-
Zawartość
715 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
45 Stara sięO qraq_pk
- Obecnie Przegląda temat: Apex Legends
- Urodziny 07.10.1985
Kontakt
-
Strona WWW:
http://
-
ICQ:
0
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Zainteresowania:
gry:) m&a
-
PSN ID:
qrAq
Ostatnie wizyty
1117 wyświetleń profilu
-
Za takie akcje uwielbiam BR i apexa: Gram Bloodhound. Spoko team. W jednym momencie zdecydowałem że odbije od grupy i polece po zrzut za pobliskie skały (a oni poszli na jakies baraki). Wpadłem tam na cały team, jeden mnie zobaczył. Odpalam limita i poczułem się jak w predator:) spadłem na nich z góry i wykończyłem wszystkich zanim się skapneli gdzie jestem wow, cały nabuzowany zbieram fanty a tu mi team wybijają 300m dalej. Nie zdążyłem, lece po sztandary. Obaj zgineli w tym samym miejscu więc łatwiej. Widzę że w pobliżu kręcą się przeciwnicy więc wpadam bez broni byle szybciej i zmykam pod ostrzałem. Do punktu daleko i lece ile sił co chwilę widząc że ktoś się gdzieś kręci. Obszar już mały i 6 teamów. Odrodziłem drużyne i lece poszukać im spluw. Trafiły się shotgun i wingman. Ok zawsze coś. 3 teamy zostały. kitramy się a ja wypatruję czy ktoś gdzieś jest. Obszar się zmniejsza i czas działać, odpalam znowu predatora i lecę szukać celów, nie ma co się tajniaczyć . Okazało się ze został jeden team i jeden koleś i akurat wpasł mi na plecy. Wokól gościa jakieś 4 trumny innych pechowców. powalony spotowałem go cały czas. Team cudem go załatwił atakując z dwóch stron tymi jedynymi broniami:) Walczył dzielnie. wygrana. Co za emocje.:) ZAWSZE RATUJ TEAM - to prawie zawsze owocuje. Genialna mechanika te respawny.
-
Umbrella Academy jak już:) ...średni ten serial. Zaczyna się obiecująco, potem jakieś 5-6 nudnawych odcinków. Wkurzająca komedia pomyłek gdzie 90% problemów by nie istniało gdyby jak normalni ludzie rozmawiali ze sobą. Do tego przewidywalne. Od razu wiedziałem co ogólnie się stanie i kto jest kim. No i niby superbohaterowie ale te ich moce takie jakieś... mało super A i widać że czasami reżyser (-owie?) sili się na bycie Edgarem Wrightem ze scenami akcji pod rytm muzyki. wychodzi to niestety średnio i tak nagle ni z gruchy wskakuje głośna muza i oooo jest akcja... No mnie nie chwyciło Nie jest tragiczny, taki do prasowania, ale na drugi sezon nie czekam. Mooooże jak opinie będą dobre to obejże...
-
no przecież dłubią teraz tryb Battle Royale który wyłoży się na pysk bo rynek nie zmieści nic nowego po PUBG, fortnite, CODBO4 i Apex. Zwłaszcza w tak skiepszczonej grze jak BFV którego już nikt nie pamięta. Samo EA ma już pewnie wywalone na BR w BFV bo jest zajęte liczeniem cieżarówek forsy z apexa.
-
Velvet Buzzsaw - fajna rola Gyllenhaala i to wszystko. Sam film... nieciekawy.
-
no chyba że masz ogarnięty team i cię zrespawnują. Miałem taki meczyk niedawno. Szło dobrze a gdy zostało 5 teamów daliśmy ciała i mnie i kolesia ubili. Pozostały koleś się skitrał, zebrał tagi jak se poszli i nas odrodził. Wylądowalismy znowu goli i wesoli ale było sporo łupów po innych trupach. Koniec końców wygraliśmy. Wspaniała gra:) Zawsze staram sie znaleźć cały team. Nikogo nie można przy życiu zostawić. A właśnie, ważna rzecz: Można pingować/tagować także gdy jest się powalonym! nieocenione źródło informacji dla twojej drużyny żeby wiedzieli co ich czeka gdy leca cię ratować.
-
Teraz musza utrzymać tych ludzi przy grze. Osobiście bez jakiegoś dobrego "battlepassa" jak w fortnite tego nie widzę. No i emotki. Potem nowe legendy i mapa.
-
Wczoraj odpaliłem. Pierwsze wrażenie "o, menu z fortnajta!". Drugie wrażenie na początku meczu: "chyba mała ta mapka" oraz "jezu jaki chaos na ekranie". Zabili mnie po 2 min. ... w piątym meczu wygraliśmy:D Jak się trafi dobry team z randomami to się gra wspaniale. Ok więc podsumowanko po pierwszym wieczorze: PLUSIKI: -Różne klasy bohaterów sa jak narazie dobrze wyważone, nie zauważyłem jakichś OP akcji. Ale ludzie jeszcze nie umieją grać więc się okaże po tygodniu. -DUŻY nacisk na gre zespołową. Jest tylko tryb drużynowy (3 osoby w teamie). 20 drużyn w meczu. Każdy wybiera swoją postać i widziałem że ludzie ładnie uzupełniają team różnymi postaciami. Podczas skoku jedna osoba jest jump masterem i wyznacza dokąd leci cały team. Można się wyłamać i lecieć samemu, ale to samobójstwo. -GENIALNY system komunikacji bez mikrofonu. Mozna oznaczać loot, wrogów, potwierdzać/odrzucać czyjeś propozycje, prosić o apteczki. Wszystko pod R1. Właściwie można olać mikrofon. W dwóch wygranych drużynach komunikowaliśmy się tylko R1 i szło świetnie. Postacie do tego mówią własnym głosem i mozna odnieśc wrażenie że gra się w jakiegoś singla. Wow, tak proste a takie pomocne. W innych grach bez mica to zgadywanka co ludzie chcą i team gra na czuja. -ciekawa i zróżnicowana mapa. Wydaje się mała, ale to wrażenie. Jak narazie jest wystarczająca. -ładna grafa, przypomina CODBO4 ale jest chyba ładniej. Nie jest to styl fortnite ale też nie gunwo obrsane jak w H1Z1. Minusy: -początkowy chaos na ekranie przytłacza. Dużo się dzieje na ekranie i zajęło mi chwilkę nauczenie się co jest czym. Zwłaszcza jak masz presje że musisz szybko znaleźć broń bo wiesz, 19 innych drużyn chce cie zabić . Widze po komentach że wielu tu odrzuciły różne BR po pół godzinki. Sam tryb jest niestety mało przyjazny dla początkujących. -są lootboxy. Czy ktoś to lubi czy nie, nie moja sprawa. Mi tam nie przeszkadzają dopóki nie będą pay to win. -jak się źle trafi to może być problem ze znalezieniem broni na początku meczu. Czasem biegam jak popażony i znajduje same apteczki albo dodatki do broni. Potem jeden pistolet z małym zapasem ammo. Ale to losowe więc cóż... taka gra Ogólnie: BARDZO fajna gra. Widać że chyba jedyną rzeczą w której maczało palce EA to te lootboxy. Nie obchodzi mnie co się stało z titanfall 3. nie grałem w żadną z poprzednich. To co tu dostajemy jest bardzo wysokiej jakości. i jest ZA DARMO! ...oby EA tego nie spie.... Jim Sterling nie jest obrzydzony, co oznacza że gra jest dobra:)
-
Ja sobie odpuściłem tą grę. Lagi jak stąd na księżyc i gameplay mi się totalnie przejadł. Wyjdzie ten tryb BR to jeszcze raz pożyczę, ale nie wróżę im sukcesów.
-
Polar średni. Zbyt przerysowany i nudziło mnie to.
-
no nie bądź taki ..ze cztery może
-
Jest nowy sezon "Przyjaciól z uniwerku". W trzecim odcinku... Takiego WTF dawno nie miałem No i nowy sezon Grace i Frankie. Super ale końcówka słaba:)
-
Wg mnie ozark spoko. Nie jest to serial dekady, ale oglądało się ok. Za to ja absolutnie PRZESTRZEGAM przed Designated Survivor. Niech was nie kusi zwiastun pierwszego sezonu ani Kiefer w obsadzie. O ile pierwszy sezon był spoko, bez rewelacji ale taki spoko mystery thriller z twistami a'la 24H. To kończy się kiepskim cliffhangerem który i w drugim sezonie serial zamienia formułę na lekki sensacyjniak z wątkami romantycznymi i żałosnymi comedy reliefami. Normalnie "kryzys odcinka" robią. Żadnej głowniejszej fabuły (cośtam o terrorystach się przebija). Z coraz większym bólem obejrzałem do chyba 13 odcinka licząc na cokolwiek. SZKODA CZASU
-
jakieś sposoby na naprawę?
-
prawy analog mi się "przeczulił" i często sam skręca w lewo delikatnie. Wystarczy wyczyścić czy pad dogorywa? Szkoda mi troche bo to limitka z MGSV
-
ktoś by w czwórki dziś pograł wieczorkiem? Gra się super i chętnie spróbuję w teamie. Z randomami nie da się grać. Banda debili.