Mendrek

IMO jak i Nintendo, jak i Microsoft mocno zadbały o to by ich kontrolery ruchowe były częścią ich twardej polityki, zaś co do Sony to mam wrażenie że gdzieś jakby się waha i stoi w przeciągu. Nintendo - wiadomo od podstaw budowało konsolę z tym, MS nieźle potworzył studiów kinect'owych, a tymczasem nawet ja nie słyszałem by Sony zrobiło większy krok w tym kierunku. Stąd mogliby się skupić na tym co robią najlepiej - gry dla core'owych graczy z wykorzystaniem pada i kilku innowacji z nim związanych. Znaczy i tak obstawiam, że tak będzie - pewnie skończy jako dodatek do kilku gier i czasami coś na Wonderbooka i może jakaś gra muzyczna Oby tylko nie dodawali do konsoli, bo po co niepotrzebnie zawyżać koszty.

http://www.conowego.pl/aktualnosci/playstation-4-z-wlasnym-kinectem-8447/ Nie wiem czy było, jak było to posta usunę. Tak czy owak, dosyć ciekawa plotka. Nie wiem jednak po co Sony w ogóle w to brnie, trochę to wygląda jak dopinanie pewnych rzeczy na siłę, bo konkurencja ma.

Wiecie co? Odcinając się od hype'u i własnych nadziei, to jednak chyba lepiej by Sony nie ogłaszało jeszcze PS4 na najbliższej konferencji 20 lutego. Ukazywanie się tak wcześnie przed konkurencją, może ją skłonić do modyfikacji by skrócić lub wypracować przewagę technologiczną. Znaczy ja wiem, że i tak wszystko się rozbija o kasę (o to jak drogie będą podzespoły i sama konsola), więc nie ma tu raczej szans na jakieś nagłe zwroty akcji. Jednakże nawet MS był w stanie przy okazji X360 za namową jednego developera zwiększyć ilość RAM-u w konsoli. Tym samym mam wrażenie, że ta akcja na neogafie ma sprowokować Sony, a z drugiej strony gdyby Sony się nie ugięło, to zapewne powstanie masa gifów ośmieszających. Jedynym IMO wyjściem z tej sytuacji jest zaprezentowanie czegoś nt. PS4, ale bez specyfikacji technicznej. Może to być np. wygląd konsoli, możliwe akcesoria, data premiery/data zapowiedzi premiery ;p , czy może jakie gry są w produkcji.

Khem pajgi, po czym wnioskujesz że PSP nie miał wsparcia? PSP GO - w sklepiku jest dużo tytułów, co jeszcze by mieli robić dla nieudanego modelu? Był czas że 10 gier za free dawali. Vita - Sony staje na rzęsach by pchać ten wózek (Plus, reklamy, konkursy, itp. ), a startup miała mocny. Jedynie z Movem jako tako się zgodzę. Ogólnie hejt z du.py...

Front Missiona 3 potrafię przechodzić któryś już raz, jakoś nigdy się nie nudzi, nawet zacząłem masterować by wszędzie mieć platynowe gwiazdy Ostatnio pogrywam w Tombi!/Tombę! na PSP i gra się ani jotę nie zestarzała. Dobra gra, to dobra gra. Zawsze patrzę na nią przez pryzmat grafiki z czasów gdy powstała. Acz zauważyłem ciekawy efekt, że w erze PS2 raziła mnie grafika z PSX-a, a teraz już nie. Za to razi mnie grafika z PS2 ;p Pewnie jak wyjdzie PS4, to przestanie

Dlaczego nie da rady? Przez zapieczętowanie chakry wtedy nie chodziło o to by miał 50 % mocy na zawsze, tylko o to że pieczęcie zastosowane u Naruto nie dały rady by objąć tak dużej jej ilości. Natomiast chakra jest odnawialna, więc nie widzę powodu by z jakiś przyczyn nie mógł z powrotem jej zregenerować. Jasne, bijuu są w zasadzie stworzeni z chakry, ale ogólnie można je traktować jako żywe istoty? Ostatnio Kurama "odpoczywał" by zebrać z powrotem chakrę, więc jak widać mają możliwość jej regeneracji.

Dzwoń do polskiego Centrum Obsługi Klienta Playstation. Na mailu powinieneś mieć transakcję, a także w jej liście. Jeśli jest tam gra z Plusa, w momencie gdy była już w ofercie Plusa i Ty masz abonament, to myślę że zwrócą Ci kasę i aktywują grę osobno za darmo. Tak robili jak był ten glitch w Batman: AC, gdzie pisało za darmo, a przy potwierdzaniu transakcji pisało normalną kwotę (a ludzie mogli nie zauważyć i kupowali grę którą powinni byli mieć w abonamencie). Numer tu: 0 801 230 000

Trzeba będzie wprowadzić zakaz pod groźbą punktów ostrzeżeń (które się chyba wyzerowały, ale zaczęły działać dobrze), by nie było dyskusji o wersjach na dwie różne konsole. My też się tego obawiamy.

Pf, on już dawno zdążył ją sobie zregenerować, chyba że chodzi Ci że w jakimś kluczowym momencie power up

O ile można zrobić wspólne forum dla gier multiplatformowych (choć będzie to spore forum), i zrobić osobne fora dla ex'ów na poszczególne konsole, plus osobne fora na technikalia, tak raczej z kącikami jest sprawa skomplikowana, bo jest tam content który niesie pewną wartość, a nie nadawałby się nigdzie indziej. Co najwyżej sprowadzić duże fora np. o Halo to roli subforum - jak większość obecnie kącików o seriach. Na pewno to mocno rozpatrujemy i w sumie przygotowujemy się do tej operacji.

IMO większym głąbem jest Tobirama, który w tym momencie sprawił, że Sasuke weźmie sobie słowa o Uchicha do serca (tak cierpiącego ;( ;( ;( ), i będzie co chwila pie.rdolił że "taki jego los, bo jest Uchicha i teraz musi kontynuować zwyczaje klanu", aż do momentu w którym Naruto złapie go w talk no jutsu i wyjaśni, że ma przyjaciół i to co robi jest złe. Geez, że nikt tam Tobiramie nie przyje.bał z bańki, tylko Hashirama niczym jakaś matka babka suchymi tekstami rzuca, by nie wypowiadał się z pogardą o Uchicha. A i zastanawiam się po co tam Minato, jeśli chcieli ich wypytać tylko, no chyba że przywołują hurtem, albo chcą by dołączyli do wojny. Serio, chciałbym zobaczyć jak w Shippuudenie się Madara z Hashiramą bije, zwłaszcza po tym jak Madara rzucił kiedyś tam tekst o "zmorze kartografów którzy muszą co chwila nowe mapy tworzyć po ich walkach"

Wydało się. Uchicha to tacy emo, których złamane sreduszka i uczucie odrzucenia sprawiają że ich super oczka stają się silniejsze! ;( ;( ;( Na pierwsze urodziny każdy Uchicha dostaje zestaw żyletek.

Ja nie chcę wklęsłych mieć. Mają być chropowate, i nie mieć szybko luzu (jak niegdyś pady Logitecha), być ładowane przez USB, krzyżak i trwałość jaw w DS 3 (wczoraj rzuciłem nim o kaloryfer, ale nadal działa, skubany) Spusty mogą też takie być, bo są wtedy czulsze.

Marku, jeśli poczujesz że pad o coś wadzi, to lepiej wyłącz wibracje. Nie chcemy byś umarł. W ogóle to coś mi się pochrzaniło, i mi zniknęły trofea, tak jakby się zdeinstalowały. Normalnie jestem teraz incognito. Pewnie po tym jak padł mi save po tym jak nagle zabrakło prądu, cały single player się schrzanił. Ściągnąłem z chmury jakiś zachowany tam save, progres wrócił, ale trofea już nie. Niestety z wiadomych przyczyn, trudno mi będzie ponownie zainstalować grę, ale mam to na wyrąbane, nie planowałem robić specjalnie kolejnych trofeów do tej gry, bo mnie tak jak BC2 nie motywuje do tego Ostatnio nowy glitch/myk/cokolwiek ktoś stosował. Nie wiem jak to zrobił, ale w conquest na "operacji" ustawił się czołgiem gdzieś tak za lub na końcu pasa startowego dla jetów naszej drużyny. To był przeciwnik. Efekt? Ktoś próbował startować jetem i obrywał z czołgu. To było mega dziwne i wyglądało jak hack jakiś, że tam się znalazł. Zraportowałem go.

Real gra tak słabo w lidze, że nawet samobóje tylko Krystyna strzela Coś czuję, że Mou robi trolling. ale życzę MU żeby pokonał RM (i przegrał potem z FCB, żeby nie było że PS > PD ), to będzie Mout i do Hiszpanii wróci dobro.

To naraziłoby się na efekt wilczego wycia. Kolejne już takie "zapowiedzi PS4" byłyby słabiej odbierane, co zresztą już teraz jest widoczne. Każdy wie, że generacja już praktycznie dobiega końca, i wszelkie takie newsy mogą dotyczyć nowej konsoli.

Nie wiem czy to dobry ruch. Jest dosyć ciekawy, ale oby nie osłabiło to jeszcze line up'u tej generacji. Sony ma w zanadrzu silne tytuły. Niezrozumiałe jest dla mnie inwestowanie w ich marketing, a nagle pokazywanie: "Ej, PS4 tuż za rogiem!". Może osłabić to sprzedaż bundle'i tych gier. Choć z drugiej strony baza użytkowników jest i tak spora. Jest to trochę taki szachowy gambit. Coś się poświęca, celem uzyskania lepszej pozycji i wywarcia silnej presji na przeciwniku by zareagował, co ostatecznie może przynieść większą korzyść niż poświęcona strata. Ten ruch może zapewne zaskoczyć ludzi w Redmont, którzy pewnie planowali że Sony odsłoni się tak jak oni - czyli na E3. Ogólnie ostatnio Sony podejmuje pewne ryzyka, zaczyna grać agresywnie. Zapowiada się więc gorąca batalia marketingowa, i oby nie zlekceważono MS-u który w tym aspekcie jest prawdziwym drapieżnikiem.

Ja nie wyobrażam sobie grania bez dwójnogu, przecież wtedy taki LKM działa niczym snajperka, zero odrzutu praktycznie Dla mnie dwójnóg to esencja tej gry, rozkładasz sobie go na murku i wołasz: "Sklepik otwarty!" Kwestia wprawy, poza tym trzeba stać w miejscu, klepnąć raz L1. Dwójnóg nie rozkłada się m. in. tuż przy zniszczonej całkowicie ścianie budynku, nieco się cofnąć do tyłu. Natomiast radzi sobie na murkach i w oknach (w oknach nie może być szyby). Do rozłożenia trzeba mieć w zasadzie równą przestrzeń, lub ewentualnie "pod górkę". Z tego co zauważyłem, PKP ma trochę inny dwójnóg który rozkłada się szybciej i nie ma takiego "zamachu" całą bronią.

Fakt, mae culpa. Przepraszam, czyli w sumie jesteście czyści. Szkoda, że dopiero jak mi o tym powiedziałeś, to zauważyłem ten napis :> Ech, dobra jakoś przeboleję tą wiedzę i moją nieuwagę

Oro nie zrobi tego, jeśli nie chce oberwać deszczem rasenshurikenów, więc raczej po prostu da wspomnienia i kontrolę tym hokage. Bardziej mnie ciekawi ich reakcja na edo tensei, ogółem zakazana technika, a ich przywracają i odsyłają jak chcą... Przyznam, że prze.srane jest zginąć w tej mandze

Haha, no z tym wyciąganiem z Sasuke to niezła beka, w zasadzie mogli przecież wziąć jakiś czterech ludków z wioski, a nie tak kombinować Ciekawe po co aż tyle Zetsu w jednym gościu Anyway, to robi się z tego Naruto All Stars Battle Royale, w zasadzie to już nie ma chyba żadnych barier. Ciekawy jestem dołączenia ich do walki, zwłaszcza Hashiramy. Pewnie będzie: "Ok ja zajmę się Madarą, a wy idźcie na drugi koniec świata, żeby nie oberwać odłamkami tego kontynentu". Z drugiej strony jakby Oro ich wszystkich kontrolował, to mógłby spokojnie pewnie wpie.rdzielić wszystkim wokoło, w tym Sasuke i zabrać jego ciało

Sztuka (właściwego) wyboru cz. 2 (oraz cz. 1 z poprzedniego numeru).

Pierwsze looknięcie i zgrzyt. Jeszcze w ubiegłym numerze przebolałem spoiler CoDa w tekście Rozba, a teraz czytam o drugą część tekstu i je.b spoiler Mass Effecta. Bez ostrzeżenia, ot tak że . Ja już przez spoilery nie czytam ani newsów, i recki tylko Kaliego, a jak jeszcze w publicystyce będę bez ostrzeżenia na nie natrafiał, to zostanie mi czytać tylko chyba Listy i Graczpospolitą! Jak nie Komodo na forum, tak ktoś w PE. Ja wiem, że tekst w pewnym stopniu musi opierać się na przykładach, ale niech będą oznaczone chociaż! Swoją drogą bardzo podobny tekst napisałem dawno w Konsolowisku (R.I.P.) o braku immersji emocjonalnej i realnego podejścia do podejmowanych czynów, i jakoś uniknąłem spoilerów. Kurcze, kiedyś nie było z tym problemu, ponoć Ściera sam to monitorował, i spoilery jak już były w ramkach. Ja nie chcę poznawać fabuły gier gdziegolwiek indziej, niż w przez pryzmat serii!

Ja nadal twierdzę, że model abonamentowy za gry to przyszłościowy model, może nawet stanie się bardziej popularny od ftp-owego (mimo, że to zupełnie inne bieguny). Po pierwsze - obrywają second handy, a to już uszczęśliwia (niestety) wydawców. Po drugie - wpływa stała kasa, niezależnie od line-up'u. Po trzecie - w przypadku dużej ilości gier online, ludzie będą płacić za abonament by mieć te gry. Po czwarte - gry które z jakiś przyczyn są genialne ale przeszły niezauważone, mogą teraz zostać docenione, a dodatkowo napędzą ludzi na premierę sequela. Najgorszej dla Sony będzie, jak 3rd Party zaczną sami stosować ten model i do Plusa przestaną dawać gry Na miejscu Sony nie chwaliłbym się tak prędko z wynikami Plusa, bo zaraz EA czy Activision spojrzy nań swoim sauronowym okiem i skończy się monopol Sony na ten model

Jeszcze jakby doje.bali całą bibliotekę z Vity, albo ponawiali tytuły dodatkowo - to by ludzie którzy przegapili wcześniej Plusa na pewno połasili się o Vitę. Zresztą będzie chyba taki czas, że będą zmuszeni ponawiać tytuły, bo nowych braknie