
Konsolę kupiłam używaną, po okazyjnej cenie, oczywiście nie obeszło się bez małej załamki, gdy okazało się, że laser jest do bani i co rusz wyskakuje czerwone oko. Byłam gotowa zrezygnować, ale na szczęście naprawiłam wszelkie usterki (po znajomości ;P) i teraz śmigam. Moim zdaniem na chwilę obecną Xbox daje radę, a o PS3 pomyślę troszkę później.
Spoko spoko. postaram się jak najszybciej odebrac (żadko wchodzę,,obowiązki'' :)
Stary masz zabójcze avatary. 5*.