Zakończenia

[Zeratul 415]

Kto mi powie jakie są korelacje między wyborami w pierwszej części, a drugą częścią. Najważniejszymi wyborami w jedynce było to czy ocalimy radę czy nie i kogo mianujemy na radnego. Poza tym pojawiło się parę mniejszych, które jeżeli co to miały pośredni wpływ czyli Helena Blake, Wrex, Kaiden vs Ashley, Raknii, romans. Czy któreś z zakończeń miało wpływ na losy w ME2? Zmieniało coś poza dialogami? Wydaje mi się, że nie. Jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu.

 

Zastanawia mnie jednak czy będzie to miało wpływ na wydarzenia w trójce. Może mieć w szczególności jeżeli będziemy grać z zakończeniem, że wszyscy zginęli. Wtedy będziemy pewnie mogli skompletować drużynę z jedynki.

 

Co do dwójki, to wydaje mi się, że zakończenia mogą mieć duże znaczenie. Dlatego fajnie jest mieć zapisy każdego z istotnych zakończeń. Jakie to są istotne zakończenia? Nie wiem... strzelam

 

- Shepard i cała drużyna żyją, statek collectors zostaje zniczony

- Shepard i cała drużyna żyją, statek collectors zostaje zachowany

- Shepard i cała drużyna giną, statek collectors zostaje zniszczony

- Shepard i cała drużyna giną, statek collectors zostaje zachowany

- Shepard żyje drużyna ginie, statek collectors zostaje zachowany bądź zniszczony (wydaje mi się, że tu nie ma znaczenia).

 

Co ważne... wydaje mi się, że zniczenie statku collectors to generalnie powrót Sheparda do Alliance, a zachowanie go to zostanie z Cerberusem.

 

Jedynke skończyłem około 10 razy i mam generalnie z niej dwa save'y. Jeden jako renegade, drugi jako paragon.

 

Zadaje sobie pytanie ile razy muszę skończyć dwójkę...

[Hela 1 962]

Kto mi powie jakie są korelacje między wyborami w pierwszej części, a drugą częścią. Najważniejszymi wyborami w jedynce było to czy ocalimy radę czy nie i kogo mianujemy na radnego. Poza tym pojawiło się parę mniejszych, które jeżeli co to miały pośredni wpływ czyli Helena Blake, Wrex, Kaiden vs Ashley, Raknii, romans. Czy któreś z zakończeń miało wpływ na losy w ME2? Zmieniało coś poza dialogami? Wydaje mi się, że nie. Jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu.

Niestety, ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu żadna z decyzji z ME1 nie miała większego wpływu na ME2 - nawet dramatyczne ocalenie (bądź nie) rady, które zdawałoby się kluczowym wyborem skutkuje jedynie 3 innymi zdaniami podczas dialogów na cytadeli. Bioware chwali się, że odczytują z naszych save'ów setki decyzji, które mają przełożenie na rozgrywkę poszczególnych graczy, jednak są to tylko i wyłącznie bardzo drobne smaczki - nic znaczącego, nic ważnego. Oczywiście decyzje z jedynki mogą zmierzać ku wielkim twistom fabularnym w ostatniej części trylogii, ale w środkowym rozdziale temat został potraktowany po macoszemu.

 

Do ME3 mam 2 postacie:

- na wskroś dobrą paragonkę, która uratowała wszystkich w obu grach, ze zniszczonym statkiem collectorsów

- najpierw-strzelaj-a-póżniej-zadawaj-pytania renegade'a z pełną ekipą i ocalonym statkiem dla cerberusa; ze zniszczonymi gethami; z quarianami może wybierającymi się na wojnę itd.

Myślę, że to są jedyne warianty przy których kolejna część może się potoczyć diametralnie inaczej, reszta pewnie znowu będzie jedną-dwiema kwestiami dialogowymi, które nic ciekawego nie wniosą do głównego wątku.

 

 

@Zeratul - save'a z martwym Shepardem nie będziesz mógł importować do ME3, więc nie ma co się trudzić.

Edytowane 9 Sierpnia 2010 przez Hela

[Crono 0]

Tak BTW to mam wielkie obawy że z powodu wariacji zakończeń w dwójce, żaden z NPC nie będzie grywalna postacią w ME3 tylko epizodycznymi postaciami tak jak to zrobili z :Kaidenem, Ashley i Wrexem

.

Wielka szkoda bo drużyna bez Tali i Garrusa to nie to samo

Edytowane 9 Sierpnia 2010 przez Crono

[qraq_pk 371]

Garrus to moja ulubiona postać i jak się nie pojawi w drużynie ME3, to będę bardzo zawiedziony

[Gooral 9]

Gdyby Bioware chciało naprawdę walnąć nielionowść stricte powiązaną z savem grającego to zrobiłoby oddzielne RÓŻNE questy dla Kaidana i Ashley oraz uwzględniło w trójce większość załogi, która mogła ale nie musiała zginąć. To co proponuję to bardzo niepopularne w środowisku developerów rozwiązanie czyli tworzenie contentu, który nie każdy gracz zobaczy. Ten osobnik grający z zabitym Kaidanem nie ujrzy jego questa tak samo jak inny nie zobaczy co ma do powiedzenia/zrobienia członek ekipy z dwójki jeśli większość z nich zginęła w bazie Collectorsów.

Edytowane 10 Sierpnia 2010 przez Gooral

[Hejas 455]

Kurde. ;/ Skończyłem właśnie "dwójkę" i to od razu na najwyższym poziomie trudności, żeby złapać calaka i dupa, bo nie rozpocząłem misji samobójczej od razu po porwaniu załogi, a na dodatek jeszcze Mordin mi na końcu zginął, bo wysłałem Zaeeda z eskortą.

 

Rozumiem, że do "no one left behind" trzeba uratować zarówno załogę Normandy, jak i rekrutowanych członków zespołu?

[Gooral 9]

Nie trzeba załogi statku. Wystarczy twoja ekipa.

Edytowane 10 Września 2010 przez Gooral

[Luna 182]

Rozumiem, że do "no one left behind" trzeba uratować zarówno załogę Normandy, jak i rekrutowanych członków zespołu?

 

Jeśli chcesz uratować wszystkich z drużyny, musisz odpowiednich ludzi wysyłać do zadań na końcu gry w bazie Kolekcjonerów.

Najpierw poproszą cię o wybranie Specialist Technician. Musisz wtedy wybrać TYLKO Tali albo Legiona (ja zawsze tego getha wybieram, bo ma fajne gadki). Jako Fire-team Leader wybierasz Garrusa, Jacoba albo Mirandę. Jeśli do tych zadań wybierzesz innych, to ci ktoś zginie na bank.

Potem znów będziesz musiał wybrać. Jako Biotic Specialist - co logiczne - wybierasz najsilniejszego biotyka, czyli Samarę/Morinth albo Jack (jak wybrałam Mirandę, to mi rój zjadł ukochanego Garrusa ). Fire-team Leader to tak samo, jak wcześniej, czyli Garrus, Jacob albo Miranda. Zapytają cię jeszcze o eskortę, to musisz wysłać Mordina - jeśli wybierzesz kogo innego, to i tak Mordin może ci zginąć (losowo się to włącza, 100% śmierci Mordina jeśli nie dałeś upgrade jego omnitool'a).

Jeśli powybierasz te osoby, które ci podałam, uratujesz wszystkich bez problemu, a jeśli zrobisz to szybko (czyli zaraz po ataku Kolekcjonerów na Normandię), to uratujesz wszystkich ze statku, łącznie z kucharzem-hydraulikiem.