Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Postów

    8 757
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez Suavek

  1. Przeszedłem oryginał w zeszłym roku i pomimo wad grę wspominam ciepło. Odświeżona wersja by się przydała, ale martwi kwestia soundtracku, bo jednak ten był specyficzny i przekładał się na dużą część uroku. Zobaczymy, czym to zastąpią.

     

    Gra zyska naprawdę wiele na odbiorze dzięki lepszemu framerate'owi, poprawionym kolorom (oryginał był strasznie wyblakły) i przede wszystkim loadingom. Jeśli nie ugrzecznią i nie ocenzurują zbyt wiele, to chętnie zagram, ale nie jest to coś, co bym brał na premierę.

  2. Dobrze to wygląda, włącznie z designem postaci. Obawiałem się, że będzie gorzej.

     

    Ciekaw jestem, czy to naprawdę będzie takie 1:1, czy jednak niektóre lokacje rozbudują, skoro chcą poszerzyć zakres ruchów Snake'a. Bo jeśli to ma być trójka z możliwościami późniejszych odsłon, to istnieje ryzyko, że gra będzie zbyt prosta. Minimum, co powinni zrobić, to poprawić AI i zagrożenie ze strony przeciwników.

     

    Myślicie, że lokacje nadal będą rozdzielone na dziesiątki mniejszych, czy jednak zrobią jedną, dużą dżunglę, bez loadingów?

     

    Ogólnie wlatuje na premierę pudełeczko. No nie wiem, co by się tu musiało stać, żeby to spartolili.

  3. Jak coś, to Gundam Seed Freedom już 'dostępny'.

     

    Czekałem tyle, czekałem i... się trochę rozczarowałem, prawdę mówiąc.

     

    Film nie jest jakiś rewelacyjny, tak patrząc trzeźwo. Historyjka jak i bohaterowie banalne, podobnie jak 'przesłanie' całości. Tempo akcji dość szybkie, niczym film kompilacyjny. Przydałoby się nieco więcej scen rozbudowujących niektóre wątki, lub postaci. Główny wątek dość oklepany, momentami wręcz idiotyczny.

     

    Ale mimo tego dobrze się oglądało. Przynajmniej jako fanservice. Bo jest to prawdziwy fanservice dla fanów SEED. Mnóstwo postaci dostało swoje 5 minut, a przynajmniej drobne cameo, zaś te główne otrzymały nieco lepszą konkluzję niż w końcówce Destiny.

     

    Akcja fajna tak w 2/3. Walki mechów głównie CGI, ale w takim stylu, że mi się podobały. Fajna reżyseria. Końcówka dość chaotyczna i niekonsekwentna, ale miała swoje dobre momenty, jak np. walka Shinna. Choć też trochę głupot też się trafiło, niestety.

     

    Raz jeszcze, fanservice, fanservice, fanservice. Od mechów, przez animacje, po muzykę. Ja akurat oryginalnego Gundam SEED lubię i nawet pomimo nędzy jaką był Destiny ciekaw byłem losów niektórych postaci. Dlatego film dostarczył pod tym względem. Niemniej jednak jeśli ktoś Seeda nie lubi, albo kompletnie Gundamów nie śledzi, to raczej nie będzie to film dla niego.

     

    No i tylko dzięki temu jednemu filmowi Bandai będzie mogło wydać tyle nowych (i starych) modeli, że głowa mała... Szkoda tylko, że mnie osobiście większość designów jakoś nieszczególnie przypadło do gustu. No ale to zawsze była kwestia subiektywna. Gorzej, że wiele z tych nowych mechów nie dostało nawet żadnych sensownych scen w anime. Niektóre, to w ogóle ledwo widać.

     

    Ogólnie dobrze się oglądało, ale żeby jakiś megahit, to zdecydowanie nie.

     

    Spoiler

    Gdzieś widziałem komentarz, że film ze swoim przesłaniem "love-power" miał skłonić Japończyków do kochania się z czymś innym, niż dmuchanymi lalkami. :D No zobaczymy, czy stwierdzą przyrost urodzeń za kilka miesięcy. ;)

     

    Spoiler

    A propos głupot...

     

    Spoiler

    IoroidKidouSenshiGundamSEEDFreedomAMZNWEB-DL1080pAVCE-AC3.mkv_snapshot_01_50.41_2024_06.07_23_03_25.thumb.jpg.fd5e812e7a87ed1b675bd1c67185792d.jpg

     

     

  4. Akurat za te trzy nowe jest bardzo dużo ticketów i tych lepszych character memories, czy jak to się zwie, więc warto. Do 15 levelu spokojnie idzie zrobić nawet przeciętną drużyną. Ja na razie 20+ i chętnie pokombinuję w przyszłości dalsze. Główny BT chyba w okolicach 65 jestem. Może niedługo wrócę.

  5. Ale masz teraz np. nowe Battle Tower, gdzie postacie są rozbite na trzy grupy. A ja akurat jak mam "główny" team Cloud, Lucia, Aerith, to mi trzy główne postacie całkowicie rozdzielili. :) Przez to żeby dobić do 20 poziomu i dalej musiałem niektóre postacie trochę nadgonić, jak chociażby Glenna. Najłatwiej mam w teamie Zack, Yuffie, Aerith, a najciężej w tej pierwszej, Cloud, Barret, Tiffa, Red, bo tam brakuje mi dobrego AOE Healera na chwilę obecną.

     

    Ogólnie nagrody za te trzy Battle Tower bardzo dobre, ale nie wiem, czy 30 dobiję prędko.

  6. Dobra zmiana, na pewno, choć mnie już ciężko ocenić. Nowy epizod łatwy, włącznie z ostatnim bossem, ale Zacka miałem już na 76 poziomie i znośny ekwipunek. Udało mi się nawet EX przejść, ale musiałem jedną specyficzną broń ulepszyć.

     

    EX w Story chyba nie zmienili. Nadal mam do zaliczenia walkę z Dyne, ale za cholerę w chwili obecnej nie jestem w stanie jej przejść. Nawet strategią z użyciem Bio. Potrzebna mi tu broń Barreta z bonusem do niszczonych Sigil, Electro-cośtam. Mam jedną sztukę, ale póki co bez surowców na ulepszenie. No ale uznajmy, że to opcjonalny content.

     

    Nie ukrywam, że teraz, jak mam już trochę więcej nieco lepszego ekwipunku, to niektóre walki zrobiły się ciekawsze. Tj. mam pole do manewru w niektórych przypadkach, więc jest i satysfakcja z ukończenia trudniejszych starć. Gorzej, jak zmuszony jestem użyć postaci, którą zaniedbałem. I tu ponownie widać, że mechanika, czy ogólny koncept są serio dobre, ale zjebane przez model biznesowy. Nie sposób mieć tu wszystko bez płacenia, więc trzeba wybierać. Plus mieć szczęście, bo crafting dobrej Materii to też cyrk.

     

    Fabuła zakończona, więc wracam do grania z doskoku i robienia daily. Czekamy na banner letni z Lucią, a potem się zobaczy. Dla mnie to taka odskocznia do grania na Alt-Tabie, gdy robię na kompie inne rzeczy, więc nie mam jakiegoś szczególnego poczucia straty czasu. Chce mi się, to porobię więcej, a jak nie, to walka w tle i koniec.

    • Plusik 1
  7. 5 minut temu, Josh napisał(a):

    Kupiłem na GOGu, więc chyba ok? W opcjach suwak ustawiony na maximum blood :boomer:

    Nie chodzi o samą brutalność, tylko usunięcie dziecięcych NPC oraz możliwości ich zabicia. Przekłada się to też na zmiany/brak niektórych questów/dialogów. Nie pamiętam teraz dokładnie, ile z tego dotyczyło jedynki, a ile dwójki, ale proponuję poszukać łatki, która usunie cenzurę. Wszystkie cyfrowe edycje Fallouta obecnie są "ocenzurowane".

    • Plusik 2
  8. Świątynię z F2 zawsze najmniej lubiłem. Szczególnie, że w zależności od buildu początkowe walki mogły sprawiać trudność (coś kojarzę ubicie roślinek w ogrodzie na słabszej postaci wymagało częstego save-load). Ale cała reszta gry super. Razem z jedynką gra życia.

  9. Dobra, "przeszedłem" tyle Story, co jest obecnie w Final Fantasy VII Ever Crisis. Jakby kogoś to interesowało.

     

    Story na ten moment dzieli się na trzy główne scenariusze:

     

    Final Fantasy VII - przedstawia w streszczonej formie wydarzenia oryginalnej siódemki (nie Remake), aczkolwiek zapożycza pewne elementy, designy, bądź pojedyncze sceny z Rebirth. Na dzień dzisiejszy wątek ucina się wraz z końcówką Corel Prison. Ogólnie jest to przyjemna forma odświeżenia sobie oryginału, ale nie ma tu nic, czego fan by już nie znał, czy nie widział.

     

    Crisis Core - jak wyżej. Na razie skromnie, wątek ucina się pod koniec Banora Village. Najmniej interesująca kampania moim zdaniem, bo większość to i tak były misje VR, a kontrolujemy samego Zacka. Ciąg dalszy w najbliższych miesiącach. Raz jeszcze, nic czego już nie było w oryginale.

     

    First Soldier - oryginalny wątek gry, główny powód, dla którego po nią sięgnąłem. Historia młodego Sephirotha, oraz kilku postaci Soldier P0 Class. W tym jednej, która przewija się w Rebirth. Historia rozkręcała się bardzo wolno, jak na mój gust, ale tak mniej więcej od drugiej połowy była już całkiem ciekawa, chwilami nawet nieco poruszająca. Nie bez naciągnięć, czy innych dziur, ale nie ukrywam, że jestem ciekaw ciągu dalszego. Na tę chwilę zakończył się "Epizod 1". Po skończeniu fabuły wyświetlił się zwiastun Episode 2. Wygląda na to, że pojawi się młody Angeal, więc niewykluczone, że i Genesis. Trochę się obawiam, że postacie P0 pójdą na drugi, czy nawet trzeci plan, ale to bardziej od strony gameplay'u. Wrzucam zwiastun w spoiler.

    Spoiler

     

     

    Jest jeszcze garstka krótkich, pomniejszych epizodów przedstawiających Cloda, Barreta, Tifę i Aerith przed wydarzeniami FFVII. Coś, czego wcześniej nie widzieliśmy. Część wydarzeń opisana była w książkach. Fajne uzupełnienie, choć pozostawia niedosyt, bo chciałoby się więcej.

     

    Cała reszta gry, to już typowy oderwany od wszystkiego gameplay live-service F2P. Przypadkowe walki, eventy, naciągane do bólu historyjki totalnie z dupy (zbieranie jajeczek wielkanocnych, ratowanie prezentów świątecznych... no niezbyt porywające). System walki ATB jest fajny, urozmaicony i bazuje bardziej na ekwipunku i doborze zdolności dla drużyny, niż wydawanych komendach (tym bardziej, że sterujemy tylko jedną postacią), ale daje czasem satysfakcję przy bardziej wymagających walkach.

     

    Zdaje się gra była promowana jako kompilacja wszystkich historii FFVII, w tym takich spinoffów jak Before Crisis, Advent Children, czy Dirge of Cerberus, ale na tę chwilę nijak się na to zapowiada. Być może za wcześnie jeszcze, nie wiem, ale nie zdziwię się, jeśli na obiecankach się skończy.

     

    Wyjdę tym samym może na hipokrytę, ale choć sam "gram" w Ever Crisis, to nie polecam, wręcz odradzam. No bo trzeba się liczyć z grindem, zbieractwem i kombinowaniem, szczególnie bez wydawania kasy. Shen powie, że "da się", no ja też powiem "da się", ale dużo godzin na to poszło i jeden z ostatnich bossów fabularnych dał mi mocno popalić, pomimo kilku miesięcy "grania" z doskoku, czy alt-tabie. Plus jestem świadom tego, że psychicznie mam lekką słabość, czy tam trudność w porzuceniu już rozgrzebanego live-service, nawet jeśli nie wydałem na niego złotówki. Z czasem odpuszczę, ale nie przychodzi mi to łatwo. ;) Przypuszczam, że jak przegną pałę z power-creepem, albo dadzą perfidnego paywalla, to pójdzie łatwiej.

     

    Na YouTube znaleźć można mnóstwo "streszczeń" fabuły i w sumie nie byłaby to zła metoda zapoznania się z wątkiem First Soldier. Historyjki poboczne też warto sobie obejrzeć.

     

     

     

     

     

     

     

    • Plusik 4
  10. Może mi ktoś w spoilerze napisać, co jest w grze takim "definitywnym" momentem "bez powrotu"? Tj. momentem, gdzie już nie cofnę się do robienia side-questów itp.

    Spoiler

    I nadal będę miał komplet drużyny z Aerith.

     

    Jestem drugi raz w Gold Saucer, punkt fabularny mam zaraz przed nosem, a ja wczoraj 3h męczyłem wyścigi Chocobosów, brawlera, motorek a jeszcze wyzwania Queen's Blood i Battle Square chyba jeszcze w kolejce...

     

    Niby nie muszę, a jednak bym chciał, bo dużo tego powiązane z side-questami, postaciami, przekłada się na cut-scenki itp, w efekcie czego zwykle cieszę się, że to i owo przemęczyłem. Problem, to że chciałoby się trochę urozmaicenia, przerwy od robienia ciągle tego samego, ale że to już końcówka gry, to nie chciałbym się wpakować przedwcześnie.

     

    Aha, czy na tych

    Spoiler

    terenach morskich

    coś poza poszukiwaniem skarbów jest do odnalezienia? Bo tracker nic mi tam nie wyświetla, a z jakiegoś powodu region ma osobną zakładkę.

  11. 3 minuty temu, Shen napisał(a):

    2 sztuki to minimum, zeby to mialo jakis sens

    Nie stać mnie, a oszczędzam kryształy. Najwyżej podbiję poziom uniwersalnymi ulepszeniami kiedyś tam z czasem w przyszłości. Ważne, że przynajmniej ta jedna sztuka wpadła, skoro ma być potem niedostępna. A tak jak pisałem, bardziej mi na kostiumach zależy w gacha. Bo raz, że można zawiesić oko, a dwa, że też chyba nigdy żadne nie były dostępne ponownie poza konkretnym bannerem. A reszta broni, to powoli, bo powoli, ale wpada stopniowo. Murasame jakoś specjalnie nie polowałem, a same jakoś wpadały, że mam już maks ulepszony.

  12. Nadgoniłem w weekend fabułę Ever Crisis, ile mogłem. First Soldier się nawet rozkręcił. Ciekaw jestem, jak to się potoczy dalej. Ale nie skończyłem całego Ch.7 bo utknąłem na bossie bodajże 1-4. Zdecydowanie najtrudniejszy boss fabularny. Łapy regenerują się za szybko. Będę musiał pokombinować, bo akurat Glenna mam słabo wyposażonego, żadnej broni powyżej 80 poziomu, a zasobów na ulepszenia już mało.

     

    Czytałem gdzieś, że mogą dodać do story Genesisa. Niewykluczone, że jako grywalną postać. Bo najwyraźniej tych jest za mało, a gacha musi się kręcić... No ale spoko, pod warunkiem, że nie będzie zbyt perfidnego pay-walla w fabule.

     

    No bo teoretycznie wszystko można "bez płacenia", ale grindu zaprzeczyć też nie można. A przez event z bombkami skończył mi się prawie zapas energii i surowców na ulepszenia.

     

    Głupio robię, że w to "gram", bo tracę czas niepotrzebnie. Gra ma swoje plusy, ale live-service/f2p zabija dużą część potencjalnej frajdy. Kombinujesz jak koń pod górę, żeby nadążyć z grindem, fomo, limitami i wycisnąć ile się da z dostępnej energii. Wchodzę na YT czy Reddita, a tam dywagacje, czy kilkaset dolarów tygodniowo na kolejne pulle są warte nowej wirtualnej broni, czy nie... :facepalm: Gra dla wielorybów.

     

    Tak więc na razie resztkę kryształów odkładam na Lucię w bikini. :niki:  Moja pierwsza postać, którą dobiłem do 80 levelu. Jak coś zostanie, to banner Vincenta i tyle, zbieranie od nowa miesiącami i poleganie na darmówkach prawdopodobnie do rocznicy.

     

    Pokusiłem się na broń clouda z bannera MH, bo to limitka, ale tylko jedną sztukę dla buffa i debuffa w jednym. Na więcej mnie nie stać.

  13. GS Freedom będzie emitowany na japońskim Netflixie i Primie już od 8 czerwca. Czyli oczywiście w zatoce w przyzwoitej jakości będzie do obejrzenia niedługo później.

     

     

  14. Moje ID, gdyby ktoś chciał dodać do znajomych, nie wiem po co ;) - 4RFVEM5KF6TP8

     

    12 godzin temu, Suavek napisał(a):

    Kryształki odkładam na bannery z ciekawymi kostiumami, aniżeli bronią. Zaraz lato, to liczę na jakiś strój kąpielowy dla Lucii.

    *cough*

    4i61rw83663d1.png

     

    Ktoś się chyba Quiet inspirował. No to odkładamy. Tym bardziej, że w Lucię najwięcej włożyłem, pomimo tego, że nie jest najlepszą postacią.

     

    21 godzin temu, Labtec napisał(a):

    z chęcią bym pograł na PC ale nie mogę bo Square blokuje Islandię

    Przez SteamDB też nie idzie? - https://steamdb.info/app/2484110/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...