Skocz do zawartości

KrYcHu_89

Użytkownicy
  • Postów

    6 546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez KrYcHu_89

  1. Teraz, Josh napisał(a):

    Nie no, gdybym miał Xboxa z GP to pewnie bym sprawdził z ciekawości i żeby później na forumku już z czystym sumieniem jechać po tej grze. Może nawet bym skończył skoro jest aż tak krótka, filmiki i tak byłyby skipowane więc pewnie max 2h życia bym na to zmarnował. 

     

    W tym wszystkim naprawdę szkoda mi potencjału Ninja Theory. Cały czas jestem zdania, że DmC wyszło im zajebiście (pytanie tylko ile pomocy mieli ze strony Capcomu, hmmm) i naprawdę chciałbym kiedyś dostać od nich sequel tej gry albo żeby po prostu zrobili coś podobnego, z równie soczystym gameplayem, setiingiem i klimatem. Wielka szkoda, że wolą się marnować przy interaktywnych filmach, a całą parę ładować w grafikę zapominając o gameplayu.

    Robili obie Senuy w sumie 10 lat :/. 

  2. Teraz, Beelzeboss napisał(a):

    Jak ktos kiedykolwiek ogladał anime bazujące na wciaz wydawanej mandze, to wie, ze zdarzają się fillerowe arc/sezony, ktore zupełnie nic nie wnoszą i są marnowaniem czasu ogladajacego. Taki jest właśnie chapter 3 w tej grze. Chodzi się tylko przez godzine po jaskini i zapala/gasi pochodnie. Obrzydliwe przedłużanie czasu gry w i tak bardzo krótkiej grze. Dodac do tego jeszcze 40 minut intro, gdzie trzyma sie tylko galke w przod... Nie moge sie doczekac wieczora i dwoch ostatnich chapterów.

    ch3 był za długi o 40 minut, to fakt, najgorsza część tego przeżyćka, tam była lekka dłużyzna. 

  3. 1 minutę temu, SnoD napisał(a):

     

    Rozumiem, czyli jak gra słabo się sprzedaje to dlatego, że MS nie robił marketingu, ale jak ta sama gra jest z jakiegoś powodu gorsza niż oczekiwano, to dlatego, że ten marketing był, ale mylący. 

     

    Got it. Taki marketing Shrotingera :p

    Nie pisałem nic o sprzedaży, więc spoko. Teraz już narzekamy na sprzedaż xD. Nie no nie ma sensu w ogóle ta polemika. 

  4. Teraz, SnoD napisał(a):

    Zaraz, ale podobno HBII nie miał marketingu, ustalcie tym jedną wersję XD

    Miał, ale 5 lat temu :). Ogarnij jedną wersję. :) 

     

    A w Starfieldzie, to rzeczywiście tylko ja narzekałem, odklejka na maksa xD. Na preview nie pokazywali loading screenów i braku map, no cóż, może tylko u mnie nie było :). Taka branża, czasami ludzie kłamią. 

    4 minuty temu, Josh napisał(a):

    Ja od początku wiedziałem, że będzie oskryptowane do potęgi gówienko udające grę i dlatego nie czuję rozczarowania :pepegasm:

    Ograj, polecam sprawdzić i się przekonać, że jest gorzej niż myślałeś pod względem grania, a może tak samo dobrze pod względem audio i wideo, więc tym ta gra mimo wszystko wygrała, przecież i tak na forum nikt nie napisze za dużo o graniu w 5h walking sima, bo o czym ma pisać :D? 

  5. Gra od Larianów i Remedy były lepsze, niż ich marketing, gry od Microsoftu są gorsze, niż ich marketing.

     

    Wszyscy nie oczekiwali żadnej mechaniki i walking sima - ok. Fajna generalizacja rynku growego i wyparcie przez 5h gry. 

  6. 9 minut temu, Krzysztof93 napisał(a):

    Po tym filmiku z Hellblade 2 Rog ally vs Steam Deck mam takie wrażenie, że to już jest końcówka decka jeśli chodzi o nowe obciążające gry. Gdyby z ally odjąć te 10 klatek animacji w hellblade jakoś jeszcze dało by się grać w przyzwoitych warunkach, gdyby to samo zrobić z grą odpaloną na decku to byśmy mieli mniej jak te legendarne żałosne 30 FPS.
    Z1 Extreme ma jeszcze trochę mocy na niedaleką przyszłość choć i tak nie polecam męczyć tych mikro-laptoków w nowych AAA.
    Ja swojego ROGa nie chcę się pozbywać i nie mam nawet nic na jego miejsce bo Steam Deck nigdy mnie nie interesował nie było i nie ma chemii między nami

    Ja Steam Decka używam do starszych gierek, ale przede wszystkim do indyków i starych jRPG, lub nowych w 2D. Jak ktoś lubi pograć w tego typu gry, nie ma nic lepszego na rynku dzięki bardzo dobremu ekranowi, wsparciu i baterii. Resztę traktuję jako czystą ciekawostkę. Gry AAA na Decku można ograć, ale tylko, jeżeli to konieczne. To nigdy nie był sprzęt stworzony do tych największych gier, ale widać nawet na forum, że ludzie też go tak używają i bawią się świetnie. 

    • This 2
  7. W sumie dziwne, nawet Switch spokojnie by to pociągnął, gdyby nie walnęli tak dużo SSR i dynamic lighting, ale raczej użytkownicy Switcha nie są jakimiś technologicznymi zajawkowiczami i nawet nie rozróżniają między 30 a 60 fps, więc o czym my mówimy :). 

  8. 8 godzin temu, Qbon napisał(a):

    Stalker 2. Kingdom come chyba będzie na nowej wersji Cry Engine. Jeszcze pytanie czy Stalker 2 faktycznie wyjdzie w tym wrześniu, z wiadomych przyczyn różnie może być.

    Kurde fakt:) KC2 to znowu Cryengine, no to Stalker zapowiada się na pierwszą grę. Avowed też UE5, ale tam chyba też nie typowy open world. No ciekawe jak to wyjdzie pod względem optymalizacji. 

  9. Myślę, że czas Alonso w Bayerze się kończy, kilka słabych meczów i będzie do zwolnienia :leo:. Tak to już jest być trenerem.

     

    ------

    Ciekawe kluby w LM w następnym roku, Girona, Brest, Bologna, VFB Stuttgart, a może i coś z naszej ligi skapnie :D

  10. 51 minut temu, Schranz1985 napisał(a):

    Jak robisz wszystkie side questy to zawszę jest randevu z Red.
    Niestety questy nie są równo rozłożone na każdą postać na tym etapie gry.


    Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
     

    A to ja miałem Aerith, ale miałem chyba jakiś quest poboczny Reda niezrobiony i ogólnie mało nim grałem, więc synergie pewnie słabo, w pogadance może coś nie trafiłem. Ogólnie jak czytalem foruma, to najwięcej osób miało Reda, więc coś w tym jest :D. 

  11. 18 minut temu, SnoD napisał(a):

    No ja myślałem, że HFR było taką grą patrząc jakim dramatem było zamknięcie Tango. To jednak też tylko przeciętna gierka?

    No dla mnie był HFR super grą, nagrody od branży też dostał, nie te w najwyższej kategorii GOTY, bo był uznany jako taka gra "mniejsza" ale była mistrzowska, po prostu. 

    Może nie zrozumiałeś wypowiedzi, HFR najwyższa liga, tak jest :). 

  12. Teraz, Wredny napisał(a):

    Nie przesadzajmy z tym "open-worldem", zwłaszcza w kontekście RoboCopa :reggie:

    Fakt, chodziło mi o to pierwsze, czyli Lords of the Fallen (w zasadzie taki semi-open world), Robocop też miał dużą, wymagającą lokację HUB, jak w Deus Ex. 

     

    Takiego typowego open worlda to jeszcze nie było na UE5, pierwszy chyba Kingdom Come i Stalker 2 będą. 

  13.  

    W dniu 27.04.2024 o 23:41, Chewie napisał(a):

    Nikt chyba jeszcze nie wydał zoptymalizowanej gry na unrealu 5 poza epic więc downgrade gwarantowany albo to będzie działać w 10 klatkach na komsolecie

    Na PC Hellblade 2 jest najlepiej zooptymalizowane, ale wiadomo, to zamknięta gra.

     

    Z open worldów grałem w Lords of The Fallen i Robocopa, obie są mniej wymagające niż Cyberpunk na maksymalnych, co do konsol raczej cudów bym nie oczekiwał na UE5, ale gry ze wschodu zawsze bardziej patrzyły w stronę PC, nawet w najlepszych czasach PlayStation i Xboxa. 

  14. 12 minut temu, SnoD napisał(a):

     

    Tutaj cena nie ma znaczenia, jak by było za 130 zł, to efekt byłby podobny. HFR wyszło za 130 zł na Steam, nie było grą na raz (chyba, jeszcze nie grałem) i też się nie sprzedało. Są gry, które mają po prostu wąską grupę odbiorców i nic tego nie zmieni.

    Nie była na raz, miała świetny gameplay, była niespodzianką. 

     

    Niestety też się nie sprzedała z jakiegoś powodu, może ten niespodziankowy marketing nie zadziałał, zresztą widać, że nikt tego od roku nie powtórzył. 

     

    Jednakże dla zdecydowanej większości (w tym mnie) co zagrali w ten tytuł, była to najlepsza gra single player Microsoftu nie będąca symulatorem lotu, albo samochodówką od wielu wielu lat. Rok temu spodziewałem się, że to taka przystawka przed Starfieldem, czy Hellblade 2, ale okazało się, że to obiektywnie był jedyny prawdziwy singlowy sztos od MS Studios tej generacji :D. 

     

    Indiana i Avowed mają potencjał, ale znowu nic pewnego i raczej to będą po prostu znowu gry 7-8/10, solidne. Kiedy gra klasy Elden Ringa, Breath of The Wild, The Last of Us albo Alana Wake'a 2 od tego trzy miliardowego korpo wyjdzie :D? 

    • Plusik 1
    • Minusik 1
  15. 6 godzin temu, ASX napisał(a):

    Jakby wydali w gorętszym okresie to byłoby że Microsoft skazuje Hellblade na pożarcie bo zginie wśród premier większych tytułów AAA, a gdy wydali ją w bardziej spokojnych okresie to okazuje się że  też niedobrze. No akurat Krzyśkowi nie dogodzisz.. Najzabawniejsze że podobnie jak w przypadku Starfielda, na świeżo wystawił grze 8/10, potem poczytał komentarze fanboyów w necie, i chuj stwierdził że już mu się nie podoba 5/10. 

     

    to nie jest gra AAA sami twórcy to mówili, robiło ją znacznie mniej osób, ani nie jest sprzedawana w cenie gry AAA. 

    Może nie dogodzisz, ale akurat Starfield i HB2 to miały być sztosy generacji, a nie gry/ czy przeżycia wizualne 8/10 max. 

    • Plusik 1
  16. 20 minut temu, Suavek napisał(a):

    Czas w party? Reda nie uzywalem w ogole. Tylko tam, gdzie musialem, a zawsze mial najwiecej "punktow". Yuffie w druga strone, prawie zawsze w druzynie (cloud, yuffie, aerith zwykle gram) a relacja "najgorsza". Mysle, ze glownie o sidequesty i dialogi chodzi. Tj. najwieksze znaczenie maja.

    Wszystko, ale najwiecej dialogi i sidequesty. Sam czas w party nie ma znaczenia, ale jak masz daną postać w party to wiadomo, że wpada story beats, dialog, sidequest, synergia itp. :). 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...