Skocz do zawartości

Najtmer

Użytkownicy
  • Postów

    4 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Najtmer

  1. sa tam jakies autotune'owe hardware'y do grania koncertow, ale nie sa to odpowiedniki tych studyjnych. wiekszosc polskich zabsonow nie gra jednak bez nich koncertow. zasadniczo rap na zywo bardzo rzadko robi robote. w 90% raperzy albo sa nawciagani, albo pijani i po prostu dra ryja. zdarzaja sie fajne koncerty, najczesciej starszej gwardii co ma juz jakies doswiadczenie. Grubemy Mielzkiemu kiedys oswietlalem koncert, bardzo wporzo ziomus. dal rade, chociaz na koncert przyszlo ze 100 osob. opinia ze koncerty trapowe sa 'petarda' pochodza albo od ludzi ktorzy sa niedokonca trzezwi na nich, od prasy, ktora musi o czyms pisac zeby ludzie ja czytali, lub od samych artystow. rzadko kiedy w necie przeczytasz pelna recenzje, uwzgledniajace spostrzezenia peryfeyjne, ze bydlo w tlumie pali szlugi, przepycha sie po chamsku, ze artysta nie ma kondycji, bo biega jak pajac po scenie i trzyma mikrofon tak ze go nie slychac, co jest nadal standardem w rapie itd. zdecydowanie o wiele lepsze i glebiej rozwiniete jest brytyjskie hostowanie setow elektronicznych. akompaniament typow czujacych muze, czujacych respekt do jej tworcow. ceremonialne prowadzenie medytacji. tu sie liczy cos wiecej niz popisywanie sie.
  2. Najtmer

    Pizza

    W przepisach często polecają okrągłą blachę z dziurkami. Masz taką? Gdzie takową kupić można?
  3. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    ty sprawiasz wrazenie jakbys mial bardzo duzo. jak zwykle to tylko wrazenie.
  4. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    nie zmienia juz terminu. przed swietami to jedyny sensowny dla nich termin z punktu widzenia zarobkowego. pewnie to zarzad wykalkulowal pomimo obiekcji zespolu.
  5. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    W swiecie powinna byc rozna, nie tylko nowoczesna i elektroniczna. Po prostu ocenilem to co zapostowal mysza, a jawi sie to jako styl przewodni sciezki dzwiekowej. W grze bedzie sporo innej elektroniki na szczęście, od trapow asap rockyego, przez techno od niny kraviz po jakies wybrzmiewajace jungle i dnb na ulicach NC. Spoleczno-kulturowy konglomerat to motyw przewodni ksiazkowego cyberpunku.
  6. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    troche wixa, no ale rozumiem ze trzeba bezpiecznie poleciec, synthowa pompka dzisiaj mocna.
  7. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    muze do cyberprzestrzeni na 90% robi Richard Devine, wiec pierwszy podjazd do gry robie na deck-jockey'a.
  8. Czy ten projekt Lesliego Benziesa "Everywhere" sie jakkolwiek posunal do przodu i cos wiadomo na jego trmat?

  9. Najtmer

    Scorn

    ja pierdykam, ale to sliczne kolejna gra po S2, RE8 i CP2077 dla ktorej chyba zloze sobie kombajn w nastepnym roku
  10. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    Co ty cpasz? Wyklepalem wczesniej wiekszosc zarzutow tej grze, a przez ostatnia godzine po prostu musialem wytlumaczyc jak dziecku jeden z nich.
  11. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    Ja rozumiem ze to jest jedna z niewielu gier na te generacje z tak cieplym przyjeciem na starcie, ale nie jest to gra unikajaca zenujacych rozwiazan.
  12. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    1. Spierdalaja po sukcesywnych standoffach, jak maja jeszcze przewage liczebna. Ja pi3rdole, wiecznie sie tutaj hiperbolizuje proste rzeczy. Wjezdzam w grupe wsiurow w moim Oni kombinezonie, to chcialbym ze rng raz na jakis czas powodowalo sploszenie kmiotow, rozumiesz kmiocie? Czy to jest dla ciehie rocket science? 2. A jesli dla Ciebie japonskosc to tylko juggle, to niestety, ale co nie dam rady wytlunaczyc czego tu brakuje
  13. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    Jest surrealistyczny duel z Uchitsune. Jeden z najciekawszych dueli jaki do tej pory napotkalem. Tekst ze "zgodna opinia ze zrobili lepsza gre niz by zrobili japonczycy" to jest chyba wsrod fanow ubisoftowego klepania sidequestow.
  14. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    A jest jakis waznoenszy realny powod istnienia czegos takiego jak barwy wojenne i grozne zbroje? Jest przeciez zaimplementowane w grze uciekanie pojedynczych bandytow po standoffach, nawet w perku to masz. Nie kaz mi sie ogarniac, bo wymagam czegos zupelnie naturalnego.
  15. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    nie spotkalem sie jeszcze z tym, dlategi grzecznie pytam. spotkalem sie za to z niesamowicie urozmaiconymi 'animacjami' podczas zbierania side questow, jak i z niesamowicie ciekawym pomyslem "sledzenia sladow" ktory do momenty w ktorym skonczylem a ktory juz wyzej opisalem pojawil sie przynajmniej juz 39 razy. w miedzyczasie wsiaklem w fabule na poziomie historii "jak byles maly to twoja babcia myla ci nogi w tym jeziorze". niesamowity tez jest ten legendarny "quest z duchami". no fajny jest, tyle ze jakby nic podobnego nie dzieje sie przez kolejne 20 godzin gry. byc moze za duzo czasu poswiecilem na eksploracje, za ktora nagrodzony zostalem randomowymi wierszykami haiku i roznokolorowymi kawalkami szmaty do zawiazania sobie na glowie. oprocz kosmetycznych ficzerow i zwiekszania liczby kropek healingu/speciali to niewiele tu sie dostaje. easter eggow w tej grze praktycznie nie ma wcale. ton gry naiwnie "mroczny" (bo napackane wszedzie kilkoma modelami dojechanych wiesniakow), a prawda taka ze od tego smutnego pierdolenia mozna dostac menopauzy. bohaterow tej gry trudno zapamietac z imienia. Kenji jedynie wybija sie na wierzch, bo jest jedynym elementem stojacym w opozycji do tej dojrzalej historii najazdu mongolow na kraj samurajow. o, a skoro juz przy mongolach jestesmy. niezle zroznicowani sa. jeden z czyms w rodzaju halabardy, jeden z maczuga, trzeci z mieczykiem i tarcza, czwarty z dwoma mieczykami i piaty z lukiem. a, no i szosty rzucajacy swietym graalem z wormsow. w 30 godzin wytluklem chyba polowie populacji mongoloskiej. gdyby nie pojawili sie cwani samurajowie, to by bylo calkiem roznorodnie. w ogole fabularnie to ta gra ma ultra downa, bo oferuje mi stanie sie OP w 1/3 gry. i wiedzac jaki bedzie moral tej gry, gralem jej na przekor, biorac kazdy oboz na klate, wyzywajac kazdy patrol na pojedynek i walczylem jak samurai, a nie jak ciota w krzakach, co probuje mi gra wmowic. chetnie bym odpalil ze zabraklo mi jakichs ciekawym pomyslow, wiecej supernaturalnych tematow. dobrze ze dlc idzie w te strone.choc mam niesmak po tym jak flet zostal calkowicie olany, i zamiast rozbudowac ten pomysl, jak chocby o granie melodii doprowadzajacych wrogow do obledu, to w tej roli dostalem zatrute szczalki do rzucania, flet zas sluzy chyba jedynie do robienia screenshotow. widac od razu ze gry o japonczykach nie robili japonczycy. bzdurne tez jest to ze ubieram jakas wykozaczona demonicznie wygladajaca zbroje, a wsiury w obsranych gaciach nic sobie z tego nie robia i sa od razu chetni zrobic mi bukkake. to moj experience z gra. nie przecze ze jest ladna, ze walczy fajnie sie fajne. wszak jest tak, ale to jest background dla tego oceanu 'nijakosci' jaki ta gra serwuje. jest to ubisofciak pelnym ryjem, ale tez nie jakis wybitny. No i przyczepie sie na koniec do tego, ze nawet tytul gry jest jakis taki niezbyt przemyslany, bo wystarczylo zeby tam bylo "ghostS" i chociaz na plaszczyznie semantycznej byloby to bardziej logiczne wobec nie wiem... sequela? albo chociaz tego dodanego coopa. zlamalem sie tydzien po premierze po postkach voytca i jemu podobnych ludzi. ostrzegali ze poziom rdr2 to to nie jest, ale nie bylem przygotowany na to co dostane, bo jedyne co tutaj bylo pisane ze "o jaka ta gra piekna" i ze nic takiego dawno nie bylo, a ze glodny bylem zajebistej gry z otwartym swiatem w klimacie samurajkow, to wjechalem w to jak dzik w maliny. tyle ze maliny ktos juz wyjadl. 6+/10 gdyby nie oprawa graficzna i system walki to nie byloby nawet sensu klepac tego posta.
  16. Najtmer

    Ghost of Tsushima

    jestem pod koniec drugiej wyspy. kiedy zaczna sie te zlozone questy o ciekawym podlozu fabularnym i ciekawym motywie?
  17. falafel na talerzu lub we wrapie
  18. no puscili sie na glebokie wody kreatywnosci i nieprzemierzonych pastwisk wyobrazni: wirus i haluny. no i w sumie jest w tym jakis potencjal, o ile poszliby w strone silent hillow a nie robili szczelanke z rybakiem
  19. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    jest jeszcze kangur z logiem Samurai i napisecm cyberpunk pod nim, i duzym ryjem na plecach oraz longsleeve z jakims androido-bojowkarzem i logowka cp za nim + dodatki, ale wyglada troche infantylnie. generalnie nie jest to najlepiej technicznie wykonany merch, ale rozumiem ze to cropp sie odezwal do CDPR z nawiazaniem wspolpracy biznesowej i troche to zostawia do zyczenia, no ale moze chcieli sie dopasowac do jakosci gry na premiere;D tak czy siak jak chcesz wesprzec redow, to 49 zl nie jest tutaj wygorowana cena, a wesprzesz polska branze tekstyliowa oraz gamedevowa. no i troche jakies chinskie dzieci ze sweatshopow. a i czapki i generalnie do pary tej linii jest jeszcze linia odziezowa z Wiedzminem.
  20. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    no fajnie fajnie, ale idzcie sobie z tym problemem do Szmat.
  21. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    chyba lykne preorder w steelboku. pierwszy od czasu GTA V. wiadomo ze jestem przeciwnikiem preorderowania ubisofciakow, ale rodakow trzeba wspierac bo dostarczaja cos wiecej.
  22. Najtmer

    Cyberpunk 2077

    no wiesz, o ile nie jest sie debilem i nie oczekuje gry lepszej od produkcji najwiekszego gulagu branzy gierkowej, czyt. Rockstar, i przymknie sie oko na to ze gra nie jest idealna na premiere, to bedzie mozna grac bez bolu dupy. najwiekszy kudos nalezy sie Polakom za to, ze wzieli sie za gatunek cyberpunk i przelozylo go na open world. Zadne ubisofty, czy rockstar. Nasi. az sobie kupilem cos takiego na spacerku po galerii:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...