mozi

Teraz to niech się walą. Gra skończona. 

20 godzin temu, [InSaNe] napisał:

Czyli mam napier.dalać mobki godzinami, by podpakować np. do 70 levelu, by przejść ten zamek, który (sprawdziłem przed chwilą w poradniku) jest kolejną lokalizacją właściwą, by pociągnąć główny wątek? GOTY jak w mordę strzelił   W ogóle męczy mnie ta gra, wszystko samo jak w soulsach, tylko w otwartym świecie. Brak fabuły, questy z dupy, których nie przejdziesz bez opisu, debilni przeciwnicy i te same animacje od lat. To jedna z moich zaległości, chcę to jak najszybciej przejść i wziąć się za prawdziwe hiciory, które leżą obok.

Najgłupszy i najbardziej arogancki post w temacie. 
Daj sobie spokój i idź grać w hity 

Za używanie polskich nazw lokacji i broni powinen być ban. Co do pytania gdzie iść to pytanie bez sensu. To gra z otwartym światem tam gdzie leja trzeba zrobić w tył zwrot i idziesz do innej lokacji. 

Narzekam bo uważam ze zamiast  kodować te cudowne aktywności mogli zająć się optymalizacją. 

Ta na dachu jednej lokacji możesz sobie sadzić co chcesz i jeszcze masz ogrodnika. Na chuy to komu to nie wiem. 

11 godzin temu, easye napisał:

Po co w tej grze sa te ogrody?

W sumie tylko achievement. Tak samo jak akwarium. Jedyne co w sumie można zrobić i coś odblokuje to tą grę planszową. 

21 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

 

W ogole niezrozumiala sprawa, że 1wsza czesc tej gry działała na past genach i RTX 1050 wyglądając niewiele gorzej, co poszlo nie tak...

Trochę inna skala jednak. Wielkość lokacji, detali obiektów to inna liga niż pierwsza cześć. Technicznie ta gra jest źle zoptymalizowana i tyle. Na ps4 to to by chyba działało w 3 klatkach. 

13 godzin temu, easye napisał:

No całe szczescie u mnie gra nie crashuje, ale fakt ze technicznie jest lekko crapowata.

 

Mi pierwsze 12 h nie wywaliło ale potem na jedha po 1 i dotarciu do głównego celu od razu crash i potem tez po 30 min. Po wyłączeniu rt grałem bez problemu już do końca mapy. Zreszta nie ma reguły - są tacy co skończą grę bez 1 błędu a w sieci kupę ludzi ma problem z właśnie ta lokacja. Do tego traversall stutter a niby jest lepiej ale są miejsca gdzie po prostu klatki lecą co byś nie robił. Szkoda jak pisałem bo gra jest naprawdę bardzo dobra. 

Pisales ze zacząłeś Jedha to założyłem ze wiele nie widziałeś. 

3 godziny temu, easye napisał:

i z zablokowanym jest lepiej? no widzialem ze fps czasami leci w sumie nie wiadomo z jakich przyczyn, ale jest to czesto chwilowe. Idealnie nie jest, ale juz grac mozna, doszedlem wlasnie do Jedha (wiec polowa plane za mna, ale tam malo pobiegalem, poki co gra mi sie nie wysypala, ale moze mam farta. Dzisiaj pobiegam to zobacze, no gra technicznie jest kupsztalem, na porzadnym PC da sie jeszcze przymknac na to oko, sama rozgrywka zas bardzo przyjemna.

Wydaje mi się ze tak. Co do jedha to na początku tez mi nie wywaliło dopiero po 2h gdzieś. Tak czy inaczej jeszcze nic nie widziałeś 

Swoją droga poczytałem opinie na sieci ze na konsolach tez gra łapie crashe. Daje sobie rękę uciąć ze to ten sam problem co na PC z tym ze na konsoli nie ma opcji wyłączenia rt. 

Nie trzeba grać z rt na PC można wyłączyć natomiast sama implementacja to tez ciekawa sprawa bo  np na Jedha przy włączonym RT gra się sypie co 10-20 min. Z kolei na Koboh z RT działa bez problemu. Nie ma to innego rozwiązania niż

zabawa w on/off na danej planecie. 
Nie wiem ile @easye pograłes ale potem nie jest tak pięknie. Bugi się zdarzają dochodzi tez problem ze streamingiem tekstur (wystarczy szybko się obrócić silnik nie nadarza  z rysowaniem) No i pare razy postać się „zawiesiła” w powietrzu i musiałem grać od checkpointa. Są tez miejsca gdzie wydajność leci na mordę - co z tego ze są miejsca gdzie jest 100fps jak za chwile jest 50? Zablokowałem w cfg na 60 tak czy inaczej. 

Jeśli wyczyści + lochy w każdej lokacji to będzie git. Kamyki do upgrade wpadną same + oręże tez się znajdzie. 

Tak zaczynaj od nowa  Ja sugeruje jednak wyczyścić pierwsza lokacje oraz tą na południu a potem iść na zamek. Ztcp to tam bez 30lvl nie ma co się pchać. 

19 godzin temu, devilbot napisał:

Już zablokowali.

Co już Ci przestało działać? 

Ciekawe czy to xenia była przysłowiowym przegięciem pały czy emulacja sprzętów niny. Trochę szkoda bo jakby uwolnili zasoby i pozwolili działać to byłby kombajn do emulacji wszystkiego a tak to imo szkoda czasu. Prosty mini PC z batocera czy innym customem pozwala na to samo a nawet więcej. 

Z tym 60 fps w 4K przez kilka lat to nikt nie ma szklanej kuli. Już chodzą słuchy ze nvidia planuje premierę serii 5xxx po koniec przyszłego roku. Do tego często wersje na PC są skopane na start wiec raczej taki pewniak to lepszy cpu 32gb ramu i 4090. 

Wtrącę się @Donatello1991 i @tjery - ten 4080 to pny Tripple fan verto. Bardzo udany model -cichy i chłodny. 

Obie nie trzymają ale jeśli masz tv z vrr to xbox jest lepszym wyborem (lepsza obsługa vrr przy niższym klatkarzu) bo gra trzyma często poziom grubo poniżej 60 - raczej 40 fps

Musisz spróbować tej samej kawy z obu. Mitem jest ze stalowy przypala ziarna ale jak piłem kawę w markecie z delnghi takiego jak mam a potem z siemensa z ceramicznym to była różnica w smaku na korzyść siemensa. Na pewno ceramiczny jest bardziej delikatny. 

Tutaj masz w miarę solidne info

https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/siemens-te651319rw.bhtml

na pewno za delonghi przemawia trwałość. Ten model co wstawił Wisnier ma kilku userow tutaj i żadnych problemów. Sam używam takiego od 4 lat i tez zero problemów. Oczywiście trzeba czyścić blok i odkamieniać ale to w każdym. 

Jak możesz to dołóż do ekspresu z młynkiem ceramicznym. warto wg mnie  Jak mi się delonghi zjebie to kupię już taki lub wyższy model

https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/siemens-te651319rw.bhtml

@Redmitsuwg testów (o dziwo mało tego w sieci) jest ok. Karta cicha i przyzwoite temperatury. Zawsze możesz oddać jak coś będzie nie halo a tysiak to już dużo jednak są suprima. 

Ew wstaw @Zajcik jakie masz staty. Często jest się na hita bo vigor niskie a zakładam ze masz niska odporność bo build na zręczność. W eldenie trzeba mieć imo 50 vig. 

Elden niestety kładzie nacisk na buildy. Musi być jakiś pomysł bo może być trudno. Tutaj liczą się ash of war i konkretne obrażenia - ogień, mróz, krwawienie itd. Jak idziesz w sile to ciężki miecz i dużo staminy. Jak zręczność to ash pod krawienie i dobry oręż itd 

Siła katany do krwawienie które wywołuje i na tym bazujesz. Jeśli chcesz mieć dobry build przy tym co masz to możesz iść dalej w bleed ładując teraz punkty w arcane (zwiększa bleed) albo np znaleźć katane moonveil i dowalić punkty w magię. Najlepsze efekty daje jednak combo 2 x twinblade (np goodskin peeler i leonors twinblade lub zwykły twinblade) i jeden z nich zakuty pod frost drugi pod bleed. Ataki ze skoku zadają taki dammage ze aż się zdziwisz. Twin blade zadaje dammage podczas skoku dwa razy co przy krwawieniu daje praktycznie sto na sto efekt po góra dwóch skokach. 

Zgadzam się z kmiotem. Mi np trochę przeszkadza sama koncepcja sandboxu w strukturach zeldy. Tzn idziesz do dungeona czy shrine i masz wolność w rozwiązywaniu zagadek ale jednocześnie gdzie motywacja żeby to robić „po bożemu” jak zawsz można rakietę do dupy przyczepić i lecimy. Poprzednie zeldy wprowadzały mechaniki stopniowo wymuszając użycie ich przy zagadkach. Tak jak to jest rozwiązane tutaj i w botw nie pasuje mi do końca.