Czy w tej grze jest tylko 5 wstążek do zdobycia ? W Killzone 2 było ich mnóstwo, a za 8 wstążek otrzymywało się medal. Jak rozumiem, w K3 zupełnie zrezygnowano z tego systemu ?

 

I mam jeszcze pytanie odnośnie mapy Hale Maszyn. Czy zdobywanie obszarów na górze ma jakikolwiek sens ? Ilekroć grałem na tej mapie zawsze pozostawały one neutralne i mało kogo można było spotkać na górze, akcja toczyła się wyłącznie na dole. Swoją drogą trochę mnie wkurza, że grając taktykiem nieraz wysilam się żeby zdobyć obszar, a potem prawie nikt nie korzysta z punktu zrzutu, a większość z uporem maniaka organizuje bezmyślne ustawki w jednym miejscu z pominięciem celów misji.

Macie problemy z dołączeniem do gry? u mnie albo że gra jest pełna albo niby się łączy a potem jakieś błędy wychodzą.

Macie problemy z dołączeniem do gry? u mnie albo że gra jest pełna albo niby się łączy a potem jakieś błędy wychodzą.

 

A jakie masz łącze? Banują jak lagujesz, wczoraj grałem z japońcami na naszych serwerach i było git. Jak dołączył polak zaczęło (pipi) przycinać i zwalniać. Po ok. 5 minutach nasz rodak został wywalony z serwera i gra zaczęła na nowo śmigać - bez problemów.

Macie problemy z dołączeniem do gry? u mnie albo że gra jest pełna albo niby się łączy a potem jakieś błędy wychodzą.

Nie mam problemu, wszystko działa

Edytowane 6 marca 201114 l przez Lewis

w końcu dołączyło, na pewno nie wina łącza bo mam 8mb

w końcu dołączyło, na pewno nie wina łącza bo mam 8mb

 

Możesz mieć 20MB, łącze osiedlowe pingi ponad 120/200ms i nie pograsz tak jak mój kumpel. Jedynie w nocy. Wszystko zależy od łącza, stabilności, a nie od tego ile masz MB.

Gra niestety nadal miewa problemy jeśli idzie o wywalanie wszelakich błędów i inne cyrki z łącznością. Wczoraj np. przerwało mi Warzone w połowie po tym, jak wyskoczyło cudowne "session master not available". Można wyczytać na forum KZ3, że to bardzo częste przypadki i kolejne patche mają to niby naprawiać.

 

Mam już nowy router i łącze podniesione na nogi, a i tak gra okazjonalnie zalaguje, chociaż często ewidentnie widać, że to z winy któregoś z graczy (np. nie ma problemów z trafieniem w kogokolwiek, ale jedna i ta sama osoba ciągle "skacze" i znika przed nosem).

Gra niestety nadal miewa problemy jeśli idzie o wywalanie wszelakich błędów i inne cyrki z łącznością. Wczoraj np. przerwało mi Warzone w połowie po tym, jak wyskoczyło cudowne "session master not available". Można wyczytać na forum KZ3, że to bardzo częste przypadki i kolejne patche mają to niby naprawiać.

 

Mam już nowy router i łącze podniesione na nogi, a i tak gra okazjonalnie zalaguje, chociaż często ewidentnie widać, że to z winy któregoś z graczy (np. nie ma problemów z trafieniem w kogokolwiek, ale jedna i ta sama osoba ciągle "skacze" i znika przed nosem).

 

 

Masz tak, że gra Ci zwalnia? Chodzi mi o to, czy masz skoki - typu, jest gość i nagle go nie ma, czy jest wszystko ok, ale np. Cała akcja działa na 60/70% szybkości normalnej gry. Bo u mnie ta druga opcja występuje.

Hm, chyba tylko raz spotkałem się z czymś takim. Najczęściej jednak występuje ten pierwszy przypadek, czyli poszczególne osoby lagujące. Czasemi nie ma możliwości zabicia delikwenta - akurat w takich przypadkach to się nie dziwie, że ktoś zostaje wywalany.

Czy w tej grze jest tylko 5 wstążek do zdobycia ? W Killzone 2 było ich mnóstwo, a za 8 wstążek otrzymywało się medal. Jak rozumiem, w K3 zupełnie zrezygnowano z tego systemu ?

 

I mam jeszcze pytanie odnośnie mapy Hale Maszyn. Czy zdobywanie obszarów na górze ma jakikolwiek sens ? Ilekroć grałem na tej mapie zawsze pozostawały one neutralne i mało kogo można było spotkać na górze, akcja toczyła się wyłącznie na dole. Swoją drogą trochę mnie wkurza, że grając taktykiem nieraz wysilam się żeby zdobyć obszar, a potem prawie nikt nie korzysta z punktu zrzutu, a większość z uporem maniaka organizuje bezmyślne ustawki w jednym miejscu z pominięciem celów misji.

 

Nie wiem jak działały wstążki w KZ2, ale tutaj wpływają bezpośrednio na grę. Dlatego jest ich tak mało.

Za wykonanie celu misji jest EXP x2 przy zabiciu kolesia. Ta baretka jako jedyna trwa 1 min, reszta zostaje do końca meczu.

Za 5 melee jest zmniejszony rozrzut.

Za 5 asyst broń palna zadaje większy dmg.

Za 10 killi z przycelowania szybsze celowanie cokolwiek to jest.

I za 10 kili z biodra szybsze przeładowanie.

Edytowane 6 marca 201114 l przez S!N

i za przebiegniecie 1000 metrow ciche kroki

Tak mi się rzuciło w oczy jak przeglądałem statystyki na stronie: dlaczego nie mam odznaczenia Killzone 2 Veteran przy nicku? Jakiś bug czy coś? Mam singla na 100% zaliczonego i jakieś 160h przegrane w multi + platynę i calaka.

Dzisiaj kolejna moc atrakcji - na połowie meczy migające w kółko "session master not available", ale o dziwo bez lagów czy wywalania. Na większości innych gier z kolei akcje pokroju " 5 vs 3", "4 vs 2", itd. Nie wiem czy ludzi ciągle wywalało, czy sami wychodzili, ale czasem bywało dość idiotycznie pod tym względem.

Straszna sz.mata ten multi. Brak balansu broni i zawodowe camperstwo. Mapy też nie robią wrażenia. Całość wygląda jakby została zrobiona na szybko i wepchnięta na siłę.

Straszna sz.mata ten multi. Brak balansu broni i zawodowe camperstwo. Mapy też nie robią wrażenia. Całość wygląda jakby została zrobiona na szybko i wepchnięta na siłę.

 

Dżizys a ja myślałem,że tylko ja i Assphalt tak sądzimy ; O

 

Nie moge cię cos w to multi wkręcić, cod już mnie mniej irytował. Czekamy na patcha.

Dzisiaj kolejna moc atrakcji - na połowie meczy migające w kółko "session master not available", ale o dziwo bez lagów czy wywalania. Na większości innych gier z kolei akcje pokroju " 5 vs 3", "4 vs 2", itd. Nie wiem czy ludzi ciągle wywalało, czy sami wychodzili, ale czasem bywało dość idiotycznie pod tym względem.

o której godzinie grasz? próbowałeś zmienić serwer? bo wiesz jak Ty idziesz spać to druga polówka globu dopiero wstaje, c'nie. u mnie zawsze jest full

Edytowane 7 marca 201114 l przez Kalinho_PL

Dzisiaj kolejna moc atrakcji - na połowie meczy migające w kółko "session master not available", ale o dziwo bez lagów czy wywalania. Na większości innych gier z kolei akcje pokroju " 5 vs 3", "4 vs 2", itd. Nie wiem czy ludzi ciągle wywalało, czy sami wychodzili, ale czasem bywało dość idiotycznie pod tym względem.

o której godzinie grasz? próbowałeś zmienić serwer? bo wiesz jak Ty idziesz spać to druga polówka globu dopiero wstaje, c'nie. u mnie zawsze jest full

 

Ja mam podobnie - zawsze komplet. W strefie wojny są małe lagi, ale tak to śmiga idealnie. Wiecie może czy zamierzają zrobić coś ze Strefą Wojny pod względem ilości osób w rozgrywce i ten mały lag trochę irytuje czasami..

Grałem wczoraj mniej więcej od wczesnego popołudnia. Jeszcze wieczorem usiadłem też ze znajomym i było identycznie. Nie mówię oczywiście, że to się dzieje na wszystkich meczach, ale na wielu (Warfare). Wieczorem w Warzone było już generalnie ok, chociaż znowu pokazywał się wiadomo jaki komunikat... do czasu, aż jakaś osoba wyszła z drużyny Potem było już okej.

Ja ostatnio chwilę nie grałem (wiooosna) , ale praktycznie nie trafiłem żeby nie wrzuciło mnie do pełnej gry , łącze 25/Upc heh , poczytałem trochę te wasze żale i od siebie polecam pograć trochę marksmanem i później dopiero wziąć jakąś pro/elite/skill klasę , przynajmniej będziecie wiedzieli gdzie szukać heh

correct me if im wrong ale większość meczy na warzone wygląda tak - taktyk przejmuje, inżynier buduje ammo i działka na obszarze przejętym, snajperzy obsiadają przejęte punkty i kampią w respy przeciwnika, infiltrator z przejętych wbiega praktycznie do bazy oponentów i rżnie gardła (przebranie ++ i jesteś badass'em) a medyk... medyk jest imo po wuju ale ja się nie znam ogólnie zdobycie przewagi terytorialnej ze zgraną ekipą kończy mecz i zaczyna masakrę

 

ostatnio na autostradzie doprowadziłem do furii jakiś angoli. wziąłem exo (obóz isa), wziąłem inżyniera, stałem sobie przy bazie i naparzałem z rakietek i guna prosto w ten rozwalony budynek obok wody (z działkami na 2 piętrze). killstreak miałem mega, cały helgan się na mnie rzucił ale jak mnie tylko nadkruszyli to wysiadałem i naprawiałem sobie fure próbowali sniperami (żałośnie chowając się po kątach), próbowali bazookami (strefowałem jak w quake'u i i nic. debile tak się uwzięli, że przestali myśleć i respili się tylko po to by wyrwać serie z gatlinga

 

byw - czy tylko mi się wydaje, że zabicie bazooka graniczy z cudem a rakiety z exo nie działają na daleką odległość (nie zalicza trafienia nawet jak ktoś dostanie rakietą w oko)?

 

 

Witam

Jeśli ktoś szuka klanu 4 fun (wspólne granie, klanówki ale bez napinki) zapraszam na stronę klanu Blinded www.blinded.boo.pl, tam jest więcej informacji.

 

Pozdrawiam

byw - czy tylko mi się wydaje, że zabicie bazooka graniczy z cudem a rakiety z exo nie działają na daleką odległość (nie zalicza trafienia nawet jak ktoś dostanie rakietą w oko)?

Bo zredukowali dmg z wyrzutni rakiet przeciwko graczom żeby znowu nie było spamu jak w dwójce. Jak trafisz centralnie w gościa lub baardzo blisko to masz killa, a jak ktoś stoi obok to też bankowo i jego zdejmie. Ogólnie najlepiej z niej walić w drony.

odstawiam k3 na jakiś miesiąc/dwa, aż się sytuacja wyklaruje (+ odpoczynek od FPS)

Za miesiąc/dwa nie będzie już do czego wracać chyba. To multi było martwe na starcie.

Ludzie to niepomierni idioci. Pajgi ma rację - lepiej zrobić sobie odpoczynek od multi, aż ludzie do niego "dojrzeją". Przed chwilą na Autostradzie Korynckiej miałem sytuację, gdzie w trzech broniliśmy miejsc do wysadzenia. Powtarzam, w trzech, przy pełnym serwerze! Kolejny przykład - w teamie było chyba z 6 taktyków (reszta strzelców wyborowych, tylko ja grałem sanitariuszem), a żaden nie pofatygował się przejąć TSP. Chyba zacznę grać w Partyzantkę; przynajmniej nikt nie będzie musiał wysilać się, żeby grać zespołowo <_<.