-
Postów
334 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Kriseh
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
-
-
Zakończenie jak i cały sezon GOTY, ale ja nie kapuje dlaczego Slade tak nienawidzi Queen'a. Chodzi tylko o ten wybór ? no bez jaj. Chłop nie mógł nic zrobić ;/
Po pierwsze Slade nie był świadkiem tych wydarzeń, więc dla niego sprawa jest oczywista - Oliver wybrał Sarę a nie kobietę w której się zakochał. Nie dość, że kochał nieszczęśliwie to jeszcze ją stracił, o Mirakuru nie wspominam. No i chłopak nam ześwirował, na nasze szczęście bo Crixus ze Spartakusa zrobił z niego kawał ch.uja
-
Agenci Spears i Aguilera - je.błem
- 1
-
A propos tego drugiego spoilera powyżej - znając życie i ten serial, to nie jest główny bad guy/bad woman
No i fajnie jest widzieć Jacka popylającego po mieście, w którym mieszkam prawie 2 lata
-
Z mini seriali ciężko nie polecić Luthera
- 3
-
Komiks a serial to jednak dwie różne sprawy i ciężko przewidzieć na 100% co się będzie działo w telewizji. Pozostają domysły i łączenie faktów. Choć co ciekawe miejsca zgadzają się w kolejności co do komiksu o ile Terminus okaże się prawdą jak jest pisane w spoilerach wyżej bo na to się zanosi. Co dalej?
osiedle senatora?
-
Wcale się nie zdziwię jak ten dym co widziała ekipa Carol to Terminus a raczej to co z niego zostało.
-
Chłopaki polećta coś naprawdę dobrego, bo jest tego tyle, że nie wiem co po detektywie oglądać.
Sons of Anarchy, mój osobisty nr 1.
6 sezonów, 7 - ostatni jesienią.
- 1
-
Kriseh_PL
Gry: nba, killzone, bf4, nfs, ac4 i gry z ps+
-
Ten początek z retrospekcją Boba to chyba najbardziej klimatyczny moment w tym sezonie. I ta muzyka country w tle... rewelacja
-
A byłem tu i tam, stęskniłem się to i jestem
-
Kórwa Satellite bez Justyny ,Can't Sleep bez Ashley ,aż mi uszy zraniło ,a widzę ,że takich kwiatków jest więcej :confused:
Przesłuchawszy, to ta jakaś nowa wokalistka której nie znam a którą poznałem słuchając ,jest mdła ,zero energii ,brzmi i wygląda jak by co dopiero ją wybudzili po tygodniowym melanżu i powiedzieli zaśpiewaj dla nas..
Ciężko prezentować jakąś wyj*baną energię podczas koncertu akustycznego.
Prawdą jest, że Sirens of the sea czy Can't sleep ją przerosły ale z Satelite czy tym bardzej z On a good day poradziła sobie świetnie. O wokaliście nie wspominam bo dzięki temu koncertowi powoli zaczyna robić karierę. O Zoe nie wspominam bo choć to było oczywiste, zjadła ich bez popity. Ale ta aranżacja tych klasyków... Dla mnie to była magia.
-
-
okej w porządku, nie mam nic do zwolnienia akcji i rozwijania postaci ale gówniara co nigdy nie piła i nagle ma ochotę się naj*bać "bo tak i już" to słabe niestety, o logice nie wspominam.
-
3 podejścia miałem do tego odcinka, momentami nudy niemiłosierne
-
Następny odcinek za(pipi)iście się zapowiada, serial zaczyna się rozkręcać.
Diggle
zdradzi?
Albo będzie działał na dwa fronty będąc informatorem Olivera
-
Ja wiem, że to Bauer, zdaję sobie z tego sprawę. Ale w pierwszym sezonie nie było takich przegięć i oglądało się go bardzo przyjemnie po latach. Drugi sezon mnie jednak odrzucił tym co pisałem wyżej. Zawsze ten sezon mi się kojarzył ze świetnym motywem z siostrami, bombą atomową w LA i fajną intrygą związaną z wojną na Bliskim Wschodzie. No i ta wiecznie wpadająca w kłopoty Kim, ale ona przynajmniej śliczna była Na razie mam co oglądać bo olimpijska przerwa się skończyła i wyjdzie to mi i serialowi na dobre.
-
Chodzi mi o oficjalną fotkę z serialu z większą ilością ludzi, nie chce mi się jej szukać...
-
Zapodajcie jakieś inne, warte obejrzenia sitcomy oprócz:
BBT
HIMYM
Firends
That 70s show
Seinfeld
?
Brooklyn Nine Nine! Mi się bardzo spodobał. Tyle, że bez śmiejącej się publiki cnie
-
To nie jest pełny skład SS ale nie będziemy spoilerować
-
Jaram się okrutnie, ale oglądanie od początku trochę jednak boli głupotami jakie w tym serialu występują. Skończyłem dwa pierwsze sezony i ilość absurdów mnie na tę chwilę zniechęciła do oglądania dalej. 2 sezon - Jack rozbija się zestrzelonym samolotem, lądują awaryjnie w lesie, Jack wyciąga gałąź z kolana by za chwilę klęczeć przez półtora odcinka na kolanach, następnie popierdziela przez ileśtam odcinków jak gdyby nic by potem zostać porwany, być torturowanym, umrzeć (!), być reanimowanym i do końca sezonu mieć problemy z sercem przeżywając 2 ataki serca... Za dużo tego. A szkoda, bo 3 sezon zapamiętałem jako jeden z tych najbardziej emocjonujących ale muszę sobie zrobić przerwę. Nie zmienia to faktu, że do maja się wyrobię i CZEKAM!
-
na hataku ktoś pisał, że ponoć nigdy nie znaleziono ciała Spartakusa, ale nie chciało mi się tego sprawdzać.. Za to na pewno załatwią jeszcze Gannikusa...
-
15 epizod bodaj najlepszy ze wszystkich sezonów, ale wynika on też ze spowolnienia akcji w poprzednich... I DOBRZE, bo gdyby ciągle miały by epizody na pełnej K***** to serial byłby nie do oglądania
Oglądałes kiedyś Shielda?
Albo Sons of Anarchy?
-
Jeśli Sci Fi to obowiązkiem jest obejrzeć Battlestar Galactica i serię Stargate. No i Fringe tak jak wyżej.
-
Odcinek megasucharski, dosłownie zaśmiałem się chyba jeden raz.
Jak Sheldon chciał coś "fajnego" wyguglować o dziewczynkach? Całkiem zabawne to było, ale odcinek faktycznie słaby.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
Ogólne rozważania serialowe
w Seriale
Opublikowano
Od dialogów powinieneś zacząć posta.
Bierz Justified, potem na deser Banshee bo oba są warte obejrzenia.