Świeżo po seansie tez dalbym 7/10, największa wada oczywiście to co wszyscy juz napisali, glowny zly. Równie dobrze cala ta intryga moglo sterowac AI roznica byłaby żadna. Mnie się akurat inny pacing filmu i rozłożenie akcentów podobało, nie potrzebowalem kolejnego rollercoastera przez 120 minut, ile mozna to samo. Ja wiem, se Bond to Bond, sam jako fan mam na polce cala kolekcje na dvd, ale imho wybrali bardzo ciekawe i unikalne rozwiązanie na koniec Craiga. A ze kolejne Bondy powstaną to pewne, otwarcie bylo mocne na poziomie 119 mln (wiecej niz Skyfall, a film dopiero zadebiutuje w Chinach) więc nikt nie urywa kurze złotych jaj. Pytanie tylko jak dalej pociągną historię z zakończenia, które bylo mimo wszystko mocne. Aha jak ktos siedzial do konca to