Skocz do zawartości

FIFA Street


qb3k

Rekomendowane odpowiedzi

Są normalne zasady, takie jak w prawdziwym futsalu. Gra jest rewelacyjna. 159zł wydane w Saturnie zostały świetnie zainwestowane. Grałem w sumie od 15 i z meczu na mecz podoba mi się bardziej. Ciągle cisnę w World Tour własną ekipą i jest genialnie! No masakra normalnie, lepiej niż oczekiwałem. Po kolei.

 

2 vs. 2 takie sobie. Chyba najmniej podoba mi się ten tryb, tak na prawdę liczą się w nim tylko triki, które dają nam wirtualne bramki, i po faktycznym strzeleniu gola, na nasze konto wpada zdobyta bramka + bonus w zależności od tego ile tricków narobiliśmy. Mi za jednego gola najwięcej wpadło 1+8. 3 vs. 3 bardzo fajne. Dwóch w polu, bramkarz, szybko ale z głową się gra. 4 vs. 4 i 5 vs 5 wrzuciłbym do jednego worka bo w sumie za bardzo zmiany w rozgrywce nie ma. Za to 6 vs. 6... to można się pobawić. Ogromny plac gry, można powyprowadzać akcję na spokojnie, bramki są też duże, więc można zaskoczyć bramkarza z dłuższej odległości. ;)

 

Futsal którego nie było w demku to prawdziwy as tej gry. To jak zrobione są hale powoduję opad szczęki. W sumie nie ma się do czego przyczepić jak na razie... A nie jednak jest. Przy zwarciu gdy piłka wyleci czasami na naszą połowę i bramkarz ma do niej 1-3metry to głupek się nie rusza, stoi jak słup, nie da się go przełączyć żeby nim pobiec i przez to czasami stwarza się głupia sytuacji dla przeciwnika. Ale na szczęście taka sytuacja zdarzyła mi się 1-2 razy tylko i bramka przez to nie padała (ja na razie). I poziom trudności. Nie jestem jakiś super w robieniu tricków ale na hardzie gra nie sprawia mi większych problemów. Easy i normal to serio śmiech na sali, na hardzie powtarzałem może z 2 mecze/turnieje dotychczas. Warto grać na hardzie żeby zdobywać złote medale i odblokowywać ciuchy nowe imo.

 

I podzielam zdanie innych - na hali zdobyć bramkę jest zdecydowanie dużo ciężej niż na ulicy.

Odnośnik do komentarza

Nie przesadzaj. Normal na poczatku tez nie jest latwy, szczegolnie jak zaczynamy dopiero zabawe, z kazda kolejna godzina jest nieco latwiej. Podoba mi sie motyw z przegladaniem nagranych akcji bezposrednio w grze. Mamy zakladke znajomego i od razu mozemy przejsc do jego mediow. Szkoda tylko,ze poki co dziala to dosc slabo,nawet na 20 megowym lacz, ale mam nadzieje, ze poprawia i dadza takze w FIFA 13! Pierwsz z pilek, w ktora potrafie grac offline,jak zleveluje bardziej druzyne, odpale multi i jezeli tak samo mnie wciagnie, to zostawiam FIFE Street w swojej kolekcji! Mega pozytywne zaskoczenie.

Odnośnik do komentarza

Nie przesadzaj. Normal na poczatku tez nie jest latwy, szczegolnie jak zaczynamy dopiero zabawe, z kazda kolejna godzina jest nieco latwiej. Podoba mi sie motyw z przegladaniem nagranych akcji bezposrednio w grze. Mamy zakladke znajomego i od razu mozemy przejsc do jego mediow. Szkoda tylko,ze poki co dziala to dosc slabo,nawet na 20 megowym lacz, ale mam nadzieje, ze poprawia i dadza takze w FIFA 13! Pierwsz z pilek, w ktora potrafie grac offline,jak zleveluje bardziej druzyne, odpale multi i jezeli tak samo mnie wciagnie, to zostawiam FIFE Street w swojej kolekcji! Mega pozytywne zaskoczenie.

 

No nie wiem. Zacząłem grać we wschodniej Hiszpanii. Trzy mecze wygrane na hardzie bez powtórki. Turniej w Barcelonie wygrany za drugim razem. Kiedy już mogłem pykać w całej Hiszpanii to większość meczów wygrałem za pierwszym razem, jedynie dwa turnieje w Futsalu powtórzyłem i zwyciężyłem za 3 razem. Teraz już gram po całej Europie, 4 mecze wygrane + 1 turniej w Paryżu za pierwszym razem. Na drugim etapie, w kraju, było najtrudniej. Teraz już na 3 etapie jest lajcik.

 

Pozostaję przy swoim zdaniu że hard jest łatwy. W normalnej FIFIE, najtrudniejszy poziom jest dużo bardziej wymagający.

Odnośnik do komentarza

Sorry za post pod postem.

 

Co prawda założyłem temat o trofeach ale ci co grają w Fifę Street mogą tam nie trafić więc napiszę tu. Ogólnie wyzwania nie stanowią żadnego, nawet najmniejszego problemu. Offline można grać na easy co jest zerowym wyzwaniem, a online też to najcięższych nie należy. Jednak jest jeden wyjątek. Mianowicie wygranie 9 pucharów online. Trza wygrać 4 czy 5 meczy pod rząd. Dwa pierwsza to nie jeszcze takie trudno ale schody się zaczynają przy następnych. Można trafić na ludków którzy mają niezłego skilla i ciężko wylosować leszczy których można ograć.

Odnośnik do komentarza

Potwierdzam, że Fifa Street jest świetna!

 

Po kilku godzinach zabawy wypada pochwalić online. Generalnie bawimy się, własną drużyną. Można importować swoją virtualną gwiazdę, pozostałych zawodników do teamu można użyć deafultowych lub (co najlepsze) ściągnąć grajków z naszej listy znajomych! Świetny patent, ponieważ mając dobrych kolegów, można odrazu rywalizować online.

 

Można grać całą drużyną (zdobywając punkty i dopakowując własny skład) lub tylko własnym zawodnikiem online. Taki mecz pięciu na pięciu online, na boisku podwórkowym to świetna zabawa. Świetnie się to sprawdza, masa frajdy! POLECAM!

Odnośnik do komentarza

Grałem dzisiaj dobrych kilka godzin i nie mogę znieść jednej, jedynej rzeczy. Dlaczego, do kur.wy nędzy, ta gra nie śmiga na Impact Engine? Wszystko, dosłownie wszystko jest zaje.biście zrobione- masa stadionów, trybów, trików, nawet fatałaszków dla zawodników. Ale co z tego jak wślizgi polegają na tym samym co w FIFA Street 3, drybling nie jest w 360 stopniach, a zachowanie bramkarzy woła często o pomstę do nieba. Przyznam, bawię się przednio. Ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby wsadzili do tej edycji silnik z "dwunastki", a nie "jedenastki" to byłoby po prostu cudownie. A tak jest tylko bardzo dobrze. Kochane EA.

Edytowane przez qb3k
Odnośnik do komentarza

Kolejny świetny patent, to połączenie World Tour single z multi.

 

Grając World Tour, przystępując do turnieju można wybrać stopnie trudności: easy. medium, hard i online. Za każdy ze stopni dostajemy ciuchy, buty (online jest odpowiednikiem hard). Kolejna zerwana noc z fifą za mną, i jest coraz lepiej. Turnieje są różne, np. odrazu drzewko od ćwierć finału, lub grupa potem drzewko!

Odnośnik do komentarza

Nowa FIFA Street to od dziś moja ulubiona pozycja "kanapowa" :D Ze współlokatorem spędziliśmy dzisiaj parę ładnych godzin męcząc futsal, który chyba pasuje nam najbardziej ze wszystkich trybów. To już nie jest random ze zwykłej Fify z ciągłym odbieraniem sobie piłki. Można spokojnie rozprowadzić akcję, trochę pomyśleć no i czasem kompletnie zownić przeciwnika jakimś trikulcem. Najlepsze jest to, że na hali trzeba praktycznie wejść z piłką do bramki żeby zdobyć gola, przez co suma punktów nie przekracza zazwyczaj 6 czy nawet 4, a kilkuminutowa batalia o Golden Goal jest na porządku dziennym. No i można grać prawdziwymi drużynami.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...