Zwyrodnialec

Cieszy mnie, że Dead Space 2 okazał się lepszy niż przypuszczałem.

Dead Space 2

Wreszcie pograłem i 4 chaptery zaliczone. Klimat w tej części jest zdecydowanie bardziej jest schizowy, a w ogóle to czuję się tu jak w drugim Rapture, co poczytuję na plus. Historia również nieźle się rozkręca i czekam co będzie dalej. Isaac nareszcie przemówił i jego "holy shit!" już mnie znudziło, ale nareszcie dano mu jakąś osobowość, inna sprawa, że wygląda czasem jak retard . Nareszcie przynajmniej starano się uwiarygodnić, że jest inżynierem, dzięki czemu jest kilka tych prostych sekwencji otwierania sobie przejścia dalej. Arsenał jest tutaj zdecydowanie bardziej przydatny niż w jedynce i już korzystam sobie z kilku zabawek na zmianę, rządzi line gun, chociaż pulse rifle chyba nadal jest trochę osłabione. Akcja to jest to, w czym druga część jest zdecydowanie lepsza od oryginału, tutaj dzieje się znacznie więcej. Lokacje również są trochę bardziej różnorodne, niektóre są całkiem nieźle oświetlone, chociaż i tak dominuje ciemność. Pojawił się też jakiś boss, ale tutaj raczej zawód, ot taki większy nekromorf. Walka z nim to żadne wyzwanie, bo wystarczy pada bardzo szybko. Oby dalej było lepiej! Co mi trochę przeszkadza, to za dużo amunicji, jeszcze nie miałem ani jednego momentu, by czegoś zabrakło, tym bardziej, że z praktycznie każdego zabitego nekromorfa coś tam wypada. Czy gra straszy? Nie, jest niby kilka takich scen Nie wiem jak będzie dalej, ale na ten moment bardziej mi się podoba DS2 od DS1. Głównie za różnorodną akcję.

Znowu będzie mozna zapomnieć o DMC, bo chyba nie wrzucą zmiany broni w locie pod krzyżak (wtedy ograniczone będą style).

Na ten moment to znowu zapowiada się powtórka z PSP, czyli masa konwersji z konsol stacjonarnych, zbiedzona względem oryginału należy dodać. Oczywiście trafi się coś lepszego jak Uncharted, ale już widać, że reszta pójdzie na łatwiznę (Konami i MGS4).

Największa ciota z MK1-MK3 (Stryker) też powraca.

Jednak będzie Baraka! http://img823.imageshack.us/i/baraka.jpg/

Najważniejsze, że będzie drugi analog, koniec z kłopotliwą kamerą, no przynajmniej w tych grach z najwyższej półki.

Formuła już się totalnie wypaliła. Najbardziej żałosny jest wątek Hanka z żonką. Najpierw ta się o niego martwi, potem każe mu wypierdalać. Ile razy można wałkować to samo? Jedynie Charlie trzyma poziom i jego jeszcze da się oglądać.

Na klawiaturze w to grac to musi być niezły hardkor, bo sterowanie jest niewygodne. Co innego na padzie, da się przyzwyczaić.

Trailer świetny, nieźle współpracują.

To lepsze. :] http://www.youtube.com/watch?v=U7iNrd_rkR4

Fajna ta dżungla, chociaż spodziewałem się czegoś bliższego dżungli z King Konga, a tutaj dostaje coś na wzór Avatara.

Ale gameplay który kiedyś pokazali był przeciętny, chociaż przyznaję oprawa i design są świetne.

Sony nie musi, bo to po prostu pokazują.

Ten drugi screen wygląda kozacko, jak ręcznie rysowany.

* Cabrón – Literally translated, this means “mountain goat”. Slang, it means “mothertrucker”. * ¡Jefe! – Boss! * ¡Voy a romperte (unintelligible) pedazos! – I’m gonna break you into pieces! * Mierda – Shnizzle * ¡Allí está! – There he is! * ¡Es el forastero! – It’s the foreigner! * ¡Te voy a matar! – I’m going to kill you! * ¡Te voy a hacer picadillo! – I’m gonna make mincemeat outta you! * ¡Detrás de tí, imbécil! – Behind you, imbecile! * ¡Cogedlo! – Grab him! * ¡Agérrelo! – Grab him! * Mueren, Mueren, Meuren – Die, die, die * ¡Mátalo! – Kill him! * ¡Mátenlo! – Kill him! (another form) * Morir es vivir. – To die is to live. * ¿Qué carajo estás haciendo aquí? ¡Lárgate cabrón! – What the funk are you doing here? Get the funk outta here, cabrón * ¡No deje que se escape! – Don’t let him escape! * ¡A por él! – After him! * ¡Te jodiste! – You’re screwed! * ¿No estás soñando? – Are you sure you’re not dreaming? * Es hora de rezar – Now is the time to pray * ¡Tenemos que irnos! – We need to get outta here! * ¡Puedes correr, pero no puedes esconederte! – You can run but you cant hide! * ¡Imbécil, quiero matar! – Imbecile, I want to kill you

A tak pierdolili, że gra na każdej konsoli będzie wyglądać tak samo.

Ja zawsze będę kojarzył ID z technologią, gameplay w ich grach jakoś nigdy mnie nie bawił. Activision mogłoby wykupić od nich engine do COD-a. :potter:

Ale już nie jest.

Mówisz o tym samym Id Software co wydało mało znaczącego dla branży gier Dooma ? No to jeden Doom i co poza tym? Quake jest nastawiony na multi więc się nie liczy, co ich kolejne gry oferowały poza oprawą?

Teraz podobno ma wyjść szybciej, jak się postarają, to za 2 lata będzie.

Ja ich często po prostu omijam, ale też wyczekuję aż zrobi zamach, a potem szybkie cięcie i poprawa z buta. Przy grze knife only nie ma przecież sensu zbierać różnych fantów, bo trzeba sobie radzić samym nożem i w kilku przypadkach handgunem, bo inaczej się nie da (Salazar, czy przestrzelenie łancuchów mostu, albo osłanianie Ashley gdy opuszcza kładki). Łatwo jest za to powalić Regeneratora, wystarczy ciąć nożem po nogach, a potem bez przerwy kosić go jak leży, nie da rady się podnieć.

Będzie jak każda gra id Software, ładna w swoim czasie i tylko tyle.

Nowe gierki są najlepsze, mamy grafikę w HD no i troskliwych wydawców, którzy tak się przejęli losem graczy - którym mało ulubionych gierek - że wypuszczają dla nich specjalnie DLC po okazyjnej cenie. A tutaj Masorz w przebraniu Tify.