wet_willy

Dla mnie to tak jak i Remake Hard to takie gowno obesrane no fun allowed Dojebac HP i Damage na pale i wywalic Itemy i MP.

Ja bede pewnie gral od 8 rano do 23 wiec zero problemow z logowaniem xD Jak gralem 2 lata temu to jeszcze umialem logi od fioletu do zlotka zaleznie od walki teraz pewnie byl by autyzm xD

Zdecydowanie tak bo tydzien przed premiera juz zacznaja wracac ludzie robic mop up pod dodatek. A jak grasz jako f2p to sie na serwer nie dopchasz pod bo wiadomo ze ci co placa maja priorytet na wejscie do serwera. Ja bym chetnie zrobil forumkwego Statica mozna by bylo hardcorowac Raidy ❤️

Jak placiles abonament z 90 minut jak nie placiles to xD

Jak bedzie dodatek to beda ogromne kolejki. Endwalker przez pierwsze 2 tygodnie mial kolejki po 4/5k ludzi. Teraz jest umieralnia bo gra malo ludzi w oczekiwaniu na dodatek.

Mozne odwiedzac inne Data Centre w Europie ale Pelna migracja kosztuje Piniondze Plus ze jak wyjdzie Downtrail to na pewno odwiedzanie bedzie wylaczone na jakis czas bo znowu beda kolejki po 5k ludzi do serwera.

Zdecydowanie lepiej napisany watek Dyne niz w oryginale jedna z zmian bardzo na plus

Bijesz zawsze w strone reki ktora jest opuszczona po tym jak blysnie na niebiesko.

Can't stop the Clown Car now... Nomuryzmy powinny byc tylko w Kingdom Hearts a nie w takim klasyku!!!!

Dobra skonczykem ubije jeszcze ta wyspe ale po 110h juz mnie ta gra troche wymeczyla. Najwieksza wada dla mnie jest to samo co w Remake czy RDR2 nie ma Story Drive grasz w gre 100h zeby wiedziec jak sie skonczy od mementu jej odpalenia. Niektore zmiany fabularne bardzo na plus za niektore to Nomura pod autobus za to swoje Kingdom Heartsowanie momenty jak Cosmo Canyon czy zakonczenie jakos nie trafiaja w serduszko tak mocno jak w oryginale bo tam byly po prostu raw. Swietny VA w obu ver Jezykowych glos Reda 10/10 ogolnie uslyszenie poraz Cida czy Vincenta bylo bardzo milym uczuciem. Queens Blood spoko dodatek do gry szkoda za za malo przeciwnikow i praktycznie zerowy challange poza ostatnim Survivalem w GS ale miejsce na rozwoj jest. Mimo marudzenia Remake i Rebirth to najlepsze FF od czasu X i pewnie czesci trzecia wjedzie na premiere.

Za samo Costa Del Sol to nie ale za 88 Trophy dostajesz nagrode od Johnnego.

Accurate xD

Jako ze jak idiota robie mopup w Chapter 12 z kazdym sie bardzo lubie wiec pewnie zamiast pieknej randki z Tifa to mi Red zwali konia... W ogole o ile Queens Blood jest troche Brainded i nie ma w nim nic trudnego to ostatni Challange w GS teoche mnie juz zaczyna wkur... 2h juz przegrywam xD

Golab mowi jak jest ta gra prwnie bedzie super za rok czy dwa ( T7 tez bylo gownem obesranym ) ale rzygalem juz granie vs Drag/King random Plug jakos kolo pierwszej czerwonej rangi i wrocilem do SF6 xD Dodatkowo kazda postac ktora lubie poza Larsem jest rakowa wiec tez wplywa to na to ze grac mi sie w to nie chce.

Hahaha Kyle "Don't be that team" Kuzma is that team lubie jak dobro wraca.

Dobra zrobilem te brzuszki ale mialem szczescie bo zielone tylko 3x i trigger nie zglupial.

O ile cale Costa Del Sol jest dosc proste i minigierki sa Ez to brzuszki z popsutymi triggerami sa chyba niemozliwe xD

Sa w ogole jakies nagrody za Hard czy tylko wkurw?

Co jak co to ta gierka z Fort Condom to straszne gowno -_-

Atlus gonna Atlus nic wiecej powiedziec nie mozna lol

Da sie cos zrobic z tym zeby te jebane AI ameby robily cos wiecej niz nic? Zabijam solo caly pack zanim te warzywa nabija jeden pasek ATB -_-

Zawsze mozna kupic skipa >.>

Jak skoncze pracowac 48h w 4 dni xD Dopiero dzisiaj bede mogl po pracy pograc na powaznie bo na razie to Chocobosa odblokowalem a Chapter 1 to symulator chodzenia i wciskania L2 lub R2 o 19 koncze robote wstrzykuje Monstera bez Cukru w zyle i gram az padne. Jak zjebali Cosmo Canyon i koncowke Nanakiego ( plakalem jak mialem 14 lat ) to Nomrua jest dla mnie martwy.

Core game byko ok wszystko poboczne bylo gownem.

Kurwa jebana mac nienawidze was... Jak zas bedzie gowno pokoroju XV czy XVI to sie skladacie i oddajcie mi pieniadze.