chrno-x

Mówię jak najbardziej poważnie bo to spoko wydanie i szczerze gdyby Ninny było bardziej zdecydowane to by w jakiś sposób zachęcało do kupowania New 3DS'a (vide: o wiele lepsze tekstury i szybsze loadingi jak w MH4U czy Super Smashu) a tak to Twórcy nawet na to zlewają i garstka największych ex'ów z tego korzysta. P.S. dla Ciebie rak dla mnie tak powinien od początku wyglądać 3DS jak i mieć taką specyfikację ;-]

Bullshitowy ten wyciek skoro nie ma nawet Monster Hunter Generations który został opisany w Europie. To jest rzekomy wyciek pod Europejski ND

Popieram to co opisał Ragus, sam skupiłem się swoją postacią na bossie troszeczkę pomagając ekipie przy mobkach i poszło gładko a miałem bodajże 43/44 wszystkich postaci + 4 mechy na 30lv. A cóż większość pomęczyła fabułę i sobie odpuściła, ja głównie co jakiś czas widzę Enkiego a sam ostatnio praktycznie nie grałem bo czasu mało (choć chęci mnóstwo). Tak czy siak mam nadzieje że na Zachodzie tytuł solidnie się sprzedał i na NX'ie doczekamy się nowej pozycji Takahashiego z konkretną fabułą,

Ciekawe czy będą dalej wydawać te poprawione wersje jak Millenium Girl i the Fafnir Knight bo przyznam iż cholernie nowe tryby story przypadły mi do gustu. Co do 5-tki to było oczywiste że wydadzą ją na 3DS'a ale szczerze mogliby to wydać również jak ex na New 3DS'a ale nie bo po co.....

Dobry początek roku na 30-lecie serii, ja tam nie narzekam i czekam na pre-order.

Mogliby w końcu zapowiedzieć Direct i ustalić już konkretną datę premiery.

Mimo iż ograłem wiele razy na GC i Wii to i tak jaram się jak murzyn bateryjką >: D No i limitka będzie się pięknie eksponować obok limitek Bravely Second, Xenoblade X i Project Zero swoją drogą nie wierzę iż minęło już 5 lat i obchodzimy w tym roku 30-lecie jakże tej zacnej serii.......człowiek czuje się staro xD

W przypadku usług sieciowych to już przy tworzeniu Wii U wyszło na jaw jak największe głowy od Big N nie posiadają ani jednej współczesnej platformy Sony i MS'a i to co chcieli stworzyć to był miszmasz konkurujących obozów. kilku devów opisywało to iż byli zdziwieni gdy zapytali o usługę czy ma być bardziej podobna do PSNa czy do XL to jajogłowi z Ninny nie wiedzieli o co c'mon. Trochę dziwne zważywszy iż Kutaragi czy Yoshida nigdy nie ukrywali się z tym iż kupują np. platformy Segi czy Ninny bo im się podobają lub sprawdzają co zaimplementowała konkurencja do bebechów.

Pochwal się jakiś to model? Ja czekam na tą specjalną edycję ze wszystkimi odsłonami ale jeżeli NoE się wypnie lub będzie w ciul trudno dostępne to łyka, Birthright i cyfrowy Revelation

Akurat dobry odstęp od Bravely Second i FE Fates (o ile wyjdzie przed wakacjami w EU), czasem udaje się kwadratowym jakiś miłą zaskoczkę dla graczy zrobić :-]

Moim zdaniem przejrzyj sobie listę tytułów od początku konsolki na rynku a będziesz miał naprawdę zacną listę świetnych tytułów do ogrania. Moimi pierwszymi zakupami obok Ocarina of Time był Resident Evil Revelations oraz MGS 3-jka ale kwestia czy masz New 3DS'a czy starszy model to wtedy i tak polecam zaopatrzyć się w Circle Pad Pro bo obecnie jest bardzo tani a szkoda go nie mieć bo radość z obcowania z kilkoma grami które go wykorzystują jest kilkukrotnie większa. a poza tym masz całą gamę gier na DS'a które aż proszą się o bliższe poznanie ;-)

Ludziiska! "Right now, sign-ups are limited to Austria, Australia, Belgium, Canada, Germany, Spain, France, United Kingdom, Ireland, Italy, Japan, Luxembourg, Netherlands, New Zealand, Russia, and the United States". Tak więc nie masz co nawet próbować z Koreańskim....

Na razie tylko wybrane kraje (w tym UK) mają dostęp do tego ale nie ma tego złego bo od czego są dwa konta

Obecnie i wersje 500GB i 1TB są w matowych wydaniach. Jeżeli nie wiesz po czym czarne egz, poznać to odpowiedź jest bardzo prosta. W starszych modelach nawet na pudełku widać iż slot na płytki jest srebrny. W przypadku matowego modelu owy slot jest grafitowy lub lekko czarny. Fajnie jakby ten bundle Quantum był matowy ale obrazek konsoli jest dokładnie taki sam jak w wydaniu z Sunsetem więc się nie nastawiam. Zresztą kto wpadł na pomysł aby ta generacja jeszcze bardziej świeciła się jak psu jajca to nie rozumiem....

Przycisk od otwierania klapki to często standard bo wiele osób wciska go przy samym brzegu co można nawet zauważyć na fotkach. Sama konsola widać raczej była egz. powystawowym skoro ma takie standy z drewna. Jeżeli obudowę da się jakoś jeszcze wyczyścić (bo ewidentnie widać tam ślady paluchów itp.) to próbuj wylicytować za te 199zł a z gier to jedynie warte swego jest Wave Race Blue Storm (i może MoH) resztę śmiało można olać. P.S. Ale tak jak kolega powyżej opisuje, spróbuj ew, wyrwać pierwsze modele Wii, które są wstecznie kompatybilne z GaCkiem i łatwo można wyrwać oryg. kabel Component pod LCD'ki dzięki czemu zyskasz na jakości obrazu a jedynie będziesz musiał dokupić pada od GC i kartę pamięci a do tego będziesz miał świetną bibliotekę gier z Wii bo aż żal w nie nie zagrać.

Mi głównie chodzi iż jak zwykle trailer pokazuje bardzo zwinne i szybkie postacie a w gameplayu ledwo co biegają i używają parą sztampowych szlagów na krzyż. Tempo gry moim zdaniem kompletnie do tej odsłony nie pasuje. No ale może się jeszcze człowiek przekona do tej części...

Każda Zelda jest banalna przez mnogość serduszek na dosłownie każdym kroku: w krzaczkach, w wazonach a czasami nawet z przeciwników. Ale gdy Hero mode oprócz braku serduszek dodaje dwa razy mocniejszych przeciwników i obrażenia to już jak widać seria pokazuje pazurki i aż nie mogę się doczekać jak pomęczę Twilight Princess w Heroe Mode i figurką Ganona. Polecam Ci przemęczyć się przez początek i czym prędzej dorwać pierwsze buteleczki aby móc brać ze sobą potiony a zobaczysz że przygoda nabierze większego smaczku ;-]

Bo Sony kuje żelazo póki gorące i reklamuje PS4 ile może bo nie raz wersja na PS3 miała lepszą sprzedaż niż na PS4 i przez to wielu nie będzie chciało zakupić tej konsoli (choć wersja na Vite wystarczająco swoją część rynku zgarnie).

Po raz kolejny animacje postaci i gameplay nijak się mają w prawdziwej grze do pierwszego trailerka. Ahh te Japońce,,,,,

Nie tyle co progress z dema można przenieść jak to Demo to dosłownie jest specjalny ponad 10h prolog do Bravely Second którego nie znajdziecie w samej grze. Jak dla mnie to square się teraz popisało i należy im się kciuk do góry z piąteczką za taką inicjatywę.

Jak widzę takie skrótowe recki od Famitsu to aż się zastanawiam jakim cudem inne gry recenzuje dokładnie ta sama 4-rka gdzie największym tasiemcom Japońskim za samą nazwę dają 35/40 gdzie w minusach odtwórczości nie widać a przy takim tytule piszą iż nie czują nic oryginalnie nowego. Po prostu ręce opadają.....ale jak te same osoby dały FFXIII i XIII-2 39/40 i 40/40 to dla mnie przestali się jakkolwiek liczyć....

Możecie się śmiać ze mnie ale szczerze to nie ogarniam kompletnie systemu nowego Xeno. Mnóstwo buff'ów, augmentów i innych skilli które na pierwszy rzut oka wydają się kompletnie bez sensu a potem oglądam z ciekawości filmiki na YT i ludzie trzaskają na takich buildach takie combosy i nieskończone overdrive'y że głowa mała. Ja jednak jestem na to za głupi (albo za mało mam czasu żeby ogarnąć bo średnio dziennie mam w ostatnich tygodniach max. 2h na Xeno.,...). Wcześniej jechałem klasą z assault rifle i longswordem i jakoś bardzo fajny build postaci mi wyszedł gdzie lałem przeciwników aż miło a teraz po przeskoczeniu na psycho launcher i beamsaber mam wiecznie wrażenie iż coś jest nie tak.....

Wiesz w przypadku Ninny i Wind Wakera masz tutaj bardziej do czynienia z remakiem a nie remasterem gdzie takie gry nijak się mają do stworzenia gry od podstaw i gdzie gra wykorzystuje efekty graficzne których w ogóle nie było w pierwowzorze. No i ten dodatkowy atrybut iż wszystkie tytuły w Cel-shadingu bardzo wolno się starzeją i łatwiej jest im zachować świeżość. Tak czy siak Wind Waker był dla mnie tytułem numero Uno na GC i jest nim dalej na Wii U i jedynie najnowsza Zelda może go pobić (bo uwielbiam Cel-shadingowe odsłony bo idealnie pasują do tej serii, choć tech-demo z Wii U swego czasu jarało mnie konkretnie).

Nope. Ocarina of Time ma wyjątek w postaci Master Quest który swego czasu miał być kompletnie przemodelowaną odsłoną na silniku OoT. Hero mode od czasu Skyward Sworda to przede wszystkim wyższy poziom trudności. Przeciwnicy zadają Ci 2x mocniejsze obrażenia, są bardziej odporni na ciosy, nie zdobędziesz serduszek z krzaczków i z innych wazoników (jedyna opcja to potiony i wróżki). W przypadku Twilight Princess Hero mode ma ten plus iż dodatkowo jest odbiciem lustrzanym zwykłego trybu (są to po prostu wersje GC i Wii w jednym). Ale same dungeony i cała reszta jest nie tknięta.

Normalnie ma śmigać za 20Euro ale do 25-ego lutego Oddworld będzie kosztować 15 więc zawsze to jakaś obniżka :-]