Suavek

Na gog.com głosowanie Sacred Gold vs Divine Divinity. Druga pozycja pewnie wygra, a ja szczerze zachęcam do jej zakupu, jeśli ktoś nie ma/nie grał a gustuje w solidnych RPGach. Niesamowita, rozbudowana i o dziwo niedoceniona gra. Z te 8zł (2,4$) to jak za darmo.

Daily w postaci Alan Wake za niecałe 12$ (collector's edition) na greenmangaming. Steam key. Nie wiem czy można to powiązać z dodatkowymi kodami zniżkowymi (a dają teraz zniżkę 10% za wypełnienie jakiejś ankiety).

"200 friends and foes", tak więc bez przesady z tym DLC. Wrogów z pewnością będzie od metra i prędzej bym się sugerował tym newsem o ilości BGMów, jeśli chodzi o grywalne postacie.

Zacznij już w takim razie zbierać na bilet.

Trochę się boję, że SMTIV zostanie utrzymany w podobnym stylu, tak jak to zrobili w Strange Journey. Piszę "boję", bo pomimo tego, że taki SJ mi się podobał, to jednak monotonia w pewnym momencie stawała się wręcz irytująca. A jak na grę, która mianuje do statusu sequela genialnego Nocturne, to jednak mam trochę większe oczekiwania niż standardowy dungeon crawler i statyczne sprite'y wrogów. Nocturne był niesamowity i nawet jako dungeon crawler potrafił co chwila zaskakiwać stylistyką lokacji, atmosferą czy pomysłowością. Jeśli zamiast tego dostaniemy kolejne monotonne labirynty tematyczne o raptem pojedynczej teksturze ścian i podłoża, to sorry, ale będę mocno rozczarowany.

Krótka prezentacja rozgrywki: http://www.gametrailers.com/video/nintendo-direct-project-x/732594?

Zamierzone, to jest tutaj właśnie pójście na łatwiznę. Ja rozumiem, że gra to port/konwersja, no ale litości... tak ciężko zrobić kilka animacji dla demonów? W Strange Journey się na coś takiego wysilili, ale później dalej robili swoje w Devil Survivor 2 (przecież to te same sprite'y co w Strange Journey... tylko bez animacji, które już mieli) i teraz tutaj... I call lazy. Nie każdy mieszka w większym mieście i nie każdy ma ochotę na celowe łażenie w tłumach w poszukiwaniu innych konsol. Sorry, ale dla mnie jest to kompletnie zbędny i bzdurny bajer, który tylko ogranicza moje możliwości w grze, na którą wydałem niemałe pieniądze. Nie cierpię takich praktyk i nikt nigdy mnie do nich nie przekona - bo albo się robi grę w 100% oscylującą wokół elementu socjalnego, albo się robi grę, w której wszelkie sekrety można odblokować samodzielnie, bez pieprzenia się z szukaniem innych 3DSów na zadupiu górnym czy w pierdzielnicach dolnych. Fanboye mogą miłować i czcić nintendo za "oryginalne" pomysły, ale osobiście jako przeciętny gracz, który tylko chce sobie pograć w nowe tytuły ulubionej serii lub gatunku postrzegam to jako niepotrzebne rzucanie mi kłód pod nogi. Jak gdyby sam fakt region locka nie był wystarczający...

http://www.siliconera.com/2012/06/22/devil-summoner-soul-hackers-3ds-footage-shows-off-voice-acting-and-dungeons/ Nie wygląda to jakoś szczególnie porywająco. Demony nadal nie mają ani jednej klatki animacji - ot statyczne sprite'y.

Plotka ze steamem była już wieki temu. Teraz zaś ktoś znalazł jakąś bzdurną stronkę, z której kopii można wyczytać o nowych "ficzerach". Tak jest to jednak opisane, że prędzej uznam to za fake. Nie pogardziłbym FF7 na Steam, ale coś takiego raczej na pewno nie będzie miało miejsca.

Z Batmanem bym się wstrzymał, o ile nie dadzą jakiegoś wydania zbiorczego. A tu nie widzę ani GOTY, ani DLC (wszystko N/A z jakiegoś powodu). Zresztą, sam mam jeszcze Arkham Asylum do przejścia, więc mi się nie spieszy. Ja tam też się jakoś szczególnie nie napalam tym razem. Większość tego co chciałem mam już poprzednich promocji lub daily. Teraz to co najwyżej jakieś popierdółki typu Torchlight, Ys, Legend of Grimrock, Puzzle Quest 2 (daliby to wreszcie do wyprzedaży...) itp. Sins of a Solar Empire Rebellion raczej obniżki nie dostanie świeżo po premierze. Nie pogardzę natomiast jakimiś konkursami, jak ostatnio. Tj. achievement hunt, czy coś w tym stylu.

Może jakaś nowa kryształowa kula. Ostatnie summer sale podobno zaczynały się w ostatni czwartek czerwca. A prawda jest taka, że jak będzie, to będzie - dowiemy się po niedziałającej stronie. Mnie jednak obecnie aż tak spieszno nie jest do kolejnych wydatków.

Commandos 3: Destination Berlin dziś za darmo na GMG - http://blog.greenmangaming.com/2012/06/commandos-3-destination-berlin-for-free/?lower

Że rozbudowane, to dobrze - aby po prostu nie zmuszały mnie do bazgrania stylusem, a same w sobie miały jakiś urok, a nie sprawiały wrażenie niskobudżetowego spinoffa. Niedawno wyszedł Tale of Two Towns - jakieś opinie odnośnie tej odsłony? Recenzje takie se, ale tymi już dawno przestałem się sugerować w przypadku "tych większych" portali. Nawet bym kupił w ślepo gdybym miał pewność, że ani razu nie przyjdzie mi stylusa wyciągnąć podczas zabawy.

Ale jak to konkretnie będzie działać? Czytam o jakimś Street Passie na Siliconerii. Kolejna bzdura, którą nintendo chce nas zmusić do wyjścia na zewnątrz w poszukiwaniu innych 3DSów, czy co to ma być? Serio, im więcej niepotrzebnych i na siłę wrzucanych bzdur będzie się pojawiać w nowych grach i konsolach, tym bardziej oleję ciepłym moczem te "nowe generacje" i wrócę do grania w starocie. To już wystarczająco marudziłem na gry (RPGi do jasnej cholery...), które usilnie wymagają korzystania ze stylusa na NDS, a teraz mam się niby socjalizować na tym za(pipi)u w poszukiwaniu innych konsol? Ja chcę po prostu pograć spokojnie godzinkę-dwie pod wieczór przed snem w łóżku, a nie babrać się w jakieś "brand nju ficzery" niepotrzebnie komplikujące i utrudniające normalną zabawę... No chyba, że jestem niedoinformowany n00b co się nie zna, w przypadku czego będę wdzięczny za wyjaśnienie zasady działania tego "ficzera".

Dwie sprawy: Infinite Space zdaje się wymagać 100% stylusa do sterowania, ale czy da się coś zastąpić przyciskami? Jakieś menusy itp? Czy dużo trzeba "szorować" ekran, czy też wystarczą pojedyncze tapnięcia przez większość czasu? Strasznie nie lubię sterowania stylusem w tego typu grach i na chwilę obecną jest to jedyna rzecz, która mnie zniechęca od zakupu... Dalej, Harvest Moon - na NDSa wyszło bodajże 6 odsłon. Która z nich zasługuje na szczególną uwagę? Recenzji nie dość, że jest mało, to jeszcze się dość gryzą, bo w przypadku tej samej odsłony jeden ludek powie, że za mało innowacyjna, a drugi, że innowacje na siłę itp. Nie mam wygórowanych oczekiwań i jedyne czego nie zdzierżę, to przymusowe sterowanie stylusem (nie mam zamiaru molestować krówek szorując ekran przy debilnej minigierce, jak to chyba było w HM DS). Rune Factory 2 grałem sporo i bardzo mi się podobał, gdyż do niczego takiego nie zmuszał - wszystko można było ogarnąć przyciskami, bez problemów. Generalnie mam ochotę na w miarę klasycznego HM o stonowanym przebiegu rozgrywki (HoLV na PSP strasznie wolny był na dłuższą metę). Typowy rozwój farmy, rozbudowa, side-questy, ożenek, zwierzaki itp. Coś takiego znajdę na DS, nie licząc Rune Factory, czy też same popierdółki jednak? Muszę jakoś odreagować, a seria ta zawsze mnie uspokajała...

Runda druga - Alone in the Dark 1+2+3 vs Fahrenheit (Indigo Prophecy) Fahrenheit za 2,4$ (jak wygra)? Do tego OST? Yes please! Mam to co prawda z TopSellera ("z biedronki"), ale PL wersji podziękuję.

Dość specyficzny summer promo na GOG.com - http://www.gog.com/en/page/2012_summer_promo Głosowanie, która gra ma być przeceniona o 60%, a która o 40%. Daily.

Worlds of Ultima 1&2 za darmo na GOG.com - http://www.gog.com/en/news/free_releases_worlds_of_ultima_1_2

Kazuun... <facepalm> ... Jeden BR dawałem kilka postów wcześniej. Drugi masz poniżej. Wszystko na oficjalnym kanale SC, z którego sam przed chwilą dałeś inny filmik... Nosz wystarczy przeglądnąć ostatnio dodane filmy. Battle Report #2 (Terran vs Zerg)

http://youtu.be/Qg-jnLTC_NE

http://www.siliconera.com/2012/06/15/project-x-zone-has-over-45-tunes-and-each-characters-theme-is-in-the-game/ Yes please!

Coś tam ma własnego, zdaje się. Dlatego unikam ich gier od pewnego czasu. ;>

Ten gundumb po lewej od G Gen Neo to Project Pegasus, czy jakoś tak? Bo pozostałe dwa to wczesna seria VS, jeśli się nie mylę, a z tej za naprawdę niedoceniony poza granicami Jap. uważam Rengou vs Zaft 2 Plus. Teraz na PS3 wydają także (+ pierdyliard DLC...). Naprawdę świetna "bijatyka/strzelanka", zarówno w singlu, jak i multi (ciekawy system drużynowy, zróżnicowane mechy). Szkoda, że ceny importów astronomiczne. Niemniej jednak też się zgodzę, że zdecydowana większość gundumbowych gier to mocno przeciętne nawalanki. Za wyjątek zaliczę właśnie te nowe VS oraz te większe tytuły G Generation. PS. BMX XXX...? Really...? ;>

Final Fantasy III na PSP - http://www.famitsu.com/news/201206/11016034.html wait, what? Jakiś port z NDS, w przeciwieństwie do FFIV. Nie wiem czy to jakiś PSN Exclusive czy inny "minis", gdyż krzaczków nie rozumiem, a na google translate jestem za leniwy.

http://www.siliconera.com/2012/06/10/persona-3-film-adaptation-confirmed/