easye

no jednak zupelnie inaczej gralo sie w kazda FIFE poczawszy od 2009r do ostatniej 15tki, wiec moze po prostu poczekajmy na demo ?

Multiplayer Tutorial! Po 3h grania w bete o dziwo w tym roku COD ma ogromne szanse wyladowac u mnie wraz z premiera.

czyli jakis blad w grze, bo mozna to robic praktycznie od poczatku:

Ale ten silnik poki co nie potrzebuje zmian - poza samym balansem w grze.

no tego to sie nie spodziewalem - ze COD mi sie spodoba. W koncu jak w starych czesciach obraz ostry jak zyleta, fajny gunplay, bieganie po scianach uproszczone maksymalnie, przez co plynne mozna skracac sobie droge i celowac biegnac, oprocz killstreaków dodatkowe umiejetnosci (cos na wzor superow z Destiny) - ogolnie poki co jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. PS. czy u was dziala malowanie broni, bo ja zadnego wzorca nie moge nigdzie wrzucic.

Jeszcze gdyby poziom doznan audio-wizualnych byl na poziomie Ethana, to moze nie mialbym nic przeciwko.

no ja w DC na kierownicy nie potrafilbym chyba jezdzic. Widok z kokpitu, na ktorym nic nie widac, wkurza - w ogole gra jest mega szybka i chyba stworzona do pada.

Nie widze zadnej roznicy wsciskajac R2, nie ma nawet w contralsach zaznaczonego tego przycisku - glowny bohater sam z siebie sie czasami rozpedza, a czasami wlecze sie niemilosiernie. Spodziewalem sie tez wiekszej interakcji z otoczeniem, jakis zagadek - ogolnie lekki zawod. Jezeli kogos i tak historia interesuje, to polecilbym poczekac na jakas promocje.

troche nowych smaczkow:

Niezla bzdura!

no i jak, bo jak czytam na sieci, to jednak nikomu za specjalnie tego tableta nie brakuje, Bansai ostatnio nawet mowil, ze jak dla niego bedzie sie gralo lepiej. Ciekaw jestem Twojej opinii.

No to mi Ethan na poczatku o wiele bardziej sie spodobal. Pomijam juz walory audio-wizualne, bo tutaj nawet nie ma co porownywac, ale jezeli cala gra bedzie sprowadzala sie jedynie do podazania za swiatelkiem (bez mozliwosci nawet przyspieszenia kroku), to mam nadzieje, ze chociaz fabula szybko sie rozkreci.

Szkoda czasu, od nich już na pewno karty nie dostaniesz.

No chyba nie pozostaje mi nic innego niz z mapka podana przez Ciebie wszystkich sprawdzic jak leci, sprawdzilem z kilkoma i w kazdym pojedynku dostawalem tylko kase i jakies zasoby. Jeszcze moze byc jedna rzecz, pierwsza gre w gwinta ta "tutorialowa" wtopilem ale karty kupilem tam gdzie pojawily sie w jakims tam patchu. Mam nadzieje ze to jakiegos shitu w zliczaniu kart nie zrobilo. Ale rozumiem, ze grales z tymi, u ktorych gra w karty nie byla juz oznaczona szarym kolorem (nie grales z nimi wczesniej ?) Masz karte Zoltana ? Bo ta sie dostawalo z prologu.

jeszcze troche grania jest - min. pare godzin (w zaleznosci czy bedziesz robil poboczna misje z Radowidem itp). Po ukonczonej grze nadal bedziesz mogl konczyc misje poboczne i zlecenia.

Ale wysyp gierek w dobrych cenach w cyfrowej dystrybucji. Dajcie znac jak sie gra - z tego co pamietam na U raczej wszyscy mocno chwalili, ale ciekaw jestem czy bedzie sie rownie przyjemnie gralo bez Tableta Nintendo.

Karty i przedmioty fabularne od nowa.

no to mi i kumplowi wpadlo dopiero jak mielismy wszystkie 199. No ale w sumie ostatnia karta ktora dostalem to byl random.

Nie ma za co - pamietaj tylko, ze do tego trofeum musisz miec wszystkie karty - jak w tali sa np. 3 specjalne z pogoda, to musisz posiadac 3. Dla pewnosci najlepiej przezucic karty na lewa strone i porownac z kims, kto te osiagniecie juz wbil.

NIe, najlepiej zaladuj sobie mape https://witcher3map.com/, zaznacz tylko graczy Gwinta i moze skojarzysz z kim mogles nie zagrac.

ale ta gra jest dobra ! Fabula, sposob narracji, angazujace zagadki ! Niby symulator chodzenia, a ja od razu mialem wrazenie. ze trafiam w sam srodek akcji, gdzie klimat wylewa sie z ekranu. Do tego oprawa audiowizualna na najwyzszym poziomie i chociaz sam na poczatku czulem sie jak dziecko we mgle (jak dla mnie latwo przeoczyc niektore wskazowki i slady, zwlaszcza bez Huda i podpowiedzi) to jednak ten sposob rozwiazywania zagadek detyktywistycznych uwazam za idealny! Jak ktos nie mial jeszcze okazji, to zdecyodwanie polecam !

Jeżeli nie ma randomowej, to najwyraźniej nie przekroczyl- zagraj z kimś z kim jeszcze nie grałeś-na pewno wpadnie.

Jezeli to jedna karta, to watpie. W Harviken jest karczma, ktora czesto jest zamknieta. Tam mozna kupic 4 karty i zagrac z karczmarzem.

szczerze - to przez pol gry z zadnym, bo bylem pewny, ze nie bedzie mi sie chcialo tego robic, az pozniej cofalem sie do roznych lokacji, jak np. do Barona zeby stwierdzic, ze przeciez z nim gralem. Jak pozniej jednak zapragnalem miec calaka, sprawdzilem z http://www.playstationtrophies.org/forum/the-witcher-3-wild-hunt/267721-card-collector-trophy-guide-detailed-guide-how-collect-em-all.html czy nie pominalem czegos (o dziwo wszedzie pomijalne mialem rozegrane) wiec zalatwilem tego handlarza w Velen, ktory czesto byl zglitchowany, a pozniej juz gralem doslownie ze wszytskimi. Na koncu brakowalo mi paru kart randomowych i z jednego baru na Skelige, ktory otwiera sie randomowo o roznych godzinach.

Przegapilem. Az mi sie nie chce aktualizowac tych kompow u siebie - trzeba bedzie jakiegos clona zrobic