Skocz do zawartości

Kriseh

Użytkownicy
  • Postów

    334
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kriseh

  1. A do tego zombie wchodzące do RV, zombie kładące się na ziemi, zombie wstające z ziemi, zombie wstające po upadku, zombie siedzące i wstające z ławek...

     

    Ok, klimat jest, nieścisłość z komiksem JEST i nie wychodzi to na dobre (co innego Dexter z książkami), zwalone akcje z zombiakami, które jak na "zombie" są i tak nierealne w cholerę [...]

     

     

    Aha, czyli jak rozumiem miałeś już przyjemność obcowania z zombie i wiesz doskonale jak one naprawdę się zachowują? :)

     

    Przesadzacie Panowie.

  2. Kwestia akceptacji tego ze "wszystko sie kreci wokol ci py Sookie", po 4 sezonach powinno to juz nie przeszkadzac.. A potem leci jak z gorki i mozna sie delektowac tym swietnym serialem.

  3. A tak w ogóle to scena z ostatniego odcinka, jak Jaime się przyznaje przed Cat do wypchnięcia Brana przez okno jest odpowiednio zmodyfikowaną wersją ze Starcia Królów. Była jeszcze jedna scena ale już zapomniałem co to było :P

    Już sobie przypomniałem - opowieść Tyriona o jego pierwszej miłości również miała miejsce w drugiej książce.

  4. Ja w końcu zabrałem się za oglądanie serialu, jestem na 5 odcinku 1 sezonu i mi w ogóle nie przeszkadza to, że póki co w każdym odcinku jest inna sprawa, nie powiązana ze sobą. Być może to Mentalista mnie na to uodpornił, nie wiem. Ale coraz bardziej lubię ten serial, ten redneckowo - westernowy klimat, genialny Olyphant, całkiem fajna i miła dla oka Ava i czuć w powietrzu, że tak jak pisaliście wcześniej - w ostatnich odcinkach będzie się działo, już są przesłanki (ojciec Rylanda, ten jego kumpel - naziol co go postrzelił w kuchni, jego rodzina i związana z tym sytuacja z Avą. Lubię to i będę sobie spokojnie dawkował codziennie po jednym odcinku.

  5. Niekoniecznie, wprawdzie NBC go skasowało, ale zawsze istnieje możliwość że odkupi go inna stacja. Chociaż przy tak niskiej oglądalności nie wiem czy można realnie na to liczyć.

     

    Dlatego właśnie nie wierzę, że ten serial powróci. Trochę szkoda, bo nawet przyjemnie się to oglądało. Drugi sezon miał być ponoć całkiem inną historią.

     

    Edit 28.05 - żadna z pozostałych stacji nie wyraziła chęci pociągnięcia dalej serialu, więc mamy ostateczny koniec.

  6. Ostatni sezon rzeczywiście bez fajerwerek, ale to wciąż jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) sitcomów ostatnich lat. Tylko ten jałowy Ted...strasznie IMO obniża poziom humoru.

     

    Do Big Bang Theory się nie umywa, koniec kropka :ermm:

    Z How I Met Your Mother zrobił się słaby serial obyczajowy.

    • Plusik 1
    • Minusik 1
  7. Breaking In - o organizacji, ktora wynajmuja rozne firmy zeby testowac swoje zabezpieczenia tzn. zeby sprobowali sie do nich wlamac. Rezultat troche przypomina Chucka, czyli mieszanka komedii i akcji. Bardzo solidne i ma swietne role Christiana Slatera (nie podejrzewalem go nigdy o talent komediowy), Micheala Rosenbauma (Lex ze Smallvile) czy Trevora Moore'a (ktory gra w Whitest Kids U Know, ktore btw polecam jesli ktos chce dobry serial ze skeczami komediowymi).

     

    Anulowane... A szkoda, bo nawet się to dobrze ogląda, choć głównie ze względu na piękną Odette Annable :)

  8. Nieoficjalnie - serial jest zagrożony.

    może jakoś dam rade zmęczyć ten 2 sezon

     

    Myślę, że warto go zmęczyć, końcowe odcinki, a szczególnie finał, dają radę.

  9. Nie wiem, nie znam się to dlatego pytam nie? A Ty taki złośliwy :P

    Pojęcia nie mam co mogło mi się ewentualnie s(pipi)ić w kompie, bo nic nie grzebałem a tylko ja z niego korzystam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...