Les777

Spox, przecież można przyzwać dwóch graczy. Także ten... Zresztą nawet jeśli jeszcze nie zaczynasz kielichów, daj znać. Jak to działa? Jeśli ustawi się hasło, to różnica poziomów nie ma znaczenia?

Jakoś na początku przyszłego roku chyba. Luty, marzec? Ja się pytam kiedy GOTY, bo wolałbym całość na płycie. Długo w jedynce biegałem z kataną i ucieszyłem się, że tu można ją zdobyć tak szybko, ale jednak jak dorwałem się do klejmora, to przypomniałem sobie, dlaczego w jedynce też się na niego przerzuciłem.

Ja dostałem BB z konsolą, ale później szukałem GOTY na aukcjach i ostatecznie dostałem za ok. 160 a podstawkę sprzedałem za 60 w lokalnym sklepie z używkami, także w miarę dobry dil. Do dodatku poszedłem dość wcześnie i było dość trudno, ale za to jak przypakowałem to reszta podstawki poszła z kolei dość łatwo, a pierwsze kielichy były wręcz banalne. Będziesz robił kielichy? Jeśli tak, to może moglibyśmy sobie pomóc. Przytkałem się na tej elektrycznej bestii i póki co odpuściłem, bo dorwałem się do soulsów. Jakby co to mój nick to LeoTCZ

Do trofeum potrzebna jest jeszcze jedna broń z kielichów

Jak najlepiej zakląć Uchi? Na ostro? Ulepszona?

Gesty możesz jeszcze robić trzymając X i machając padem. Da się wezwać graczy do bossów w kielichach? Ta skacząca naelektryzowana małpa w dolnym Loran jest przegięta. Ktoś coś?

No i dobrze. Wiesz ile ja się naw(pipi)iałem, zanim do skrótu doszedłem?

1. Chodzi Ci o te drzwi, prowadzące do mostu z bestią kleryka? Nie ma do nich klucza. 2. Sekretną, czyli jaką? DLC? Po prostu daj się złapać w tę "czarną dziurę" na placu. 3. Klinikę można łatwo przegapić 4. Raczej tak

Jakby co, to LeoTCZ. Grywam wieczorami

No właśnie, gra ktoś na PS4?

Raz? Można użyć kilka razy, tylko że trzeba chwilę odczekać

Bloodborne koniecznie

Warto brać Destiny? Bez dodatków czy koniecznie z dodatkami? Co z The Division? Wiadomo, że nie dostarczyli tego, co na zwiastunach, ale warto to brać?

Ponoć nie trzeba mieć ich w ekwipunku. Na pewno masz wszystkie? http://bloodborne.wiki.fextralife.com/The+Old+Hunters+Weapons

Jaka klasa jest dobra na w miarę bezstresowe przejście i zdobycie platyny? Kiedyś kiedyś grałem w podstawkę na ixie i biegałem jakimś pseudo magiem, bo ponoć łatwo w tej części grało się magiem (w pierwszych soulsach prawie w ogóle nie używałem magii), a jak to jest w Scholar...?

Też dość długo używałem rozpruwacza. Później dopakowałem Ludwika i głównie z nim latam czasami zmieniając na Blades of Mercy w drugim slocie. (tak naprawdę to Ludwika mam na drugim slocie, bo wrzuciłem go jako secondary do rozpruwacza i do dziś nie chce mi się tego zmieniać - taka heheszkowata anegdota) Dawno temu zdobyłem drugą krwawą skałę i trzymam w ekwipunku, bo nie wiem jaką drugą broń dopakować. Jakie kielichy są niezbędne do platyny? Oprócz królowej jest jeszcze jedna broń, tak? Skończyłem bodajże trzy Ptumeru i dalej nie mam materiału jakiegoś, Brzeżne Lochy też ogarnięte. Isz czy Chore Loran? Jaki poziom na nie jest preferowany?

Czyli to coś takiego, jak bleed w Soulsach?

Każdy moment, w którym spotykałem te śpiewające lalki ze zmutowanymi mózgami wywołujące szał. No i moment przed latarnią morską z tym gunwem strzelającym czachami i ogrem z kotwicą. To nawet w studni mi łatwiej poszło. A tak właściwie to jeszcze ulica w Yharnam od egzekutora do pukającego trolla - na świeżaka było tam dość nerwowo.

Czy ten Kos musi się robić tak poyebany w drugiej fazie? Chyba wrócę do podstawki popchnąć trochę wątek. W sumie trzy lokacje do wyboru mam i co tu wybrać...

W latarni, nie młynie.

Wspomniana walka z Lady M. Możecie się śmiać.

Maria padła za pierwszym razem. Nie była to elegancka walka, wypstrykałem się prawie z fiolek i kul, trochę miałem fuksa i pewnie ktoś powie, że miałem przepakowaną postać, ale wcześniej Ludwig mnie przyblokował, więc przypakowałem. Całkiem satysfakcjonująca walka. Później straciłem sporo krwi na ogrze z kotwicą przed samą latarnią

Za(pipi)ałem w końcu konia, zepsułem questa z tą przypiętą do wózka i podchodzę do walki z M

Stoodio, co z tym wglądem i Ebrietas?