Najtmer

hehehehehehehehe, nie, nie masz prawa do opinii. zakrawa to o herezje, wiesz, od razu sie triggeruje taki wredny ktory rozdaje punkty reputacji, byle tylko w widoczny sposob cie jakkolwiek skategoryzowac jako jakiegos dziwaka, potem jest wszystkowiedzacy rozi, ktoremu jak obrazisz gierke to tak jakbys obrazil ojca, a ojciec to postac swieta w jego zyciu (czytaj lore), i na koniec pojawia sie toudi gupcio ktorego celem jest podgryzanie nogawki i szczekanie przez plotek jak jakis jamnik na psychotropach. uwazaj, rdr to gra 10/10, nie ma zadnych wad i podoba sie kazdemu. a jak sie nie podoba to mozesz np. wypi.erdalac xd zasadniczo to wszyscy trzej przypominaja najbardziej gnidowate taktyki polskiego kosciola katolickiego, osmieszyc, zbesztac i opluc. tylko dlatego ze masz inna opinie o jakiejs pierd.olonej grze komputerowej. jeden ma prawie 40 lat, drugi prawie 30 a trzeci nie wiem.. 14?

Kto ze spektrum sluchaczy muzyki klubowej jest z Wroclawia i potrafilby przyblizyc nieco sytuacje klubowa z tego miasta? Planuje zrobic tam impreze z bookingiem zagranicznym. Wszelkie informacje, unaocznienie zachodzacych tam zjawisk spoleczno-kulturowych bedzie bardzo pomocne.

no the Tide w serduszku zawsze. Thrillseekers i generalnie pierwsze releasy ktore wjechaly w owczesna scene dnb zdominowana przez jungle z impetem odrzutowca wbitego w wtc. jakos tylko potem nie mogli mnie przykuc spowrotem do siebie jak odbilem od neuro na rzecz dubstepu z ktorym dzisiaj jestem juz mocno zrzyty i troche powiazany zawodowo. ich album Split the Atom lubie, choc mimo wszystko stali sie nieco malo klimatyczni na rzecz energicznej stylowy. co bys polecil z wlasnego top 5?

zgadzam sie apropo tego limbo, to moze to byc ta plaza, choc mi bardziej pasowalby ten ocean w ktorym Sam dryfuje bezwladnie.

nie wiem jak wy, ale jak ja czytam roziego, to mam ogromna ochote nie probowac piw ktore poleca (co innego gdyby ich nie polecil, to bym chetnie sprobowal, bo pewnie sa dobre)

nie wiem, dobrze ze sa tu ochotnicze szczury doswiadczalne ktore zasmakuja najbardziej niedopracowanej wersji i pozwola elicie cieszyc sie zalatanym produktem. no a sami sie beda cieszyc ze grali na premiere, bo to w sumie chyba bardzo wazne.

no i chyba dobrze, bo jako noisia, to oni przestali cokolwiek znaczyc juz od ponad dziesieciu lat. nie sledze wszystkich, wlasciwie tylko Thysa, i solowo to ten koles robi o wiele wiekszy szum niz jako ta pigularska ekipa. dawno przestali sie liczyc chyba wsrod ludzi ktorzy sluchaja szerszego spektrum dnb niz neuroćpunk.

kabanitto?

a co mozna powiedziec o modelu jazdy ktory sie widzi na filmiku?

o wow, pewnie bedzie collab z marka odziezowa ACRONYM. chetnie bym sobie kupil, gdyby takie spodnie nie kosztowaly kilka tysiecy dolarow xd

wiele lat tam natrafilem na strone bedaca swoista mapa muzyki elektronicznej byla to nieco banalna infografika z punktami pod ktorymi kryly sie snippety kawalkow w danym gatunku. poza naprawde rzetelna i czytelna mapa, byly rowniez opisy przypasowane pod kazdy gatunek i tu dopiero zaczyna sie zabawa. w zasadzie nie bede zdradzal niczego w tej materii, kazdy kto siedzi w elektronice z ochota bedzie czytal wszystkie opisy, poznawal nowe gatunki a przede wszystkim smial sie na glos minelo kilka jak nie kilkanascie lat od pierwszej wersji i tak oto natrafilem na nowa, bogatsza wersje tutaj tez bez spoilerow, smacznego protip: jesli chcecie od razu z grubej rury, to polecam "BROSTEP" https://music.ishkur.com/

junglowy alias Om Unit'a

.... OST GENERACJI. hehehe, silverhand jest jak płaszczak z neuromancer'a.

moze, nie wiem, dla mnie to skrajnie nieistotne.

cyberpunk nie ma sie oginac pod nogami rzeczywistosci, ma ja odbijac. skoro w dzisiejszych czasach mamy juz spory promil ludzi transseksualnych, to normalne jest ze musi to byc oddane w tej grze. nie musi byc to oddawane w fifie, w gearsach, w tetrisie, ale w grze nastawionej na wykreowanie przyszlosci ludzi opartej na twardych przeslankach to jest to juz raczej koniecznosc, czy ci sie to podoba, czy nie. co innego fakt, ze za 50 lat to pewnie odsetek bialych ludzi bedzie marginalny. tego raczej nie uwzglednia.

no po co maja robic revelations, skoro rimejk 2 i prawdopodobnie i 3 smiga na tym samym silniku a jest na nie o wiele wieksze zapotrzebowanie?

warto obejrzec Chlew Pasoliniego?

dla fanow club mate polecam sie porozgladac za MATE MATE. dolac 50cl jaggerka i mozna isc z szymonem na melanz.

to sie da skomentowac tylko w jeden sposob:

nie pier.dol, seta na odwage i wchodzisz do srodka.

teeej, moze to kuchnia blisko-wschodnia. nie jestem obeznany, jak na ignoranta przystalo, mam to w dupie, wazne ze jest smacznie;) masz. nie przepadam za typem ktory nakrecil film. chodzi po knajpach i zuli o darmowe jedzenie, i chce placic w wyswietleniach, bo jest znanym youtuberem. kumpel go wysmial i powiedzial zeby sobie zrecenzowal hotdoga z zabki po drugiej stronie. i jeszcze pier.doli ze 20 zl za burgera to duzo, pokazujac przy tym zdjecie z fat boba gdzie bulka kosztuje w granicach 25 zl. kiedys w poznaniu dobra renoma szczycil sie food patrol, z bulkami o ile dobrze pamietam za 11 zl, ale w porownaniu z karlosem, to bylo przedszkole street foodowe. teraz mieso maja tak slabe ze non stop cos ci chrupie w zebach i nie sa to warzywa ani bulka.

polecam promosecik do ubieglorocznej imprezy halloweenowej. za muzyke odpowiadaja 3 moi ziomale, ja dlubalem graficzke

posmak prawdziwego grilla to znak rozpoznawczy bulek karlosa, ale jest na tyle mocny i specyficzny ze potrafi sie znudzic przy czestym jedzeniu. musze sobie z tego powodu dawkowac zuom, tak raz na miesiac max, ale niestety, atmosfera, muzyczka i inne duperele kusza. a skoro juz zostala poruszona kwestia drugiego miejsca, i padlo na fat boba, to pytanie: a w MEAT US jadles? zawsze wychodze stamtad o kulach moge polecic jeszcze fyrtel jezycki moich ziomkow, 3 knajpy w promieniu 20 metrow: indyjska wege FALLA, wietnamski PHO BAR i wloska pizza POD LASEM.