kudlaty88

Czyli narzekają głównie na to że gra jest za trudna... OK

Coś bym napisał ale brak mi słów...

Przy każdej walce stęka tą pieśń...

Wiesiek 2 scalakowany to wracam do Skyrim + Trials Evolution

Kufa co to za jaja z tą galą?? Podobno przełożona na jutro bo kilku zaproszonych gości się nie stawilo,czy coś z elektroniką się posypało.

No niestety, żeby poznać całą fabułę AC musisz ograć każdą część.

Dla nowego GTA wystarczy podać datę premiery,nie potrzeba kampanii reklamowej. Pierwszy trailer już zrobił wystarczający hype

LA Noire nie ograłem jeszcze ale z czystym sumieniem polecam Batmana.

Rosną szanse na jesienna premierę GTAV. <Nadzieja w oczach>

Bierz drugą ścieżkę na mrocznym, wcale nie jest ciężej niż na normalnym. Jedyne "utrudnienie" to konieczność korzystania z mikstur i pułapek,gołym mieczem ciężko coś ugrać A jak ci nie będzie szło to zawsze możesz zmienić poziom trudności.

Troszkę sobie pomogłem bo grałem z żołnierzem z prologu, jest między namiotami po prawej stronie gościa z którym pierwszy raz możemy siłować się na rękę. Typek nigdy się nie wycofuje z gry w przeciwieństwie do lepszych graczy którzy pasują jak tylko wyrzucisz więcej niż parkę w pierwszej próbie.

"Nekromanta" 50GS Edit: Mam calaka!!! Prawie 400 rund w kości i w końcu wpadło

Zrób sobie zapasowy save przed tym zadaniem.!! Łatwo można przegapić osiągnięcie związane z rytuałem.

Świetna gra, pograłem niecałe 2h ale już zaczynam się wkręcać w masterowanie czasów. Mnie też dodawajcie do znajomych, im większa konkurencja tym lepiej

Wszystko przejdzie do kolejnego aktu nic ci nie zniknie. Schowek w trzecim akcie tradycyjnie w karczmie.

Kurna odblokowałem pełną wersję z triala i nadal mam triala Ponowne pobieranie...

Miałem dzisiaj sobie kupić tą grę ale po burzy net mi tak chodzi ze od 16 pobrało mi całe 5%. Jak jest z tym edytorem łatwy w ogarnięciu?

Trudny w sensie że skilowy nie jest ale można bardzo łatwo przeoczyć parę osiągnięć,robienie kilku zapisów jest dobrym pomysłem. Przed każda misją robiłem zapis i jak pod koniec zadania wpadało osiągnięcie to je powtarzałem dokonując innego wyboru. Dwa przejścia to absolutne minimum,bo trzeba zaliczyć grę na mrocznym poziomie trudności,dwie główne ścieżki a dodatkowo jest tyle sekretnych osiągnięć że coś i tak przegapisz i do tego jeszcze 30 wygranych walk na arenie i prawie 60 godzin ucieka z życia. Mały spoiler: Na ścieżce Rocha na 99% przegapisz aczika z misji dla Detmolda. I na 100% dostaniesz szału przy kościanym pokerze... Edit: Jeśli chcesz łatwo wbić 35lvl i dostać aczika to mały tip: Po zniszczeniu 10 słupków treningowych dostaje się zdolność zwiększającą o 10% zdobywany exp. 5 słupków jest w prologu 2 w pierwszym akcie w posiadłości Loredo( jeśli wyjdziemy z posiadłości, odpoczniemy i wrócimy to słupki powinny się zrespić)

Jak to przyśpieszyć? Jeśli szybko chcesz pozbyć się efektów ich działania to musisz użyć odpoczynku.

Kufa dostanę pyerdolca. Ma ktoś jakiś sposób na tego aczika za grę w kości? No próbowałem już ze sto razy ale nie mogę wyrzucić tych pięciu oczek, tylko tego mi brakuje do calaka

Ja robiłem wszystkie poboczne questy bo chciałem łapnąć osiągnięcie za 35lvl i pierwsze przejście zajęło mi jakieś 35h. Tak szczerze to trzeci akt jest zbyt krótki myślę że ze wszystkimi misjami można go zaliczyć w mniej niż 5-6h.

Ja dzisiaj skończyłem Wiedźmina2 po raz drugi. Gra jest świetna, jeden z najlepszych RPG tej generacji. Fabuła,postacie i dialogi są za(pipi)iste po prostu. Kupować i grać bo za tą cenę grzechem jest nie sprawdzić wieśka

Skoro już jesteśmy przy random encounterch to kiedyś pomykam sobie na samym początku gry przez las a tu nagle atakuje mnie trzech typków. Nie byli godnymi przeciwnikami i polegli dość szybko,przeszukując ich ciała i znalazłem list gończy. Jakaś kobiecina wynajęła tych drabów żeby pomścili krzywdy które wyrządziłem. Najgorsze jest to że nie mam pojęcia co ja takiego zrobiłem, może zabiłem członka jej rodziny w Helgen a może była to żona kuriera którego ustrzeliłem z łuku podczas przeprawy przez górską przełęcz a może po prostu bug przy generowaniu random encounterów?? Tego już się chyba nie dowiem..

Na mrocznym nie dzieje sie nic... Odnoszę wrażenie że jest łatwiej niż przy pierwszym podejściu na normalnym.Prolog jest strasznie przewalony ale potem przez dwa akty ani razu mnie nie zabili. Edit: A nie, raz nekkery mnie dojechały w jaskiniach pod Flotsam..

Jakby dali drona z kamerką to kupię kolekcjonerkę CODa,gry nawet nie otworze i odsprzedam a latadełko sobie zostawię