Opublikowano 17 lutego 201114 l Potwierdzone kapele na tegoroczną edycję, more to come 1349 A Pale Horse Named Death Absu As I Lay Dying Asphyx Atheist Blood Red Throne Cathedral Dagoba Decapitated Dordeduh Draconian Einherjer Excrementory Grindfuckers Exhumed Exodus Gorguts Haemorrhage Hecate Enthroned Khold Kvelertak Mayhem Morbid Angel Nevermore Norther Septicflesh Seventh Void Skeletonwitch Skyforger Soilwork Suicidal Tendencies Sylosis Trigger The Bloodshed Triptykon Tsjuder Vader Your Demise wybiera się ktoś?
Opublikowano 17 lutego 201114 l Ja będę na 90%. Zobaczę jak to z urlopami w robocie będzie w sierpniu.
Opublikowano 20 lutego 201114 l Ja jadę. Chyba 5-ty rok z rzędu już. No po prostu EPICYZM. Ale szczerze. Najlepszy polski festiwal w Czechach, zapewne. Naprawdę, kiedyś jeszcze śledziłem trasy zespołów, które zahaczały o Czechy... Ale teraz... Nie ma to najmniejszego sensu. Na Brutalu jest taki rozkurw, taki kurwa klimat, że tego po prostu nie da się opisać w jednym poście. Na Brutalu jest ZAWSZE coś co lubię. Josefov, ta kurwa twierdza przecież tworzy taką akustyke, że człowiekowi się zdaje, że jest w klubie na 12 tysięcy osób. Poza tym, ZESPOŁY. Zawsze coś z czołówki death-thrash-black, zawsze. Trzeba być pedałem żeby nie jeździć regularnie na Brutal Assault. Polecam Brutal Assault. Zapraszam na piwo w sierpniu.
Opublikowano 28 lutego 201114 l Być może się przejadę, skład jest fpytkę, ale jestem sceptyczny, bo w zeszłym roku za dużo mnie to finansowo kosztowało. No i kur.wa to pływające w deszczu pole namiotowe...
Opublikowano 28 lutego 201114 l same buraki , smutasy, albo powidła. Nie ma ani jednej kapeli na liscie która by mnie zachecila, a pare nawet mnie odstrasza (AILD), pewnie bedzie fajnie, ale jednak wolalbym jechac tam rowniez dla muzyki.
Opublikowano 28 lutego 201114 l ku.rwa czy motorhead nie moze przyjechac na normalny koncert? albo jakies hanterfesty jak siedze na obczyznie, albo z ajron mejden, albo u pepikow.
Opublikowano 8 marca 201114 l same buraki , smutasy, albo powidła. Nie ma ani jednej kapeli na liscie która by mnie zachecila, a pare nawet mnie odstrasza (AILD), pewnie bedzie fajnie, ale jednak wolalbym jechac tam rowniez dla muzyki. Kvelertak słyszał? Rock'n'roll po norwesku, dobra rzecz.
Opublikowano 8 marca 201114 l Autor same buraki , smutasy, albo powidła. Nie ma ani jednej kapeli na liscie która by mnie zachecila, a pare nawet mnie odstrasza (AILD), pewnie bedzie fajnie, ale jednak wolalbym jechac tam rowniez dla muzyki. Kvelertak słyszał? Rock'n'roll po norwesku, dobra rzecz. do tego Khold też wpytaśny no i Mayhem, Morbidzi, moturhed, Skyforger, Excrementory Grindfuckers, Haemorrhage i Absu mam nadzieje ze dojdzie jeszcze cos zacnego.
Opublikowano 8 marca 201114 l Excrementory Grindfuckers ok, to ja juz wiem zeby uwazac na twoje polecenia.
Opublikowano 9 marca 201114 l Autor no (pipi), widziałeś ich na żywo? w pytę zabawa, pomijam że muzycznie są na poziomie garażu, ale koncerty dają jajcarskie i bawiłem się lepiej niż na jakimś Immolation gdzie tylko stoją i odbębniają swoje.
Opublikowano 9 sierpnia 201113 l http://brutalassault.cz/en/schedule/ No. Za 2 godziny jadę rozbić przenośną lisią norę i na skarpie śmierci spokojnie sączyć atomy piwa w oczekiwaniu na jutrzejsze czeskie pre-party. A w czwartek na pełnej kurwie poczatek 3-dniowej gehenny, która ma spore szanse bycia najlepszą dotychczas. Obym umarł.
Opublikowano 17 sierpnia 201113 l To jak? Czy ktoś poza mną był na tym przewspaniałym festiwalu muzyki rozrywkowej? Wg przypuszczeń tegoroczna edycja była pod każdym wzgledem najlepszą od 2007 roku. Pogoda wbrew prognozom była cudowna - słonecznie, lecz od czasu do czasu chłodnawo, idealnie jak na taki fest. Organizacja osiągnęła chyba apogeum zajebistości, nie wiem co można jeszcze tam w przyszłym roku poprawić, naprawdę, ludzie odpowiedzialni za ogarnięcie tego wszystkiego dołożyli pieczołowitych starań żeby wszystko było podopinane na ostatni guzik. Zero minusów po prostu. Odniosłem wrażenie, że ludzi było nieco mniej niż przed rokiem, co może rzutowało również na absolutny brak jakichkolwiek kolejek po cokolwiek. Tym sposobem chodzenie po browar, żarcie i merch stało się prawdziwą przyjemnością. No a najważniejszcze (?), czyli muzyka wiadomo - sama śmietana ciężkiego grania. O dziwo, poza tym, że w jednym kawałku Nervecell wysiadła prawa gitara, nie zaobserwowałem żadnych niedociągnięć od strony technicznej. Nagłośnienie dźgało absolutnie wyrazistym dźwiękiem, a popisy na scenie niemalże zawsze były wyegzekwowane bezbłędnie. Koncerty bardzo dobre: Motorhead, Septicflesh, Hail of Bullets, Exodus, The Dillinger Escape Plan, Mayhem. Koncerty dobre: Nervecell, Asphyx, Kreator, Morbid Angel, Decapitated, Kvelertak, Forbidden, Vader, Cryptopsy, Kataklysm. Koncerty przeciętne: Exhumed, Gorod, Satyricon, Sepultura, 1349, Dagoba. Tak się zastanawiam, dlaczego gro Undera wybiera Woodstock w sierpniu, gdy pod nosem macie TAKI festiwal. Ja wiem, że za darmo i że klimat i że rozmach i tak dalej, ale muzycznie to ze 2 fajne kapele się trafią co roku, podczas gdy na Brutalu nawet te najchujowsze spośród ~80 jednym riffem niszczą hospicja w promieniu kilku mil ;] Coś mało tu szatanów zostało ;] No ale niektórzy lubią uczestniczyć w bardziej kameralnym widowisku poświęconym ekstremalnej sztuce, inni zaś wolą nocować na wysypisku śmieci i taplać się w błocie ;]
Opublikowano 17 sierpnia 201113 l Żałuję bo mocarny skład był w tym roku. Większość znajomych wybrała Offa i Fluff Fest [również w Czechach] więc tam byłem i Ja. Po drodze na Fluff okazało się że do Jaromera mam niecałą godzinkę autem z rodzinnej wioski. ;x Więc jak w przyszłym roku dopisze skład to widzimy się tam Royal.
Opublikowano 17 sierpnia 201113 l To jak? Czy ktoś poza mną był na tym przewspaniałym festiwalu muzyki rozrywkowej? Wg przypuszczeń tegoroczna edycja była pod każdym wzgledem najlepszą od 2007 roku. Pogoda wbrew prognozom była cudowna - słonecznie, lecz od czasu do czasu chłodnawo, idealnie jak na taki fest. Organizacja osiągnęła chyba apogeum zajebistości, nie wiem co można jeszcze tam w przyszłym roku poprawić, naprawdę, ludzie odpowiedzialni za ogarnięcie tego wszystkiego dołożyli pieczołowitych starań żeby wszystko było podopinane na ostatni guzik. Zero minusów po prostu. Odniosłem wrażenie, że ludzi było nieco mniej niż przed rokiem, co może rzutowało również na absolutny brak jakichkolwiek kolejek po cokolwiek. Tym sposobem chodzenie po browar, żarcie i merch stało się prawdziwą przyjemnością. No a najważniejszcze (?), czyli muzyka wiadomo - sama śmietana ciężkiego grania. O dziwo, poza tym, że w jednym kawałku Nervecell wysiadła prawa gitara, nie zaobserwowałem żadnych niedociągnięć od strony technicznej. Nagłośnienie dźgało absolutnie wyrazistym dźwiękiem, a popisy na scenie niemalże zawsze były wyegzekwowane bezbłędnie. Koncerty bardzo dobre: Motorhead, Septicflesh, Hail of Bullets, Exodus, The Dillinger Escape Plan, Mayhem. Koncerty dobre: Nervecell, Asphyx, Kreator, Morbid Angel, Decapitated, Kvelertak, Forbidden, Vader, Cryptopsy, Kataklysm. Koncerty przeciętne: Exhumed, Gorod, Satyricon, Sepultura, 1349, Dagoba. Tak się zastanawiam, dlaczego gro Undera wybiera Woodstock w sierpniu, gdy pod nosem macie TAKI festiwal. Ja wiem, że za darmo i że klimat i że rozmach i tak dalej, ale muzycznie to ze 2 fajne kapele się trafią co roku, podczas gdy na Brutalu nawet te najchujowsze spośród ~80 jednym riffem niszczą hospicja w promieniu kilku mil ;] Coś mało tu szatanów zostało ;] No ale niektórzy lubią uczestniczyć w bardziej kameralnym widowisku poświęconym ekstremalnej sztuce, inni zaś wolą nocować na wysypisku śmieci i taplać się w błocie ;] Byłem w 2008 i 2009 r. na tegoroczny brakło czasu. Niestety. Edytowane 17 sierpnia 201113 l przez zwolak6
Opublikowano 25 sierpnia 201113 l To jak? Czy ktoś poza mną był na tym przewspaniałym festiwalu muzyki rozrywkowej? Wg przypuszczeń tegoroczna edycja była pod każdym wzgledem najlepszą od 2007 roku. Pogoda wbrew prognozom była cudowna - słonecznie, lecz od czasu do czasu chłodnawo, idealnie jak na taki fest. Organizacja osiągnęła chyba apogeum zajebistości, nie wiem co można jeszcze tam w przyszłym roku poprawić, naprawdę, ludzie odpowiedzialni za ogarnięcie tego wszystkiego dołożyli pieczołowitych starań żeby wszystko było podopinane na ostatni guzik. Zero minusów po prostu. Odniosłem wrażenie, że ludzi było nieco mniej niż przed rokiem, co może rzutowało również na absolutny brak jakichkolwiek kolejek po cokolwiek. Tym sposobem chodzenie po browar, żarcie i merch stało się prawdziwą przyjemnością. No a najważniejszcze (?), czyli muzyka wiadomo - sama śmietana ciężkiego grania. O dziwo, poza tym, że w jednym kawałku Nervecell wysiadła prawa gitara, nie zaobserwowałem żadnych niedociągnięć od strony technicznej. Nagłośnienie dźgało absolutnie wyrazistym dźwiękiem, a popisy na scenie niemalże zawsze były wyegzekwowane bezbłędnie. Koncerty bardzo dobre: Motorhead, Septicflesh, Hail of Bullets, Exodus, The Dillinger Escape Plan, Mayhem. Koncerty dobre: Nervecell, Asphyx, Kreator, Morbid Angel, Decapitated, Kvelertak, Forbidden, Vader, Cryptopsy, Kataklysm. Koncerty przeciętne: Exhumed, Gorod, Satyricon, Sepultura, 1349, Dagoba. Tak się zastanawiam, dlaczego gro Undera wybiera Woodstock w sierpniu, gdy pod nosem macie TAKI festiwal. Ja wiem, że za darmo i że klimat i że rozmach i tak dalej, ale muzycznie to ze 2 fajne kapele się trafią co roku, podczas gdy na Brutalu nawet te najchujowsze spośród ~80 jednym riffem niszczą hospicja w promieniu kilku mil ;] Coś mało tu szatanów zostało ;] No ale niektórzy lubią uczestniczyć w bardziej kameralnym widowisku poświęconym ekstremalnej sztuce, inni zaś wolą nocować na wysypisku śmieci i taplać się w błocie ;] Zawsze uważałem słuchanie zespołów z takimi logami... ...za śmieszne.
Opublikowano 26 sierpnia 201113 l XD No przecież doczytasz się chyba, nie? Niestety nawet Brutal Assault nie jest do tego stopnia true i w ogóle, ażeby zapraszać zespoły, które przed koncertami wywieszają za sceną takie coś: XD
Opublikowano 26 sierpnia 201113 l (pipi), oni chyba najpierw malują te szlaczki a potem próbują "wyciągnąć" z tego jakąkolwiek nazwę.
Opublikowano 12 stycznia 201213 l No siema. W tym roku Nile przyjeżdża. Tak zapowiedzieli parenaście godzin temu. Może nie anulują do sierpnia. Saporty jak do tej pory: Aborted Ahumado Granujo Amon Amarth Arcturus Arkona Be'lakor Cattle Decapitation Converge Darkest Hour Deicide Dimmu Borgir Dodheimsgard General Surgery Godflesh Hatebreed Heathen Heaven Shall Burn Immolation Immortal Incantation Insomnium Kampfar Machine Head Ministry Moonspell Morgoth Municipal Waste Norther Paradise Lost Pig Destroyer Protest The Hero Riverside Sick Of It All Six Feet Under Sodom Suicide Silence Textures The Black Dahlia Murder Toxic Holocaust Vallenfyre Virus Warbringer Kto nie jedzie ten kocha Jezusa Chrystusa z Nazaretu. http://brutalassault.cz/pl/bands/
Opublikowano 12 stycznia 201213 l Jade na godflesh, pig destroyer, converge, soia, muni(pipi)al waste reszta mnie je'bie Edytowane 12 stycznia 201213 l przez _Be_
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.