Skocz do zawartości

roivas

Użytkownicy
  • Postów

    487
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez roivas

  1. Uncharted 1 - spoko gierka Uncharted 2 - bardzo spoko gierka Uncharted 3 - powtórka z rozrywki ale lekko nużąca Uncharted 4 - powtórka z rozrywki nr 2, formuła wyczerpana dla kogoś, kto nie chce grać w to samo bez przerwy. Widziałem, że mieliście problem z serią, to pomogłem;]
  2. No nie gram, bo zamiast zrobić ludzki poziom trudności to upraszczają coraz bardziej. Mam kilkadziesiąt godzin grać w gre niestanowiącą żadnego wyzwania? W X grałem kilkaset godzin a w Sword pograłem godzinę bo już mam gdzieś poziom trudności dla przedszkolaków. A granie po necie będące kwintesencją gry zostało zabite DLCkami z wyciętymi z gry Pokemonami. Huraa, kolejny rimejk, zagram znowu w Pearl wyglądające jak gra na komórkę xD No jest to gra dla dzieci dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek.
  3. No nie powiesz, że nie liczyłeś na Gamecuba w VC na Switchu. I że na Wii U było aż tak źle. Gry z Wii za 8 dych to był całkim spoko motyw jak na nich, pomyśl o Skyward Swordzie teraz itd;) Do tego bez żadnej pompy, VC sobie a nowe gry sobie wychodziły niezależnie.
  4. No absolutnie nie, VC na Wii U to też gry z Wii i + innych konsol, pomijając fakt, że na Switchu mogli to jeszcze rozwinąć. Porównywanie tego z wypożyczaniem gierek ze SNESa i NESa, to nieporozumienie.
  5. Kontrola nad światem? No jak sprzedadzą pewnie grubo ponad 100mln konsol na całym świecie, to przez przypadek? Chyba jakieś tam plany mają?:) Taa, VC zlikwidowali bo gracze by byli rozeźleni, że trzeba kupić setny raz to samo. Żeby temu zapobiec, wprowadzili po raz setny gry z dwóch najstarszych konsol, w formie wypożyczenia xD Mało mnie interesują ich sposoby robienia hajsu. Im więcej go robią tym gorzej dla mnie jako konsumenta jak widać. Wiem, że kiedyś robili go głownie na niezawodnych konsolach z mnóstwem nowatorskich, ekskluzywnych gier. Teraz robią go w odwrotny sposób i nie mam zamiaru tego chwalić.
  6. Wiesz, że nie o takie suche fakty chodzi. Tylko ciekawsze rzeczy - w stylu jakieś plany priorytetowania gier i uzasadnienia dlaczego coś powstaje, dlaczego coś nie powstaje i kiedy i dlaczego planują to wydać. Pewnie jest wzmianka, że będą wydawać Zeldę co rok i stare Mario i póki się będzie sprzedawać to nic nowego nie zrobią do 2050 XD Z Virtual Console tez badali rynek czy się ludzie nie obrażą i w końcu je zarznęli. Nie, te dokumenty nie są dostępne dla wszystkich;)
  7. roivas

    TEKKEN 7

    Nie wiem, dziwne to, do tego w połączeniu z tym tramwajami xD Ale mam wrażenie, że Polacy najbardziej cisną tą postać. W sumie spoko, że będzie i ja tam się cieszę. Jak by mi ktoś powiedział za czasów Tekkena 3 że będzie można zagrać polską premier hahhha:) Zdecydowanie wolę taki krajowy motyw przetworzony przez pokręconych japończyków, niż jakiegoś cyborga z armatą zamiast głowy:)
  8. Ale przecież oni specjalnie nie dają np. Pikmina 4, który jest gotowy. Mario Golf i Splatoon 3 to z kolei pójście po najlżejszej linii oporu i dawanie czegoś co jest najtańsze do zrobienia. Golf nie bedzie genialną grą a Splatoona już jednego mamy. Gdzie Donkey Kong , F-Zero , Star Fox? Gdzie w ogóle jakiekolwiek nowe gry Nintendo które wyznaczają wysokie standardy i wprowadzają coś rewolucyjnego? Ile można grać w to samo, i do tego coraz gorsze ( jak Paper Mario, Kirby czy Yoshi - odsłony switchowe oczywiście ). Nie ma takich tytułów na Switchu, a dla kogoś optymistycznego może są obiektywnie, jeden lub dwa. Przecież to jest totalna zapaść. Wychodzi jeszcze jedna rzecz - robią gry, które aż rażą swoja pustotą, jak ARMS czy Mario Tennis. Tam naprawdę niewiele się dzieje fabularnie i taka rozgrywka jaka tam jest nie powinna być wyceniana na pełną kwotę ( głowę dam że tak samo symptomatycznie biedny będzie Mario Golf, skopiowali poprzednią odsłonę, dodali granie na czas i voila). To jest takie indie Nintendo trochę. Niezła grywalność, kolorowo, namiastka fabuły i płać 220zł. Za co? W Mario Odyssey wiem za co płacę, W Zeldzie BOtW której nie lubię też. Ale w ARMS, Yoshim , Kirbim i kilku rimejkach nie za bardzo. To nie są pełnoprawne duże tytuły. Prostota jest siłą ale bez przesady. Nie czujecie w wielu z tych gier takiej arkejdowej biedy wycenionej za wysoko, a wcale nie dającej satysfakcji grywalnościowo? Przecież taki nieszczęsny Yoshi nad którym się pastwię, powinien kosztować 50zł. No ale jak cena jest pełnoprawna, to sugeruje pełnoprawny tytuł. Nie, to nie jest pełnoprawny tytuł 3A tylko indie gierka i do tego słaba, z logiem Nintendo. Gier tego typu jest za dużo, innych nie ma prawie wcale. Dlatego ratują się rimejkami. I dają radę, bo to dalej dobre gry. Natomiast ci co je znają i nie chcą w nie grac ponownie, widzą, że N zjada własny ogon. PS. Ten Direct uzmysłowił mi, że oni już tak dociągną do końca. Będą oszczędzać wszystko co tylko jest możliwe na kolejny sprzęt. Nie zobaczymy Pikmina 4 czy takiego Mario Karta 9. A z kolei na nowej konsoli nie zobaczymy F-zero, bo jak już będzie Kart, to po co robić wewnętrzną konkurencję... Jak będzie trzeba, to BOtW 2 wyjdzie cross genowo, a Metroid 4 (po kolejnych przeprosinach na dajrekcie) w ogóle się już na Switchu nie pojawi.
  9. No dla kogoś kto nie miał konsol Nintendo wcale/zbyt wielu to rzeczywiście spoko. Może inaczej to wyrażę. Nikogo nie proszę, żeby rozdzierał szaty w moim imieniu, ale czasami przydałoby się trochę krytycyzmu. I jak takiego szrota pod względem technicznym ( biorąc pod uwagę obecny rok i wiek gier) wydają w stylu Super Mario 3D All Stars to można by się wstrzymać z kupowaniem. Nie mówić, że: "co to za problem z joy conami, jesli mozna je samemu naprawić" itd. Mam wrażenie, że to co zawsze mi się wydawało lekką bzdurą, rzeczywiście ma aktualnie miejsce. Mianowicie za wysokie oceny recenzentów dla gier Nintendo niewspółmierne do tego, na co zasługują ( przynajmniej w części tytułów) i bagatelizowanie wielu innych spraw, które są w sumie skandaliczne. A to się później przenosi na konsumentów którzy łatwiej pewne rzeczy przyjmują, a nie powinni. Wszyscy obniżają standardy, bo na to pozwalamy.
  10. aha. Myślałem, że napisałem dwa zdania, spoko.
  11. Denerwujecie mnie z tym Metroid Primem Trilogy. Grałem w każdą część z osobna, Trilogy też miałem. Więc po co mi to? To tak subiektywnie. A szerzej patrząc to znów załatają kotletem brak nowych gier. Te remastery rimejki itd powinny być dodatkiem wypuszczanym od niechcenia a nie sola tej ziemi switchowej.
  12. Powiedz prawdę - łudzisz się, że wrócą do Zeldowej formuły xD Nie martw się, może świat będzie jeszcze większy i jeszcze bardziej nijaki i tyle, ale nie, nie powrócą. Nie ma już powrotu do tego co było, bo BOtW się prawie wszystkim podobało - czego absolutnie nie kumam:] Zaoranie Virtual Console otworzyło drogę do grzania kotletów na skalę przemysłową. Zastępują to co mogliby zrobić tymi kotletami i cudów bym się już nie spodziewał. Nigdy. Wiem, brzmi czerstwo, ale nikt nikogo nie naciska - przecież PS5 i Xbox Series X nie istnieje, wiec nikt nie musi się starać.
  13. Już nic nie wyjdzie, oprócz tego co ma wyjść mniej więcej. Wszystko co będą mogli to wpakują na nową konsolę. Na Switcha już nie muszą, i tak się sprzeda. Proponuję im za dwa lata wydać jeszcze Splatoona 4;]
  14. No takiego dna to nawet ja się nie spodziewałem. Nie mam nic do dodania.
  15. Wind Wakera niech dadzą remaster z Wii U. A z Gamecuba bezpośrednio Eternal Darness odpicowane hehe;] Fatal Frame by się przydało to z Wii co nie wyszło u nas, było bardzo spoko. Bo kolejne i odgrzewane średnie.
  16. Nintendo robi to co robi, tylko i wyłącznie dla hajsu jak każde inne korpo. I dobrze, bo to ich racja bytu, ale trzeba im patrzeć na ręce jak innym. Jakby mogli, to by Ci 800zł miesięcznie z konta ściągali za tapetę z Mario. Miały być ekskluzywne zniżki, różne niespodzianki i ogólnie pozytywna rewolucja a co jest? Krok w tył z VC i Nintendo Club, moźliwość zakupienia kontrolerów do NESa dla wariatów, brak ludzkiej komunikacji i jakieś ochłapy w postaci gierek sprzed 30 lat. Nie tak się ze mną umawiali, czytałem ich komunikaty;D Po prostu oszukali swoich klientów. W nagrodę konsola schodzi jak szalona i wszyscy im przyklaskują.
  17. Cenowo z jakiejś promocji jest do przejścia jak już chcą kraść tą kasę(a w rodzinie to już nieodczuwalnie, prócz zachodu na ogarnianie). Ale wolałbym normalne Virtual Console z płatnymi grami na własność, ten twór powinien umrzeć.
  18. No przecież @estel nie składa doniesienia do prokuratury w tej sprawie, wiadomo o co chodzi xD Leniwe porty są? Nie są. Są mega leniwe;)
  19. Ja bym chciał Wind Wakera, żeby nie było, że nie chce żadnych remasterów;) Tylko że oni tą robią z wielka pompą, a powinni wydać Twilligt Princess, Skyward Sworda i Wind Wakera na jednym kartridżu w 2018 a nie robić jak Mario 3D All Stars. Bo się specjalnie nie wysilają, a akurat wind Waker był ładnie odpicowany na Wii U.
  20. Przestańcie dyskredytować wszystkich co mają inne zdanie. Mówić o jakiś randomach jak w piaskownicy, nawet jeśli to beka (chociaż pewnie nie). Fire Emblem TH to mega dobra gra akurat. Oddajmy Switchowi to co trzeba mu oddać, ale kurde chyba można pokrytykować gry z serii, które są olane, albo słabe w porównaniu do wcześniejszych? Albo motyw Nintendo Online czy "remasterów" / "rimejków". Wszystko już było prawie co mogło byc na Wii U i nikt nie dozował co jakiś czas dwóch gierek na SNESa. Litości. Cycki są obiektywnie pozytywnym motywem dla mądrego człowieka, podobnie jak chińskie bajki, ale akurat poziom fabularny w porównaniu do dobrych shonenów jest słaby w Xeno. Zelda jest obiektywnie inna Zeldą (BotW) niż wcześniejsze i komuś kto ja lubił głównie za to co straciła, może się bardzo nie podobać. Możemy podyskutować o konkretach ale nie bądźcie demagogami - mówię, że lubię Kirbiego, ale Star Allies jest dla mnie słaby bo to i to, a wy wyjeżdżacie że to nie jest seria dla każdego. Litości i uczciwości xD "Wielkie Nintendo, będąc wielkim Nintendo, nie może nie zachwycać nas, a więc zachwyca"
  21. Akurat Kirby jest bardziej męski od ww. gry xD
  22. No nie powiesz chyba, że to gra na poziomie Triple Deluxe czy Epic Yarn. Pograłem 3h i miałem dosyć, nie mam 5 lat. Jakby to było ładne albo pomysłowe to bym przymknął oko, ale nie było. Było tam to co zwykle, bez żadnego fajnego pomysłu. Graficznie było tak samo słabe jak święcąca się jak psu jaja Zelda Links Awakening:F Jaką można mieć motywację do grania w bezfabularnego samograja który nie zachwyca graficznie? Nawet we czwórkę się nie dało w to grac, może nawet jeszcze gorzej niż przezywać ten cukrowy koszmar w samotności xD
  23. Zdaję sobie z tego sprawę;) Ale wolałbym, żeby było tak z 3x więcej podchodzących, bo jest tego za mało w porównaniu nawet do wcześniejszych konsol. Żeby było mniej gier wartych 20zł a sprzedawanych po 200zł typu zrobiony odp(...) Kirby i Yoshi, mniej mega rozczarowań typu Paper Mario i...trochę nowych rzeczy, zamiast Mario Karta, Pikminów i 3D Landa. Coś chyba jest na rzeczy, że wszyscy kminili przed premiera Super Smasha czy to nie taki Splatoon 1,5 czy Deluxe coś tam. Dobra już mi się nie chce smęcić, co miałem powiedzieć to powiedziałem. I tak wiecie w głębi serca, że mam rację;)
  24. Akurat Monster Hunter Rise mnie bardzo cieszy ale w resztę nie wierze, najmniej w No More Heroes, niespecjalnie w Shin Megami Tensei wymęczone. Naprawdę nie jest dobrym punktem odniesienia plastik z kilka koła który wydali bo wydali - tego to juz nawet nie ma co komentować.
  25. Cooo? No dobra Monster Hunter Rise (prawie na bank) i Bravely Default (może) będzie spoko, ale Pokemon Snap to będzie gra na 5-6 maks. Mario 3D Land? No bez jaj, po co to liczyć jako nową grę? xD A snap mi tylko przypomina, że można na Switchu zagrać w najgorsze Pokemony jakie kiedykolwiek wyszły, to też miłe. No przecież się nie będę cieszył, że ktoś ma gorzej. Kuźwa czyli to Wasza wina, że nie ma Pikmina 4, Mario Karta 9 itd, Virtual Console itd. Pewnie piszecie listy do Nintendo, że niczego już Wam nie potrzeba i jesteście w siódmym niebie xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...