Skocz do zawartości

kempa

Użytkownicy
  • Postów

    521
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kempa

  1. kempa

    Mike Patton

    tak w ramach sprostowania... bo cos Ci sie pomylilo. to sie wtornosc nazywa co on teraz wyczynia. EOT
  2. eh, znowu niepotrzebne dyskusje. moze Cerb popelnil blad dajac tego warna - moze nie. mozna by sie nad tym zastanawiac, gdyby byl to warn na czas nieokreslony, ale przeciez napisal, ze zdejmie go za tydzien. ja to odczytuje, jako taki ojcowski klaps. nie ma co sie spinac niepotrzebnie.
  3. kurde creamfields ma naprawde fajny lineup w tym roku. dodatkowo jeszcze logistics ma chyba byc. szkoda tylko, ze to taka masowka i impreza, ktora moglaby trwac spokojnie dwa dni upchana jest na jeden.
  4. the air i breathe to moim zdaniem zmarnowany potencjal. po zapoznaniu sie po krotce z notka na temat filmu, spodziewalem sie, ze bedzie to film - moze nie odkrywczy - ale taki w ktorym zobacze przynajmniej kilka ciekawych patentow. tymczasem dostalem naciagana tak, ze az smieszna historyjke i maksymalnie splycone przeslanie oraz film, ktory potwierdza teorie: "nazwiska nie graja". azjatyckie kino po amerykansku. jak dla mnie nieudana proba nasladowania. jako ciekawostke mozna obejrzec, choci tak koniec koncow wyszedl z tego film jakich wiele.
  5. no ja moge. ale po poludniu dopiero jakbyco.
  6. lol, sio z tymi wygarami z mego profilu dziewczeta ; ]

  7. trzemu juz sie nie kucicie ? ; \

  8. "trzy stygmaty palmera eldrichta". o ile pierwsza polowa jest moze troche senna, tak w miare rozwoju akcji i coraz to wiekszego zagmatwania ostatnie kartki przerwaca sie telepiacymi lapami. co najlepsze juz wcale nie z powodu rozwoju fabuly samej w sobie, a przemyslen do jakich dochodza bohaterowie, a wraz z nimi czytelnik. i to jest wlasnie ten fenomenalny przeskok, gdzie nagle wydarzenia, ktore byly glowna osia przez 3/4 powiesci usuwaja sie na dalszy plan, a glowna role przejmuje plaszczyzna filozoficzna.
  9. kempa

    Mike Patton

    beda featuringi z britney spears ?
  10. kempa

    Katowice

    cos wspanialego... kto sie pisze na wakacyjny wypad na lawke kolo makdonalda w katowicach ? nie sadze.
  11. podejrzani to chyba najczesciej emitowany film w polskiej telewizji ostatnich lat. jesli oglada sie telewizja, to trzeba miec niezlego farta zeby na niego nie trafic do teuj pory... ale "jesli", to warto obejrzec tym razem.
  12. myslalem, ze nie bede oryginalny wymieniajac te dwie pozycje, ale przejrzalem temat i drugiej ksiazki nie wymienil jeszcze nikt... zamiast zbednej argumentacji kilka cytatów ; ] "lot nad kukułczym gniazdem" - ken kesey (wstydz przyznac, ale dopiero niedawno nadrobilem tę lekture" i moj ulubiony: "nowy wspaniały świat" - aldous huxley
  13. kempa

    Katowice

    nodobra, juz wiemy wszyscy ze kochasz swoje miasto i jestes z niego dumny. lokalny patriotyzm todobra rzecz. ja jednak mowilem o tym, ze to dosyc "zjawiskowe" - przy jednej ulicy, odremontowany elegancko budynek z markowymi butikami na parterze, a wystarczy skrecic za rog by znalezc sie posrod sypiacych sie (doslownie) zasyfionych kamienic.
  14. kempa

    Polskie Góry

    z tym, ze my akurat lazilismy bardzo duzo, bo to byla grupowa wyprawa z uczelni na zaliczenie wedrowki gorskiej. nie pamietam dokladnie ile wychodzilismy, ale srednio 10 godzin dziennie przez 4 dni sie szwendalismy. i choc momentami bylo ciezko, nie obylo sie bez skreconych kostek, mdleniu, lzach i telefonow do mamy jednej z kolezanek zgrupy ; d i innych przygodach, to osobiscie bardzo dobrze wspominam ten wypad.
  15. ja tak ostatnio podrozuje na uczelnie. robimy z kumplem około 200 klockow w dwie manki. na uczelni jestem juz lekko wstawiony. jak wysiadam kolo domu, jestem juz na(pipi)any jakszpadel przewaznie. :vincencik:
  16. kempa

    Polskie morze

    łooo kur.wa wiekszego scierwa w zyciu nie pilem ! ; / oraz - nie zaczynaj offtopu.
  17. kempa

    Polskie Góry

    no i o to chodzi wlasnie. poza tym jaksie jest z dobra ekpia to mozna lazic i lazic. poza tym mozna pic i pic, a na drugi dzien jest sie jak swizynka. co do wypowiedzi Bloka, to wszystko sie zgdza, brakuje nam i to duzo, ale ja nie pisalem o profesjonalnym narciarstwie, czy to w przypadku jego organizacji czy tez samym uprawianiu, ale o rekreacyjnym jezdzeniu. a sa miejsca np. w sudetach, gdzie jesli sie odpowiednio dobierze termin, to mozna swobodnie posmigac.
  18. przyznaje, ze ni chu.ja nie rozumiem o czym mowisz...
  19. kempa

    Katowice

    dziwne miasto. skrecajac z jednej uliczki do drugiej mozna sie przenisc w czasie o dziesiatki lat.
  20. kempa

    Polskie Góry

    no wiadomo, ze to nie alpy. czego by jednak nie powiedziec, to jak jest snieg i skoluje sie dwie deski (badz jedna, ale nie probowalem), to mozna sobie bardzo fajnie posmigac. szkoda, ze gory (te najblizsze), to dla mnie praktycznie drugi koniec Polski.
  21. a to tez nie jest swojego rodzaju schenat ? w muzyce elektronicznej kawalek tez sklada sie z intra, rozwiniecia, punktow kulminacyjnych, breakdownów, outra... jesli jestrozbudowany wokal, to takze ze zwrotek i refrenow... chyba za duzo neurofunku sie nasluchales i generalizujesz zbytnio ; ]
  22. ale tu nie chodzi o gusta przeciez. tylko o dosc zabawna teorie, ktora wysnules i podpiales sobie pod caly gatunek. raz, ze przewaznie dlugosc kawalka w dnb wynosi minimum 6 minut. dwa, tego "ababac" nie kumam kompletnie.
  23. ej, ale on ma mozg przecpany, wiec wiesz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...