jakie "znów", co ty tam sobie mejm po raz kolejny bzdurzysz na temat mojej osoby, ciągle tworzysz jakieś projekcje na mój temat, w ogóle mnie nie znając. Robi się to męczące.
wpadanie w szał zakupowy z pedałami i efektami to zły pomysł na początek, a najlepiej uczyć się gitary na czystym dźwięku na akustyce i sam tak uważam i nic Ci do tego czy powiedział mi to ktoś z youtube czy john frusciante.
Tak jakby normalnym jest, że jako totalny laik popełniam przeróżne głupie błędy, yebany wampirze energetyczny.