Zwyrodnialec

No lepiej gdyby taka opcja była możliwa, bo wygląda to słabo.

Stryker.

Stryker.

Typ nie umie wyrwać się z uścisku to raz. Dwa oprawa wygląda kapitalnie. Trzy beznadziejne jest te przejście w FPP, po raz kolejny to napiszę, ale dla mnie to krok wstecz względem RE4. Po co było rezygnować z najlepszego ujęcia w prymitywne FPP? Kamera za mocno przybliża się do postaci, co ogranicza widoczność po bokach. Debilne rozwiązanie.

Rooney dwa gole. :potter: Przy drugim ładna asysta Naniego.

W 3 kolejne soboty lutego na Polszicie trylogia Godfather.

Zrobione, chociaż przedział kupna gier jest jakiś dziwny. Najniższa wartość 1-3, według mnie jedna gra powinna być oddzielnie.

Wszystkie takie są.

Ładnie wygląda, ale poziom Killzone 3 to jeszcze nie jest. Za to bossów znowu zaserwują bardzo dobrych.

Z tych gier najlepiej według mnie na ten moment wygląda Wipeout. Poziom HD/Fury.

Pamiętam jak tutaj pisałem, że dwójka w temacie bossów zapowiada się znacznie lepiej, że w końcu będzie coś lepszego po tej spierdolinie z jedynki (duże żuki, odbyt w próżni), niestety jest jeszcze gorzej. W tej grze jest w sumie tylko jeden boss który nie stanowi żadnego wyzwania. Tym razem nie da się tego wybaczyć, dlatego ocena powinna zostać obniżona. To jedyny jak dla mnie zawód, poza tym DS2 jest ok i nadal podtrzymuję, że nareszcie inne bronie są przydatne, a nie tylko plasma cutter.

Odcinek jak każdy w tym sezonie kiepski. Było kilka śmiesznych akcji jak ta z małpą, czy wisielcem, ale i tak wyraźnie formuła się wyczerpuje.

Bo w ciągu ostatnich trzech lat albo wygrała LM, albo przegrywała o włos z późniejszym triumfatorem. MU jeszcze 3 lata temu dał radę, ale rok później został już zmasakrowany w najbardziej jednostronnym finale LM ostatnich 15 lat. Czyli najlepsza jest albo Barca, albo Inter. Tyle że Inter miał jeden świetny sezon (w zasadzie pół), a teraz znowu się męczy i w LM, i w kraju. Czyli nie jest najlepszy. Czyli najlepsza jest Barca. No nie widzę metod klasyfikacji, które by pozwalały się zastanawiać nad tym zdaniem, że Barcelona jest najlepszym klubem w Europie. Seria bez porażki MU jest godna podziwu i geniusz Fergusona ciągle mnie fascynuje, jednak w piłce nożnej od dłuższego już czasu dostaje się 3 pkt. za zwycięstwo, 1 za remis i 0 za porażkę. Czyli jedyny pozostały argument to taki, że "liga angielska silna". Ale jak to zmierzyć? Jeśli patrzeć po meczach angielskich drużyn z Barcą - nie wychodzi. Czyli zostaje, że drużyny angielskie z Barcą przegrywają, ale i tak są silniejsze, bo nie przegrywają same ze sobą. Dla mnie to jednak bez sensu. Ale w jaki sposób angielskie ekipy przegrywają? No MU przegrał finał - fakt - za to Barcelona zwyczajnie w tym finale nie powinna się znaleźć. Tutaj pozdro dla Ovrebo. Jedynie Arsenal nie daje rady Barcy, bo nawet Liverpool w 2007 (ostatni ich mecz) wyeliminował Barcelonę z LM.

Kolejna beznadziejna decyzja, pozbywają się jednego z dwóch najlepszych zawodników na rzecz jakiegoś leszcza. Inna sprawa, że w obecnej sytuacji nikt lepszy nie chciałby tam przejść.

Cudem to Barcelona nie przegrała u siebie, bo Ronaldo nie wykorzystał karnego. ;] W LM sędzia im pomaga, Chelsea robi co może, a ten udaje, że nic nie widzi. Rok temu sędzia im nie pomógł i Inter poradził sobie bez problemu grając w 10-tkę. Barcelona to najlepsza drużyna w Europie bo nikt w słabej lidze hiszpańskiej nie daje im rady? Najlepszy to jest Manchester United bo w mocnej lidze angielskiej jeszcze nie przegrali meczu, a jedyna ich porażka w sezonie to w jakimś tam meczu pucharowym który zdobyli już wiele razy i nikt tego nie traktuje poważnie.

Żeby kupić Crysisa, to musiałby tryb snglowy być dobry, a to się dopiero okaże po premierze. Jedynka też poza oprawą nie jest niczym nadzwyczajnym.

O tak, kto ograł jedynkę, to nie podejdzie do tego obojętnie. Jednak dla mnie i tak najlepsza pozostaje

Wszystkie recki Myszaqa związane z DMC były dobre. Podobnie Kali mocną reckę Okami napisał.

Jak dla mnie to klimat jest zbliżony do Bioshocka i niektóre zachowania

Latanie też jest lepiej zrealizowane niż skakanie w jedynce. ;]

Jeden jest w jaskini z kolcami, a drugi za ułożenie kolumn.

Chyba drugie od końca (lewa strona), ale już nie pamiętam. ;]

Ciekawe czy to Sony pogroziło paluszkiem, bo konkurencja też milczy.

To już trup, takich największych hitów już nie będzie, zresztą kto to kupi, skoro nawet God Of War sprzedał się marnie. Jak to powiedział ktoś z Ready at Dawn "robienie gier na PSP jest już nieopłacalne".

Również wolę kupić tradycyjnie, w wersji elektronicznej to już nie to samo.