Treść opublikowana przez Les777
-
Mass Effect
Wpadł, wpadł. Jakoś tak w okolicach Noverii czy Virmiru. Z Tali miałem fuksa, bo na początku, zanim ją uratowałem, zrobiłem jakieś zadania w Cytadeli. Teraz wziąłem Garrusa i najkrótszą drogą poszedłem po Liarę. Trochę mała siła bojowa oddziału, ale biotyką to będziem wymiatać.
-
Call of Duty: Modern Warfare 2
Powiem więcej. Nawet nie musi Cię zobaczyć, bo rzuca granatami na pamięć nad budynkami w miejsca respawnów. Ciekawie wygląda lista dodatków do broni. Te czujniki czy shotgun. Hmm. Samych strzelb też w końcu więcej.
-
Mass Effect
To i tak lepiej niż w Falloucie. Tam się jeszcze dobrze główny wątek nie rozkręcił, a maksymalny level już wpadł. Hmm, może jednak więcej czasu konsola stała bezczynnie. Same główne misje zajęłyby pewnie tylko kilkanaście godzin. EDIT: Zacząłem drugie podejście. Kobieta, adept, renegat. Specjalizacja jeszcze nie wiem jaka. Na kompana wezmę na pewno Garrusa, nad drugim się zastanawiam. Może brzydal. W pierwszym podejściu grałem idealistycznym szpiegiem ze specjalizacją komando razem z Ashley i Tali. Acziw za Tali wpadł fuksem przy ostatnim zadaniu na Cytadeli.
-
Dragon Age: Origins
Gooral, piszesz, że "ładna" czy "brzydka" to nie kwiesta gustu. A właśnie, że jest. Jeśli coś się komuś podoba, pewnie powie, że jest ładne. I vice versa. Nie chcę się kłócić, ale wydaje mi się, że jeśli piszesz o słabych teksturach, niskiej rozdzielczości itp. technicznych aspektach, to powinieneś pisać o niskiej jakości grafiki czy oprawy graficznej. W ogóle wydaje mi się, że grafika nie jest brzydka czy ładna. A może jednak jest? W każdym razie takie określenie bardziej pasuje mi do designu (może jakieś polskie słowo do tego?), który pomimo słabej grafiki, może sprawić, że gracz stwierdzi, że gra jest ładna. Chociaż w sumie to jest takie łapanie za słówka. W DA faktycznie niektóre screeny wyglądają cienko, ale architektura czy wystrój poziomów może sprawić, że nie będzie się zwracać uwagi na słabe (no dobra niech Ci będzie - brzydkie ) tekstury.
-
Mass Effect
Cóż. Tak jak pisałem wcześniej. Kilkanaście godzin mógłbym spokojnie odjąć, bo często zostawiałem włączoną grę, gdy zajmowałem się czymś innym. Kolejne, powiedzmy, 20 godzin to monotonne zwiedzanie "niezbadanych światów". Zostaje ok. 30-40 godzin świetnej gry z czytaniem opisów, macaniem ścian itp. Historia zachęca do poznania dalszego ciągu. Jedna rzecz mnie trochę śmieszy. W zapowiedziach drugiej części piszą o tajemniczych siłach niszczących kolejne systemy. Przecież kto grał w jedynkę wie o co/kogo chodzi.
-
Xbox Live Neostrada
Sorki za odkop, ale czy update wymagany do uruchomienia danej gry nie znajduje się na płycie z grą?
-
Mass Effect
Pierwsze przejście za mną. Ponad 70 godzin. Chociaż można by nawet kilkanaście odjąć, bo trochę naliczyło na pauzie.
-
Call of Duty: Modern Warfare 2
Hmm, to może w drugowojennym CoD doczekamy się grania Niemcami? Jeśli połączyć to jeszcze z kampanią wrześniową...
- Fallout 3
- Fallout 3
-
Mass Effect
Ha, żeby przekonać Wrexa na Virmirze i zdobyć acziwa nie trzeba mieć wymaksowanego uroku czy zastraszania. Nie trzeba nawet z nich skorzystać.
- Risen
-
XBOX LIVE ROXX! :)
Ile teraz kosztuje miesiąc Live'a? Na aukcjach widzę ceny minimum 22 zeta. To normalne? Kiedyś były za ok. 15 i bardziej opłacało się brać miesięczne niż kwartalne.
-
Dragon Age: Origins
No ładnie, a podobno u nas Live'a nie ma.
-
Risen
Czy te roślinki zwiększające siłę, zręczność warto trzymać na później czy zeżreć od razu? Przy ogrefoot jest coś, że dopiero w napoju osiąga się pełny efekt. Jeśli są jakieś przepisy na napoje wykorzystujące te roślinki, gdzie mogę je znaleźć?
-
Ocena lokalizacji
To może Łeba? ;P Rozłożyć namioty na wydmach i jazda. Ja oczywiście wolałbym coś nad Zatoką Gdańską, najlepiej Trójmiasto, ale np. coś w stronę Zalewu Wiślanego też byłoby dobre (np. Stegna czy Krynica Morska).
-
Resident Evil 5
Ja bym przede wszystkim wywalił tych odjechanych przeciwników z ostatnich rozdziałów, którzy robią z tej gry czystą strzelankę.
- Risen
-
Borderlands
Też chyba zainwestuję w golda, choćby na miesiąc.
- Risen
- Risen
-
The Saboteur
Ten tytuł to słyszałem już w czasach PSXa, chociaż nie mam pojęcia czy to ten sam projekt, zwłaszcza że tam miał być jeszcze pies towarzyszący bohaterowi. Trailer mnie nie zachęca.
- Risen
-
Resident Evil 5
Mnie wystarczy calak
-
Risen
Gra mnie po prostu wnerwia. Walki trudne, a w obozie bandytów nudy, bo ciągle biegam od jednego do drugiego. Do tego (pipi) widać, bo ciemno i małe literki. Z ciemnością można se czasami poradzić przesypiając noc, ale ogólnie coraz bardziej zniechęcam się do tej gry. Aha, już dwa razy mi się zwiesiła przy ładowaniu sejwów. Gdzie można zdobyć jakiś lepszy sprzęt? Konkretnie to przydałaby mi się jakaś zbroja czy raczej jakiś łach.