wilku00034

Fajne autko, ale ja nie rozumiem fenomenu tego samochodu... Powiedzcie mi proszę w czym ono jest takie zaje*iste?

winner: z tym ślizgim śniegiem pewnie chodziło o ubitą warstwę śniegu w którymś poście chyba wspominał że od niedawna ma prawko i miał prawo nie wiedzieć, choć nie zwalnia to z ostrożności, tym bardziej jeśli nie posiada się jeszcze odpowiedniego skilla. Aczkolwiek takie sytuacje najbardziej uczą pokory PS: winner posty na forumie to się codziennie pisze, a na CPE nie zaglądamy?

Moim zdaniem to trochę naciągane. Urządzenie musi pobierać prąd na elektrolizę, co za tym idzie obciąża silnik. A że w przyrodzie nic nie ginie to bilans się wyrówna i tak. Większe obciążenie silnika = większe spalanie, a jak wiadomo nie wszystka energia zawarta w paliwie jest wykorzystywana do pracy silnika. To tak na prosty rozum biorąc, być może się mylę

Kwestia gustu. Dla mnie średnio się podoba ten NSX, choć są auta z nowym designem których wygląd mnie nie obrzydza

Ja mam w compensie i płacę niecałe 500zł OC + NNW. Auto oczywiście nie jest na mnie, pełne zniżki no i zwyżka za wiek auta (1997r.).

I jest instrukcja. Dość czasochłonne to jednak, ale na pewno taniej niż nowe lampy

Można je wypolerować. Sam musiałem zrobić to w swojej omedze i efekt był zadowalający. Jak to zrobić nie wiem dokładnie, ja musiałem po prostu oddać Kazimierza Wielkiego

Witam. Zapewne jest to trochę nie odpowiedni temat za co z góry przepraszam. Poszukuję tytułu piosenki/muzyki która zaczyna się około 1:00 tego filmiku

R-typeta gra mnie pochłonęła na automatach

Ale nową S500 musiał pewnie w leasingu wziąć, a nie gotówą...

No przecież troszkę głupio jest powiedzieć "słuchaj mógłbyś płacić 10gr na litrze mniej i też bym na tym wyszedł, ale ja swoje Q7 (zrzynka od Yacka ) też w tej cenie tankuję". U mnie między jednym orlenem a drugim różnica cen waha się w przedziale 5-25gr! Z czegoś to musi wynikać. Teraz gdy ceny poszły mocno w górę różnice zmalały, ale kilka miesięcy temu różnice potrafiły być kolosalne.

Jakiś czas temu orlen obniżył ceny hurtowe ON. Na stacjach nie było widać tej obniżki, za to widać każdą podwyżkę. Więc musi o coś tu chodzić... Dochodzi do sytuacji że pracownicy kradną coraz więcej paliwa z koparek, ciężarówek itp. Pracodawcy mają po (pipi)e podwójnie i wszystko drożeje. Koszt transportu w górę to i ceny w górę. A skoro wszystko drożeje to czemu paliwo ma tanieć?

OK. Już z grubsza rozumiem. Takie przeróbki nie wchodzą w grę w takiej sytuacji. Dzięki bardzo za wyjaśnienia.

Posnaniak: w necie są głównie informacje o silnikach wielopaliwowych na bazie silników o zapłonie samoczynnym, a mi chodzi o zapłon iskrowy. Wiele osób twierdzi wręcz że takich silników nie da się przerobić na "mieszankę". Nawet jeśli wydajność byłaby nikczemna to mimo wszystko miałoby to dla mnie sens

Duży silnik wcale nie przeszkadza producentowi w osiągnięciu dobrych norm ekologicznych. Często mierzy się ilość różnych tlenków i takie tam pierdoły w przeliczeniu na wytwarzaną przez silnik moc (ile wyemituje badziewa wytwarzając 1KW/h). Może ktoś dokładniej ogarnia temat? Niestety ja tak tylko pobieżnie się orientuję...

Orientuje się ktoś może jak przystosować silnik benzynowy do spalania mieszanki benzyny z ropą? Czy taka przeróbka jest realna? Chodzi oczywiście o stare silniki które siedzą w ciężarówkach. Przykłądowo ZIŁ. EDIT: chodzi o to żeby ten silnik stał się tak zwanym silnikiem wielopaliwowym.

Można, bo nawet będąc właścicielem firmy rejestrujesz na siebie auta, a prawka nie musisz posiadać. Co za tym idzie ubezpieczenie jest na właściciela

Dzięki Wam Panowie za pomoc. Przeinstalowanie sterownika pomogło i teraz dysk chodzi w Ultra DMA 5. Wszystko działa jak powinno. Jeszcze raz dzięki za pomoc

Witam. Mam problem ze swoim PieCem. Otóż od pewnego czasu komputer mocno zwolinł, zrobiłem format i było dobrze... przez kilka godzin. Sprawdziłem dysk i okazało się że maksymalna prędkość zapisu/odczytu to 3MB/s. Podpiąłem więc drugi, nie przyniosło to jednak spodziewanych efektów. Sprawdzałem zasilacz (podłączyłem drugi) i też nic nie pomogło. Komp jest tak zamulony że odpala się 5-8 minut, nie można włączyć na raz przeglądarki i muzyki bo się będzie przycinał, o grach już nawet nie wspominam. Mój system to XP pro SP3. Czy ma ktoś pomysł co to może być?

Bierz tam gdzie najtaniej, nie ma się co pieścić. Chyba że Cię gotówa w portfelu pali...

poszukaj może jeszcze innego ubezpieczyciela....

Jeśli dobrze kojarzę chodzi o sang yonga. Poprawcie jeśli się mylę

Francuz

W drastycznych sytuacjach może przeskoczyć rozrząd. Automatu też na pych nie odpalisz. Najlepszym wyjściem są kable, ale przy "rozpychaniu" trzeba przekręcić kluczyk w stacyjce. w przeciwnym wypadku tylko zmęczysz popychaczy

Ponoć było kilka przypadków że po zmianie oleju z półsyntetycznego (np. mobil) na castrol magnatec o tej samej lepkości doszło do wyżej wymienionych przypadłości. Dziwny temat jak dla mnie.