasami 2 EGWF). O turnieju dowiedziałem się wczoraj, a skoro w zasadach jest wyszczególnione, że eliminacje lokalne są rozgrywane na padach, widzę w tym moją szansę. Wybiorę oczywiście Steve'a, bo jest w 3 najlepszych tierów i nie wymaga takiego manuala jak Kazek. Prosiłbym o kilka rad jak grać żeby wygrać (nie mam na myśli "myślenia turniejowego" bo na tym się trochę znam, jako wielokrotny uczestnik Katowickich turniejów piłkarzyków), czyli jakieś bezpieczne strategie.

 

Przeglądałem tematy na forach i widziałem jedną walkę Nin'a (mam neta z komórki z limitem transferu, więc nie nadużywam youtube'a) i wydaje mi się, że powinienem nadużywać d/f+2 i u/f+2 jako startery, WS+1,2 jako punishera ( czyli jak na razie jak w T5), b+1 i modlić się żeby wchodziło na CH. No i z mojego skromnego doświadczenia (nie grałem z dobrymi graczami ze sceny nigdy) ze Steve'm, kiedy gram bardzo często nadużywam z półdystansu ALB + 2 który w 8 przypadkach na 10 wchodzi mi na CH i z tego robię jakieś podstawowe juggle na 50dmg. Prosiłbym więc o jakieś szybkie rady co stosować a czego nie w T6BR do grania z ludzkim, dobrym przeciwnikiem. Nie udało mi się znaleźć listy juggli do Steve'a do tej części, więc może polecie któreś z jego podrzutek z T5 (które mogę tu ćwiczyć, bo mam ps2 przy sobie, psp zostawiłem w Polsce) i które będą najprawdopodobniej (oprócz Bounce'a) działały w T6BR

 

Dzięki za pomoc, jeśli ktokolwiek odpisze.

(wychodzę do HMV zapytać o szczegóły jutrzejszego eventu, wracam za jakąś godzinę)

 

ps temat do kasacji po dniu jutrzejszym, no chyba że mi się uda i za tydzień będę jechał do Londynu :D Gdzie, of course, nie mam żadnych szans, bo już będzie można grać na AS. No i w Londynie mają automaty T6BR, dlatego też pierwsza 4 na Super Battle Operze 2009 w całości pochodziła z Londynu.

Odnośnik do komentarza

człowieku (?) poiutr, a raczej pozbawiona kultury osobistej kreaturo.

Jak nie masz niczego sensownego do napisania, to sie nie udzielaj. Post ornita był jeszcze w miarę zabawny, mimo że spamowy, Twój jest po prostu żałosny. Nie chcę mi się zaczynać flame'a z osobą, której IQ po jednym poście mogę ocenić na ledwo dobijające do 100, ale proszę Cię, odpowiedz mi, czy ty już grałeś w T6BR? Oczywiście że nie, bo jesteś w Polsce. W Anglii automaty są tylko w Londynie więc u mnie w Brighton nie grał nikt, zresztą większość prosów dostaje na wejściu -10 do skilla, bo w regionalnych muszą grać na padach. A co do mojego doświadczenia, to ch*j ci do tego! Szczerze przyznałem co i jak, bo nie robię z siebie kozaka w necie. FYI, 10 lat temu, czyli pewnie w czasach kiedy Twoim marzeniem był zestaw Lego z samochodzikiem, zdażyło mi się wziąść udział na turnieju na Inwazji Mocy w T3, gdzie grając Paulem i stosujac zgadywanki, reversale i okizeme, moglem przez pół godziny stać niepokonany przy konsoli, aż mi się nie znudziło.

 

Poza tym, kto tu pisał o tym, że wygram? Chcę po prostu godnie reprezentować barwy PL człowieku (?). Nic mnie tak nie wk*rwia jak takie prymitywne podejście

o ty myślisz że na jeleni trafiłeś ??
. Czy ktokolwiek z tego forum bedzie bral udzial w tym turnieju? Nie, więc nawet teoretycznie jakakolwiek sensowna rada nikomu nie zaszkodzi. Zresztą, dla ludzi którzy się znają na rzeczy, podam prosty przykład. Jaka nacja jest najlepsza w 90% bijatyk? Oczywiście Japończycy. I nie są najlepsi dlatego, że mają dużo salonów Arcade, czy że mają genetycznie lepszy refleks czy małe palce, ale dlatego, ze sobie POMAGAJĄ, mają doradzające sobie community i np jeśli chcesz być najlepszy w SFIII:3S, najlepiej zrobisz jak pojedziesz do Tokio. Dostrzegają to zwłaszcza amerykanie, którzy głównie z tego powodu w jakichkolwiek tourach dostają nieźle po (pipi)e.

 

Anyway, dla pozostalych oprócz poiutr, sorry za bluzgi i małego oftopa,. Mimo wszystko nadal mam nadzieję że się jednak doczekam choć jednej sensownej rady.

Odnośnik do komentarza

10 lat temu, czyli pewnie w czasach kiedy Twoim marzeniem był zestaw Lego z samochodzikiem, zdażyło mi się wziąść udział na turnieju na Inwazji Mocy w T3

 

nie napinaj sie tak. widze że jednak robisz z siebie mistrzunia, którego notabene 10 lat temu na tym turnieju gdzie nikt tak naprawde nie umiał jeszcze dobrze grać a o jugglach to nie miał pojęcia ja pokonałem się grając Lei'em, odszedłeś od stanowiska zdegustowany że ktoś dokopał lamie, pamiętasz może moje 2x Perfect, w trzeciej rundzie sie tobą bawiłem.

 

I nie pisz o godnym reprezentowaniu PL bo zacznij reprezentować siebie. Zawodowcy na takich spotkaniach są obcykani na 100 skilla a ty wyjezdzasz z prosbą o porady, mam dla ciebie porade. pooglądaj filmiki na youtube.com zrobią z ciebie miszcza, nawet grać nie będziesz musiał. na turnieju liczy sie ogranie i doświadczenie a nie piśmienne porady. ciosów też zamierzasz uczyć sie na pamięć.

 

weź lepiej kamere i nie zawracaj sobie głowy graniem bo ośmieszysz polaków którzy grają w to niemal zawodowo. nie napinam sie na ciebie i nie obrażam jak ty mnie.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Sorry, ale Twoje posty nie dość, że są maksymalnie "offensive", to jeszcze udowadniają ponad wszelką wątpliwość, że jednak trochę na wyrost oceniłem Twój poziom kultury i logiki. Jest zdecydowanie gorzej.

1. To że nie gram w turniejach Tekkena, wynika głównie z tego, że wolę bijatyki o innym systemie, zwłaszcza 3S, w którego od 2 lat cioram na 2df. Nad Tekkena przedkładam też VF i SF4, więc ten turniej traktuję luźno i proszę jedynie o jakieś sensowne porady.

 

2.

ie napinaj sie tak. widze że jednak robisz z siebie mistrzunia, którego notabene 10 lat temu na tym turnieju gdzie nikt tak naprawde nie umiał jeszcze dobrze grać a o jugglach to nie miał pojęcia ja pokonałem się grając Lei'em, odszedłeś od stanowiska zdegustowany że ktoś dokopał lamie, pamiętasz może moje 2x Perfect, w trzeciej rundzie sie tobą bawiłem.

Jedno szybkie pytanie, ile masz lat?

Fakt, turniej był śmieszny, bo kto się spodziewał turnieju T3 na koncercie m.in. Pet Shop Boys, ale zainteresowanie w namiocie było ogromne, tak że kolejka była na jakieś 20, 30 min (wiem, bo tyle zajmowało kolesiowi który ze mną przegrywał, zagranie jeszcze raz).

 

3. Co do poziomu "zawodowców". Raz, w Brighton nie ma żadnego community, jest kilka salonów gier, ale tylko z Dancerami albo Time Crisisami, większość graczy których poznałem to PCtowe no-life'y uzależnione od WoW'a, albo młodzież casualowa machająca przy Wii. Dwa, co ma zawodostwo do tego, że tu nikt jeszcze w T6 BR nie grał? A nawet jak grał, to na automacie w Londynie (w co wątpię), a na turnieju będzie zmuszony grać na padzie.

 

4.

I nie pisz o godnym reprezentowaniu PL bo zacznij reprezentować siebie. Zawodowcy na takich spotkaniach są obcykani na 100 skilla a ty wyjezdzasz z prosbą o porady, mam dla ciebie porade. pooglądaj filmiki na youtube.com zrobią z ciebie miszcza, nawet grać nie będziesz musiał. na turnieju liczy sie ogranie i doświadczenie a nie piśmienne porady. ciosów też zamierzasz uczyć sie na pamięć.

Za odpowiedź wystarczyło by tylko stwierdzenie, że jesteś morronem, ale poprzestańmy na wypunktowaniu tego, jak obnażyłeś swoją ignorancję w temacie bijatyk. Primo, żeby się doskonalić, trzeba prosić o pomoc innych graczy, bo samemu dochodzenie do wielu rzeczy wymagałoby zbyt dużo czasu. Np. jak na 2df grałem sobie z kumplem z Włoch, który IMHO jest chyba najlepszym Oro w Europie (gra na poziomie Zacka i Thanatosa na pewno), to po każdym jego chickenie (kombo z crossupowaniem z SAII), który niszczył mojego Q prawie że na samych perfectach, pytałem czy jest gdzieś jakiś frame gdzie mogę je przerwać, zamiast się rozłączać i szukać odpowiedzi na tysiącach stron na SRK. Kolega odpowiadał i gra była bardziej wyrównana. Z punktu widzenia kogoś Twojego pokroju, katsudon był "jeleniem" bo mi pomagał. Sorry, ale to żałosne podejście. Dwa, pisząc żebym se pooglądał filmiki na youtubie udowadniasz z drugiej strony, że nie masz pojęcia o czym piszesz (pomijając fakt, że w 1 poście napisałem, że nie mogę oglądać youtube'a, bo mam limit transferu). Wracając do przykładu 3S, mógłbyś grać i przez 5 lat po 10h dziennie, a i tak byłbyś co najwyżej przeciętny bez oglądania filmików z walk prosów. Ba, w 3S po prostu TRZEBA je oglądać (a najlepiej kupić sobie DVD Kurody), żeby wiedzieć, co stosować, jakie strategie są opłacalne, a jakie nie, jak walczyć określone matchupy itd. To może dlatego DVD z SBO sprzedają się tak dobrze? Ale co ja piszę, ty pewnie i tak nie rozumiesz 70% punktu 4...

Ogranie i doświadczenie liczą się o wiele bardziej niż to co powyżej, masz rację, i dlatego też najlepiej spędzić miesiąc w Tokio, ale... Raz, na turnieju ludziom bardzo często siada psycha, zwłaszcza na takim lokalnym jak ten tu w Brighton, gdzie nie spodziewam się zbyt wielu prosów. Akurat psychę mam "turniejową", ba, wiele turniejów piłkarzyków wygrałem niszcząc teoretycznie technicznie lepszych graczy (najlepszy motyw, to jak grając na obronie pierwsze 2 min grałem jedną ręką, bo w drugiej trzymałem flet irlandzki i mówiłem przeciwnikom, że muszę skończyć piosenkę. zagrałem "jesus malusieńki", broniąc kilka strzałów i strzelając jednego gola, bo przeciwnicy byli zbyt rozproszeni, tak że kiedy skończyłem grać i zacząłem używać 2 ręki, było już właściwie po meczu. najlepszego zonka miał organizator, bo wprawdzie nie można werbalnie przeszkadzać przeciwnikom, ale w zasadach nikt nie przewidział grania na flecie :) )

Dwa, czy ja pisałem gdziekolwiek że nie mam żadnego doświadczenia? Po prostu w T6 BR nie grałem NIGDY, jak zapewne 90% jutrzejszych zawodników, zaś w T5 grałem sporo, ale NIGDY z kimś naprawdę dobrym, a przez 6 lat mieszkałem na akademikach gdzie grałem ze sporą ilością osób, ba, nawet jak w 2006 byłem w Rotterdamie kilka miesięcy, to też grałem tylko z ludźmi z którymi wygrywałem w stosunku 10-1. Napisałem też na jakim poziomie juggluje i co uważam za dobre startery Steve'a, które używam grając w T5. Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to czytaj coś więcej niż raz czy dwa, zanim odpiszesz ogłaszając swój brak kultury.

 

weź lepiej kamere i nie zawracaj sobie głowy graniem bo ośmieszysz polaków którzy grają w to niemal zawodowo. nie napinam sie na ciebie i nie obrażam jak ty mnie.

Matt i Devil na pewno grają zawodowo, najlepszym dowodem ostatnie BOD, gdzie zajęli 2 pierwsze miejsca. Ja nie mam na to czasu, jestem w 80% psychologiem, w 20% graczem, ale kiedy tylko mogę, poświęcam czas na moje hobby, poza tym uwielbiam turnieje maści wszelakiej (piłkarzyki, siatkówka plażowa, 3S, koszykówka 2na2 itd). Fakt, że nie mam na coś czasu, nie znaczy że nie mogę próbować tego robić dobrze i się w tym doskonalić. Czego próbą był m.in. ten post, który zamienił się we flame'a z gościem, który nie pisze mi nic konstruktywnego a jedynie zabiera czas, obrażając mnie.

Kamery nie wezmę, bo i tak filmika nie wrzucę na neta (transfer:P )

 

Czizas, straciłem już 10 min na pisanie tego posta, zamiast ćwiczyć sobie jakieś juggle ;/

 

Jeszcze tylko dopiszę, że moim zdaniem do pewnego poziomu wystarczy dobry refleks i obycie z innymi grami, bo, jak piszą zawodowcy pokroju Sirlina, czy nawet ten grubas JWongg :), dobrze jest grać w wiele gier i łączyć doświadczenie z różnych systemów. Dzięki temu jest się zazwyczaj dobrze przygotowanym na różne strategie stosowane przez innych no i można ich samemu czyms zaskoczyć. No i jeszcze obycie w turniejach się przydaje zawsze, nieważne w jakich. Nie spodziewam się, że ugram coś poważnego, ale przynajmniej chcę zawalczyć dobrze i dlatego proszę tu o pomoc.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wiesz generalnie to tylko garstka ludzi miała przyjemność w Polsce pograć w T6BR i to zaledwie od kilku dni więc raczej za dużo nie powiedzą Ci o swoich doświadczeniach poza ogólnymi prawdami tyczącymi się Tekkena :thumbsup: . Może lepiej zapytaj się na TZ.

 

PS. Powodzenia na turnieju ^_^

 

 

Dzięki wielkie:)

Wolałem zapytać tutaj niż na Zaibatsu, bo sądziłem że Polacy udzielą mi jakichś porad szybciej. Zaibatsu przeglądam oczywiście, to forum też, ale fajnie byłoby poznać jakąś bezpośrednią i konretną opinię. Może nie frame daty na 2 strony A4 i juggli do wykonania na 4 ręce, ale jakieś małe "coś", sam nie wiem co..

Anyway, dzięki za jakiś pozytywny odzew.

Odnośnik do komentarza

Polacy mieszkający w Polsce raczej porad Ci nie udzielą, bo w naszym kraju BR nie był dostępny :wink:

 

Jako że prawdopodobnie będzie tam masa n00bów, Stevem chyba będziesz mógł nadużywać d/f+1+2 i f,f+2 - jestem tu jak najbardziej poważny, bo te ciosy u Stefana są świetne na "osiedlowych miszczóf" :thumbsup: Przy juggle'ach niestety nie pomogę Ci, ale może obejrzyj jakieś walki z Tekken Crasha lub od biedy Amerykanów (MYK gra Stefanem).

Edytowane przez Di
Odnośnik do komentarza

Zastosuj się do polskiego stylu gry który łatwo określić popularnym hasłem :"rzucaj bo nie zabijesz" :P no i jeszcze wal szereg podcinek - powinno wystarczyć. Powodzenia :)

 

#poiuytr - a ty ziomuś zawrzyj poślady bo pier.dolisz od rzeczy. Krew mnie zalewa kiedy widza posty podobne twoim. Chłopak chce dobrze a ty jego kosztem próbujesz powiększyć swojego ePenisa xD sam pewnie nigdy nie odważyłeś pojawić się na żadnym turnieju, a tym bardziej zagranicznym. O scenie tekkena w Polsce nie masz żadnego pojęcia, więc wolę się nie domyślać jakie masz na temat europejskiej czy światowej.

Żarcik Ornita był dobry. Twoje eNapinanie nawet nie żałosne. Poćwicz, pograj, pojaw się kiedyś gdzieś i pokaż co umiesz eBogu.

Edytowane przez Keii
Odnośnik do komentarza

Podsumujmy

 

 

naduzywaj:

d/f+1+2

f,f+2

!rzutow!

d/b+2 (chyba ze ktos widzi, ale przecietni gracze raczej sie na to lapia)

panczuj duzo

 

Naucz sie chociaz jednego juggla po chociaz niektorych wybitkach.

 

Przepis na sukces :rolleyes:

 

Dzięki bardzo "mate". Di i Keilowi też. Właśnie o coś takiego mi chodziło. :)

 

W sumie f,f+2 robie czesto, a jak wchodzi na CH, to potem automatycznie f+1, f+1, f+1, WS+1,2 (bo f+2,1~b często kiepszcze).

z d/b+2 podobnie, tylko inne juggle.

jeszcze tylko jedno pytanie:

Czyli ze ALB+2 to nie jest dobra opcja (3+4, 2) na dobrego przeciwnika, nawet na "osiedlowych miszczów"? Bo z ludźmi z którymi pogrywam, nadużywanie jest bezkarne i często wchodzi na CH.

Odnośnik do komentarza

No więc tak, nie miałem szansy pograć zbyt dużo w BR, może z dwie godzinki, więc jakichś uber strategii ci niestety nie podam. Ale myśle że wystarczyło to na obczajenie chociaż podstawowych zmian u Steve'a. No i widzę że przyda ci się sprostowanie w kilku sprawach pomiędzy 5.0->DR ; ) To jedziemy:

 

- f,f+2 w BR to stare f,f,N+2 (f,f+2 z 5.0 i DR chyba już nie ma, albo wykonuje się je jakoś inaczej, nie wiem, ale na pewno nie stunuje nawet na CH) - czyli świetny cios zbierający ze stepa z gwarantowanym d/b+2. Zakładając że będziesz grał ze scrubami w każdej sytuacji próbującymi wstawać, możesz po trafionym f,f+2 po prostu podejść i zrobić d/f+1 + juggle :)

- 2 z albatrosa niestety nie stunuje na CH już od DR, ale to nadal niezły cios, chociaż troche bezużyteczny, bo zawsze kiedy możemy go użyć, mamy jakąś lepszą opcję. Przydatny w zasadzie tylko w wymianie z 3+4,d+2, jeśli ktoś nie blokuje tego na reakcję (chociaż stosuj lepiej 3+4,d,1_3+4,d,d+1, bo są bezpieczniejsze).

- d/f+2 to teraz jakiś dziwny mid przewracający (chyba) na CH, po czym można się trochę pobawić w okizeme, ale nie sprawdzałem tego ciosu dokładnie. Lepiej z tym nie ryzykuj, bo wydawało mi się że miał dość spore opóźnienie na bloku. Stare d/f+2 wykonuje się teraz tylko z nowej postawy (f+3+4), ale dalej wybija tylko na CH.

- o b+1 chyba nie musze pisać :) Pamiętaj tylko, że jeśli w 5.0 używałeś gwaranta na NH (b+1~B,flk b+2), to już go nie ma. Na CH jest jak zwykle, czyli fajnie ;]

- nadużywaj 4,f+4,2 - najlepiej po ciosach z małym opóźnieniem, kiedy będziesz pewny że drugi gracz będzie coś naciskał. W sumie low risk-high reward, zakładając że twoi przeciwnicy nie wiedzą jak zbierać Steve'a z uników i karać go po wybitce :)

- do Flickera przechodzi się teraz przez b+3+4, natomiast b+1+2 to stare 2~f, czyli parry na ręce.

 

Ogólnie dużo rzucaj, podcinaj (d/b+2), używaj 1,2,1 ; d/f+1+2 ; f,f+2 ; f+4,2 ; d+2,1 ; b+1 ; a powinno być dobrze ;] Słabego gracza możesz zajechać zgadywanką d/b+3,2_u/f+2 + juggle.

To są właściwie takie podstawy, w sumie nie ma sensu żebym pisał ci o przechodzeniu do dasha/uniku po milionie ciosów czy o zabawach z dashowaniem, skoro mówisz że nie grałeś dużo w DR. W jeden wieczór raczej i tak ciężko by było to wszystko ogarnąć i wnieść do gry ;p O nowych rzeczach w BR nie napiszę ci natomiast z tego powodu, że sam niewiele wiem :) O nowej postawie wiem właściwie tylko tyle, że można wykonać z niej śmieszny rzut (1+2) i wybitkę podobną do srk (u/f+2). Nie baw się na turnieju w bound'y, mimo że to nic trudnego to jednak wypadałoby najpierw obczaić je najpierw na practice. Stosuj podstawowe jg z T5 (typu JS, b+1~B,1, f+2,1~B, flk 1, 3+4,2).

To tak na szybko, jeśli za chwilę coś jeszcze sobie przypomne to dodam. Powodzenia ;]

Edytowane przez Snake.
Odnośnik do komentarza

No i nie przejmuj się ludźmi co piszą jak poiuytr, rób swoje. To w końcu gra... Di zabije Cie kiedyś za tą pande :-)

 

 

 

P.S. Azaroth666 ty z Katowic jesteś :-) Słyszałem że tam wikariusz obrabował stację benzynową hehhee

No w sumie już nie jestem, bo od 2 miesięcy w Brighton;/ A w Katowicach to ostatnie 6 lat mieszkałem na akademikach w Ligocie. O akcji z wikariuszem nie słyszałem. Nieźle. Jakieś 3 lata temu udało mi się jedynie doprowadzić kilku franciszkanów do pasji (krzyczeli i targali to, o czym za chwilę) jak na koncercie FODY w koszulce Dark Funeral z pentosem roznosiłem własnoręcznie wykonane ulotki z... Faktów i Mitów, hehe. Może to był jeden z tych zakonników, bo taki sam typ "macho w sutannie" ;)

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

No więc tak, nie miałem szansy pograć zbyt dużo w BR, może z dwie godzinki, więc jakichś uber strategii ci niestety nie podam. Ale myśle że wystarczyło to na obczajenie chociaż podstawowych zmian u Steve'a. No i widzę że przyda ci się sprostowanie w kilku sprawach pomiędzy 5.0->DR ; ) To jedziemy:

 

- f,f+2 w BR to stare f,f,N+2 (f,f+2 z 5.0 i DR chyba już nie ma, albo wykonuje się je jakoś inaczej, nie wiem, ale na pewno nie stunuje nawet na CH) - czyli świetny cios zbierający ze stepa z gwarantowanym d/b+2. Zakładając że będziesz grał ze scrubami w każdej sytuacji próbującymi wstawać, możesz po trafionym f,f+2 po prostu podejść i zrobić d/f+1 + juggle :)

- 2 z albatrosa niestety nie stunuje na CH już od DR, ale to nadal niezły cios, chociaż troche bezużyteczny, bo zawsze kiedy możemy go użyć, mamy jakąś lepszą opcję. Przydatny w zasadzie tylko w wymianie z 3+4,d+2, jeśli ktoś nie blokuje tego na reakcję (chociaż stosuj lepiej 3+4,d,1_3+4,d,d+1, bo są bezpieczniejsze).

- d/f+2 to teraz jakiś dziwny mid przewracający (chyba) na CH, po czym można się trochę pobawić w okizeme, ale nie sprawdzałem tego ciosu dokładnie. Lepiej z tym nie ryzykuj, bo wydawało mi się że miał dość spore opóźnienie na bloku. Stare d/f+2 wykonuje się teraz tylko z nowej postawy (f+3+4), ale dalej wybija tylko na CH.

- o b+1 chyba nie musze pisać :) Pamiętaj tylko, że jeśli w 5.0 używałeś gwaranta na NH (b+1~B,flk b+2), to już go nie ma. Na CH jest jak zwykle, czyli fajnie ;]

- nadużywaj 4,f+4,2 - najlepiej po ciosach z małym opóźnieniem, kiedy będziesz pewny że drugi gracz będzie coś naciskał. W sumie low risk-high reward, zakładając że twoi przeciwnicy nie wiedzą jak zbierać Steve'a z uników i karać go po wybitce :)

- do Flickera przechodzi się teraz przez b+3+4, natomiast b+1+2 to stare 2~f, czyli parry na ręce.

 

Ogólnie dużo rzucaj, podcinaj (d/b+2), używaj 1,2,1 ; d/f+1+2 ; f,f+2 ; f+4,2 ; d+2,1 ; b+1 ; a powinno być dobrze ;] Słabego gracza możesz zajechać zgadywanką d/b+3,2_u/f+2 + juggle.

To są właściwie takie podstawy, w sumie nie ma sensu żebym pisał ci o przechodzeniu do dasha/uniku po milionie ciosów czy o zabawach z dashowaniem, skoro mówisz że nie grałeś dużo w DR. W jeden wieczór raczej i tak ciężko by było to wszystko ogarnąć i wnieść do gry ;p O nowych rzeczach w BR nie napiszę ci natomiast z tego powodu, że sam niewiele wiem :) O nowej postawie wiem właściwie tylko tyle, że można wykonać z niej śmieszny rzut (1+2) i wybitkę podobną do srk (u/f+2). Nie baw się na turnieju w bound'y, mimo że to nic trudnego to jednak wypadałoby najpierw obczaić je najpierw na practice. Stosuj podstawowe jg z T5 (typu JS, b+1~B,1, f+2,1~B, flk 1, 3+4,2).

To tak na szybko, jeśli za chwilę coś jeszcze sobie przypomne to dodam. Powodzenia ;]

WOW, DZIĘKI WIELKIE!

 

Kurczę, zmian jest naprawdę dużo, w sumie niepotrzebnie dzisiaj rzeźbiłem juggle po stunie z albatrosa, f,f+2 i d/f+2. Czizas;/

mam nadzieję że mimo wszystko coś zawalczę z tą zgadywanką. Czyli zmian jest tak dużo, że właściwie najlepiej, jak w trakcie każdego meczu będę randomowo krzyczał FIRE lub coś podobnego.

 

Co do wybitki z nowej postawy podobnej do SRK, to bardzo mnie rozśmieszyłeś, bo dzisiaj gadałem na MSN z kumplem z Włoch (tym od Oro), i mi radził, żeby w turnieju zaczynać od backdasha, potem spamować hadoukeny, a jak przeciwnik się będzie zbliżał, to SRK :) A ja myślałem, że on sobie żartował...

Odnośnik do komentarza

Nie ma sprawy, ściągnąłem właśnie dyskografię (nie powiem czyją, bo będą hejty;]) i jestem w trakcie przesłuchiwania, więc i tak nie miałem co robić.

 

Co do tej zgadywanki, to pamiętaj że nie jest bezpieczna - pod drugim ciosem z d/b+3,2 każdy kuca po zablokowaniu pierwszego i wybija, a u/f+2 ma -13 więc... nie nadużywaj na Bryana ;>

 

Strata d/f+2 boli o tyle, że Steve nie może ukarać wybitką aż do straty rzędu 18 klatek (od -19 wybija u/f+2). Ale grając w DR można się było już do tego przyzwyczaić, bo tam d/f+2 było, ale jugglowało tylko na CH. Nie pamiętam tylko czy Steve dostał teraz jakąś wybitkę z WS do karania lowów, czy dalej musi karać wszystko ws+1,2 za 30dmg, podczas gdy inne postaci karają za pół paska. W każdym razie CH b+1, f+3,2 i u/f+2 muszą ci wystarczyć ;] Nie mam za to zielonego pojęcia co robić teraz na ścianie (1,2,1,2 nie siedzi), więc poszukaj na TZ (pamiętam tylko że Steve ma teraz kilka fajnych ścian z boundami). GL.

Edytowane przez Snake.
Odnośnik do komentarza

Nie ma sprawy, ściągnąłem właśnie dyskografię (nie powiem czyją, bo będą hejty;]) i jestem w trakcie przesłuchiwania, więc i tak nie miałem co robić.

 

Co do tej zgadywanki, to pamiętaj że nie jest bezpieczna - pod drugim ciosem z d/b+3,2 każdy kuca po zablokowaniu pierwszego i wybija, a u/f+2 ma -13 więc... nie nadużywaj na Bryana ;>

 

Strata d/f+2 boli o tyle, że Steve nie może ukarać wybitką aż do straty rzędu 18 klatek (od -19 wybija u/f+2). Ale grając w DR można się było już do tego przyzwyczaić, bo tam d/f+2 było, ale jugglowało tylko na CH. Nie pamiętam tylko czy Steve dostał teraz jakąś wybitkę z WS do karania lowów, czy dalej musi karać wszystko ws+1,2 za 30dmg, podczas gdy inne postaci karają za pół paska. W każdym razie CH b+1, f+3,2 i u/f+2 muszą ci wystarczyć ;] Nie mam za to zielonego pojęcia co robić teraz na ścianie (1,2,1,2 nie siedzi), więc poszukaj na TZ (pamiętam tylko że Steve ma teraz kilka fajnych ścian z boundami). GL.

 

Hmmm, nie chcę wyjść na mega nooba, ale od 10 min szukam oznaczenia JS do tego juggla ( JS, b+1~B,1, f+2,1~B, flk 1, 3+4,2 i nie mogę znaleźć;/).

 

W sumie na zgadywankę low high za 3 razem nie łapie się nawet moja siostra:( a combo movie komandosa mnie tylko dobiło.

Odnośnik do komentarza

JS to po prostu juggle starter ;] Czyli w tym przypadku f+3,2. Po u/f+2 rób 2,d/f+1,2~1,f+2,1~B,flk f+3,1, a po CH b+1 co tam sobie wolisz - albo DR'owe albo piątkowe juggle ;) Co do zgadywanek low/mid, po prostu trzeba dobrze zgadywać i nie być przewidywalnym (czyli nie robić np.w podobnych sytuacjach low,mid,low,mid,low,mid;]). Zapomniałem jeszcze o qcf+1 - świetny cios, po przejściu do flickera bezpieczny. Z przeciwnikiem przypartym do ściany (albo po wepchnięciu na ścianę poprzez b+3,f+1+2) można użyć właśnie tego+ścianę, albo d/b+3,2 i gwarantowane kolejne d/b+3,2. Pamiętaj, że jeśli stoisz plecami do ściany i zamienisz sie miejscami z przeciwnikiem wrzucając go na ścianę (b+3,b+1+2) to qcf+1 i ścianę po tym masz gwarantowane i nie musisz się bawić w zgadywanki :)

Edytowane przez Snake.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.