Skocz do zawartości

xbor

Użytkownicy
  • Postów

    759
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xbor

  1. xbor

    bieganie

    To dycha sub 40' powinna na zawodach wejść jak takie treningi robisz:)
  2. xbor

    Dwa pedały

    Ja się w końcu wyposażyłem w rowerek dedykowany do triathlonu, bardzo fajnie się na nim śmiga.
  3. xbor

    bieganie

    No Panowie widzę że sam nie jeden mam takie zdanie, no ale fejm z przetruchtania maratonu w 5-6h jest większy niż z zrobienia piątki w 18min więc maraton wygrywa. Sam już wystartowałem niestety raz w maratonie właśnie na takiej "fali popularności", kilka lat temu. Po pół roku biegania, bez żadnego sensownego planu, zrobiłem 3:50, drugi raz mam zamiar przebiec dopiero za 4-5 lat w ramach przygotowań do startu na dystansie pełnego ironamana, i będę celował w czas 2:45. lub szybciej. Podobnie z dystansami jest w triatlonie, wszyscy rzucają sięna 1/2 i pełnego ironmana. Sam np celuje w 1/2 jak będę wiedział że zrobię ją ponizej 4:30. No ale każdy robi co mu się tam podoba, przynajmniej dzięki tym wszystkich ludziom jest tak dużo imprez do wyboru i każdy znajdzie coś blisko siebie bo jakby startowali sami przecinacy to imprez byłoby dużo mniej.
  4. xbor

    bieganie

    Jak przeżyjesz kilka dni bez zegarka to bym wysyłał, kumpel dwa razy ten model wysyłał i mu dość sprawnie wysyłali nowy.
  5. xbor

    bieganie

    Mi wczoraj wpadła niejako życiówka na 10 km, bieg był wprawdzie na 10,5 km (w rzeczywistości 10,7), bo to bieg towarzyszący do półmaratonu, ale międzyczas z 10 km to 37:06 a więc szybciej niż planowałem. W ciągu dwóch lat chce pobiec dychę w 35 minut. To co zrobił wczoraj w Berlinie Kipchoge to kosmos, ja nawet interwałów po 400 m nie biegam na takich prędkościach
  6. xbor

    bieganie

    Dawno mnie tu nie było ale widzę że się towarzystwo rozkręca w stronę triathlonu:) Ja w tym roku 3 starty tri za sobą mam, a najlepszy bieg tego sezonu mi właśnie podczas duatlonu wpadł, 5 km w 18:33, choć suchej piątki nie biegałem.
  7. Na pewno w dobrym temacie to napisałeś, mi podstawka zajęła kilka miesięcy:D No ale gram drugi raz i jak pisałem wyżej się zaciąłem
  8. Koledzy, gram drugi raz w Wiedżmina 3 i coś mi się tu zepsuło. Muszę teraz
  9. Kupiłem żeby pograć w kanapowym koopie, pograliśmy z 1h ale coś dziwnie łatwo, nigdy nie musiałem się leczyć, ba, nawet nie zauważyłem żeby coś mi znacząco hp zabierało. Poziom po kilkunastu minutach zmieniliśmy na wysoki ale nic to nie dało, wygląda to jak samograj co jest dość nieciekawe, dalej będzie lepiej? Wersja na PS4.
  10. Jako że jeśli bym grał to głównie mobilnie poza domem, czyli offline, to czy tak też gra daje dużo frajdy, czy online (o ile ktoś jeszcze gra) raczej wymagany żeby się dobrze bawić?
  11. xbor

    Jaką grę wybrać?

    Powoli kończę ogrywać z bratem w kooperacji kolekcje Borderlands, za czym także w koopie, warto się zacząć rozglądać?
  12. xbor

    Dwa pedały

    Za takie pieniądze to lepiej używkę albo poczekać co rzuci Decathlon na wiosnę, płacenie prawie 4k za aluminium na sorze moim zdanie się nie opłaca. Zobacz też "outlety" rowerowe: car-bike, velo7, był jeszcze taki z okolic poznania z włoską nazwą chyba.
  13. xbor

    audio do pokoju

    No właśnie poczytałem że ludzie polecają tez te z906, pokój jest mały bo jakieś ~14m2 więc te z906 powinny dać radę, jak myślicie?
  14. xbor

    audio do pokoju

    Jako że jestem laikiem w tej kwestii mam pytanie, posiadam PS4, Sony 55xe7005 i zastanawiam się nad soundbarem Sony ht-rt3. Czy mając te sprzęty jestem w stanie jakoś odtworzyć dźwięk 5.1 z filmu nagranego na dysku w mkv, czy mogę tylko liczyć na zwykły dźwięk podpinając pod usb w tv, czy może jakoś przez PS4 da się puścić tak film 2160p w mkv aby leciał z 5.1 i napisami?
  15. Jest jakiś growy odpowiednik planszówkowego BGG, książkowe Good Reads. Chodzi głownie o dodawanie gier do "kolekcji", ocenianie, itp.?

  16. xbor

    własnie ukonczyłem...

    Resdent Evil 4, wersja ps4. Bałem się że z powodu archaizmów odbiję się od tej gry po maksymalnie kilku godzinach. Co jednak mnie zaskoczyło, ani drewniane sterowanie, ani denerwująca kamera nie spowodowały że odłożyłem grę. Gra z jednej strony całkiem inna od poprzednich Residentów bo nastawiona na strzelanie ale zachowała w niektórych aspektach klimat poprzednich części, szczególnie jeśli chodzi o fabułę i dialogi jak z kina klasy B. Graficznie natomiast jest kiepsko, tekstury straszą, są chyba w 360p, bardzo źle to wygląda. Na szczęście wszelkie postacie się nie postarzały graficznie tak bardzo jak tekstury otoczenia więc w ogólnym rozrachunku da się przetrawić tą grafikę. Największą słabością tej gry jest moim zdaniem bardzo monotonne otoczenie, niby raz jesteśmy w wiosce, raz w zamku, raz na wyspie, ale wszystko jest takie szaro-bure że nie odczuwa się tej zmiany otoczenia i wydaje się jakby w okół nas było cały czas mniej więcej to samo. Najwięcej zabawy daje oczywiście samo rozwalanie "zombiaków" i innych potworów wszelkiej maści, które w ogóle się chyba nie zestarzało i napędza całą rozgrywkę i chęć grania dalej. Ogólna przyjemność z grania w 4 cześć jest chyba taka jak wiele lat temu, jest to bardzo dobra gra akcji i jeśli się przymknie oko na pewne mankamenty to można się przy niej świetnie bawić. Legend of Zelda: Link between the worlds. Chyba wiele lat nie grałem w grę, która dawałaby tyle przyjemności z samej mechaniki, po prostu ogromną przyjemność daje samo granie. Grając w przygody Linka czułem się chyba tak jak grając w jakieś "proste" platformówki na Amidze za dzieciaka, po prostu czystą radość grania. Jest tam jakaś fabuła i postacie, choć wszystko to moim zdaniem jest po prostu usprawiedliwieniem dla mechaniki, w czym nie ma nic złego bo ta jest świetna. Pomysł z zamienianiem się w mający możliwości poruszania się malunek na ścianie jest po prostu świetny i ciągnie za sobą bardzo dobre zagadki i mechaniki. No i właśnie mimo że gra daje niesamowitą radość z grania to nie jest to jakiś samograj, nad niektórymi zagadkami trzeba chwilę pogłówkować a z ostatnim bossem musiałem się zmierzyć kilka razy żeby go pokonać. Właśnie walka z bossami tez jest zrobiona w fajnym, trochę staro-szkolnym stylu, bo nie dość że żeby dojść do bosa trzeba się wyposażyć w odpowiedni ekwipunek, inaczej nie przejdziemy dungeonów, rozwiązać szereg łamigłówek to jeszcze na samego bossa trzeba znaleźć sposób. Polecam grę z całego serca, mało która gra daje tyle czystej, trochę dziecięcej radości z grania.
  17. xbor

    własnie ukonczyłem...

    Assassins Creed: Origins Pierwszy Asasyn od czasów trzeciej (drugiej w której był Ezio) części w którym ukończyłem wątek główny. Gra od początku zachwyca klimatem starożytnego Egiptu, tak naprawdę to właśnie ten klimat napędza całą rozgrywkę, głównie dzięki niemu chce się grać. Wątki poboczne jak grę akcji niekiedy zadziwiające przyjemne i ciekawe, choć przydałoby się żeby były bardziej rozbudowane bo nie kiedy nie zdążą się rozkręcić a już się kończą. Boli trochę to że główne postacie jakieś takie bez ikry, jest kilka drugoplanowych postaci z ciekawym dizajnem jak Foksidas czy Taharqa, jednak pojawiają się one tylko przez kilkanaście minut na dobrą sprawę, a można by przedstawić je bardziej rozbudowanie i wpleść w jakieś ciekawsze zadania. Graficznie, grałem na PS4 Pro, jest bardzo ładnie ale nie jestem dobry w ocenianiu grafiki, choć jest to chyba pierwsza gra w której miałem ochotę zrobić zdjęcie więcej niż raz, bo krajobrazy są naprawdę piękne, no i dzięki trybowi fotograficznemu zrobiłem kilkanaście zdjęć. Cały świat przedstawiony to największy plus tej gry, przy ogrywaniu aż się ma ochotę, tym razem z przyjemnością a nie ze studenckiego obowiązku, przeczytać Egipt Greków i Rzymian Łukaszewicza i chłonąć tę wiedzę. Cieszą i napędzają też główną oś fabularną postacie historyczne, choć moim zdaniem zbyt duża kumulacja wydarzeń historycznych w końcówce w porównaniu do początku i środka historii. Największą bolączką tej gry jest coś czego implementacja jest całkowicie dla mnie niezrozumiała, grind, zmuszanie gracza do wykonywania zadań pobocznych, przez co gra robi się za długa i wkrada się nuda. Miałem nadzieję spędzić z Asasynem jakieś dwadzieścia godzin, ukończyłem w ponad trzydzieści. Nie wiem czy gdyby nie kilka dni urlopu i możliwości grania po dwie, trzy godziny dziennie, nie odpuściłbym lub zrobił przerwę. Muzyka pojawiająca się w grze jest przyjemna, ale nie zanotowałem niczego wybitnego. Słowem podsumowania polecam ograć najnowszego asasyna, przede wszystkim dla klimatu którego na takim poziomie nie uświadczymy w wielu nowych grach. Liczę że następny Asasyn bedzie trzymał formę tej części, naprawi jej bolączki i przeniesiemy się do starożytnego Rzymu.
  18. Ja podobnie jak @Rayos, odpaliłem dziś NG+ po roku, poprzednio grałem na 26" tv, teraz 55" 4k, robi robotę. DLC jeszcze nie ruszałem, czy spokojnie mogę je ogrywać na NG+, bo wiem że gdzieś tu ktoś pisał że niby lepiej na sejwie z ukończoną podstawką niż po NG+ bo ma być za łatwo czy coś, gram na najwyższym poziomie trudnosci w NG+.
  19. xbor

    Seria Kingdom Hearts

    Za kilka tygodni chciałbym spróbować zagrać coś z serii, wcześniej nie miałem z nią styczności. Zakładając że mam do dyspozycji ps4, psp, 3ds. W którą część zagrać.
  20. xbor

    Potrawy wigilijne

    Najbardziej to lubiłem zawsze wegańską zupę rybną robioną przez matkę i makówki na wodzie robione przez babcię, no ale matka nie żyje a babci się przygotowywać na święta nic nie chce. Więc z dzisiejszych potraw wigilijnych , a raczej obiadowych bo świat nie obchodzę to będzie tylko frytki + kotlety z kaszy i soczewicy i surówka
  21. Zastawiam się nad Switchem, jako że jeden z pomysłów to granie na nim w niedynamiczne gry na trenażerze, mam więc pytanie. Czy można bez problemu postawić sam tablet jako wyświetlacz i grać wtedy na samych połączonych joyconach bądź padzie? Czy ktoś może kupował z Chin tańsze pady do Switcha i ma opinie jak z komfortem ich użytkowania? O ewentualną bazę takich gier niedynamicznych (taktyczne rpgi czy coś w stylu xcom, przygodówki point and click itp.) chyba nie musiałbym się martwić?
  22. Mam ten cały Łącznik czy też Pstryczek w koszyku na allegro dodany no i cały czas się waham. Mam teraz pytanie a propos eshopu, jak wyglądają ceny tam, pudełka wprawdzie drogie ale można cebulić i odsprzedać z cyfrówką tak nie zrobię, czy są jakiejś promocje gdzie można dorwać indyki w fajnych cenach jak np. na PS Store, po 20-30 zł dobre szpile? Pudełka z grami N jak wiadomo nie tanieją szybko, jak wygląda sprawa z cyfrówkami?
  23. xbor

    bieganie

    Ja w tym roku mam 1693 km nabiegane, na początku oszczędnie było po powrót po wypadku więc w 2018 pewnie więcej będzie, choć mam nadzieje że przede wszystkim jakościowo mi się uda poczynić postępy:)
  24. xbor

    własnie ukonczyłem...

    Kilka miesięcy temu ukończyłem remake jedynki i właśnie te sztuczne wydłużanie gry przez backtracking i małą pojemność inventory strasznie mnie wkurzał, a chciałem w najbliższym czasie pograć w zero. Po tym co piszesz chyba jednak odpuszczę, skoro jest jeszcze gorzej niż w jedynce. Aktualnie ogrywam czwórkę na ps4 i poza nudnym jednostajnym otoczeniem i teksturami chyba w 360p gra się bardzo przyjemnie.
  25. xbor

    bieganie

    Ja nie mówię że Kenijczycy nie mają predyspozycjo do biegów długodystansowych, oczywiście że mają, i pewnie przy teoretycznie takim samym obciążeniu i metodach treningowych w 90% to Kenijczyk będzie lepszy od białego ale trochę mnie trochę bawi jak na niektórych fanpagech i ogólnie internetach widzę narzekania że znów wygrał czarny, no wygrał bo był lepszy no a że mają trochę "łatwiej" to jego szczęście. Phelps też miał idealną budowę ciała do pływania, no i potrafił to wykorzystać no i chyba o to chodzi w sporcie, wykorzystać dane przez naturę predyspozycje. Zresztą do sportowców zawodowych którzy "siedzą" w dyscyplinach w których jakaś konkretna nacja ma już na starcie przewagę, jak właśnie np. biegi, ma ogromny szacunek. Na grupie triathlonowej ktoś taki namiot nawet sprzedawał, używany za 10k... choć może to było 40k;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...