Odpowiedziano
winter festival ?
Zbliża się tornado?!
Napisy końcowe już dawno się skończyły i po półtoragodzinnej przerwie świat jak zwykle miał powrócić do swej codziennej, "niefilmowej" postaci... no właśnie - miał - a jednak nie wrócił. Wszystko przez te 90 niezwykłych minut opatrzonych tytułem "Most do Terabithii", które okazały się jednymi z tych, o których, parafrazując Goethego, można powiedzieć: "trwajcie, jesteście piękne".
Że co??
marni ludzie.. w obliczu boga wiatru strach wam dupe sciska i gdzie sie podzialy te wasze internety i smart phony?
Co ograsz przed końcem świata w 2012? Zapraszam do ankiety http://www.psxextreme.info/topic/98036-na-jaka-gre-czekasz-w-2012-roku/
cycki
Nowe mieszkanie! Trzeba przywieść PS2 bo MGS2 czeka!
oskar_PL
Odpowiedziano
Ostrzegam jednak, że jest to jednak film, który z jednej strony pozostaje w pamięci na bardzo, bardzo długo, a z drugiej widz stara się przed nim uciec i instynktownie bronić z powodu zawartych w nim emocji.
MBeniek
Odpowiedziano
mówisz serio czy się naćpałeś?
oskar_PL
Odpowiedziano
To dobre kino co w tym zlego ?
Kazuun
Odpowiedziano
Jak Boga nie kocham, przysięgam, że na końcu spodziewałem się "Tańca Gwiazd na Lodzie" czy coś O.o
MierzejX
Odpowiedziano
Matka wie że ćpiesz?
LiSoQuan
Odpowiedziano
Troszkę inteligentniejsze wypowiedzi i ludzie już nie ogarniają... niski poziomo tego forum widze... fajniejsze wpisy typu "ale ku*wa wieje!"
chlewik12
Odpowiedziano
żeby to chociaż była jego wypowiedź...