Kriseh

2 pierwsze epizody mega, jak mi cholernie brakowało Sekcji 20

Projekt Theta (bo pewnie o to chodzi) to smaczek, fajny dla tych co oglądają serial na bieżąco ale nic poza tym. Da się przeżyć.

Bodajże Cold się zdziwił, że lotnisko Ferris było otwarte bo ich pilot zaginął

Finału Fortitude jeszcze nie oglądałem ale odcinek 11 mnie już zaczął potwornie męczyć

Ale łyknij sobie później sezon, nie jest wybitny ale dzieje się, jest sporo smaczków, trochę nawiązań do Flasha no i te powiązane ze sobą finały...

W pilocie było, że był na wyspie jak go znaleźli więc raczej tam wróci. Może wylądował w tym więzieniu, wydostał się i żył na wyspie?

Barry nawet nie wie co Cisco i Caitlin kombinowali z Wellsem oraz o konsekwencjach tych wydarzeń. Ale reset jaki został zafundowany pod koniec odcinka wyraźnie daje do zrozumienia, że wszystko wróci do punktu wyjścia. W końcu Cisco i Joe mają współpracować z Atomem w jednych z pozostałych odcinków... Ale i tak odcinek genialny, godny finału nawet.

Ja też, dla mnie bodaj obecnie najbardziej oczekiwany serial. Chyba sobie wezmę wolny dzień czy dwa, co by machnąć cały sezon od razu.

I piszemy o sezonie serialu, który był rok temu... Żeby to jeszcze był nie wiadomo jaki spoiler. Już sam fakt, że napisałem o RE4 wcześniej jest większym spoilerem.

Helixa jestem bardzo ciekawy, pierwszy sezon mnie wciągnął a drugi zapowiada się klimatycznie w stylu RE4

O, to zabieram się za ściąganie bo pierwszy sezon machnąłem w jeden dzień ze 2 tygodnie temu.

No i Sons of Anarchy, koniecznie.

Jakim cudem Ty jeszcze "24" nie oglądałeś?