grzybiarz
Patroni
-
Dołączył
Treść opublikowana przez grzybiarz
-
https://youtu.be/c6xCdU6SGDc Jak ktoś oczekiwał czegoś dobrego od tego filmu... Zresztą dziś już pewnie wiadomo, że film okazał się klapą - ja szedłem w ciemno -
Demko Cię tak przekonało, czy po prostu?
-
usmażyć pierś i na koniec polać, czy mam zamarynować z tym sosem i dopiero na patelnie?
-
Grażyna ho do kina, sąsiedzi idom na ten film o pedofilach, my też pójdziemy
-
Kupiłem w ciemno taki sos: Tak średnio mi podszedł bym powiedział. Muszę chyba faktycznie zrobić te szaszłyki z kurczaka, bo na kanapkę to się nie nadaje
-
Czy trzeba podawać jakieś argumenty, jak film się po prostu nie podoba? No nie wiem... mógł być ciekawszy, nie wkręcił mnie po prostu. To nie są żadne argumenty, ale np. Wołyń wgniótł mnie w fotel, prawie się popłakałem, wyszedłem z kina strasznie smutny. emocji było co niemiara. A tu cieszyłem się że w końcu koniec i mogę wreszcie odpalić forumka.
-
Ja już nie pamiętam, ale film przereklamowany, przehajpowany.
-
Ale lipnie trafił developer/wydawca. Nikt Sonica przecie nie kupi. Ja podobnie - już się nahajpowałem przed premierą kolekcją Crasha i to sterowanie (zwłaszcza w jedynce) jest takie spier.dolone, że zamiast odczuwać przyjemność, ginę non stop i to nie z mojej winy:) Dla testu odpaliłem kiedyś nawet jedynkę na PS3 i cały level przeszedłem bez żadnej skuchy. Zawód totalny. CTR miał pewien "feeling", coś czego nie było w Mario Kart:) świetna fizyka i te ciągłe dopalacze. Wątpię, że uda im się zachować te same przyśpieszenie po podskoku, czy w tych bocznych ślizgach. Doświadczony gracz, dzięki temu mógł cały level przejść na dopalaczu. Tutaj wystarczy, że parametry przyśpieszenia będą nieco inne i już wszystko się spierdzieli.
-
ten filmy akurat widziałem w kinie (przereklamowany), ale polecam filmyhd.net
-
Ta gra wyszła chyba na smatfony, tablety, PS3, X360, PS4, XOne - graficznie jest poprawnie, ale czego się tu spodziewać więcej. Plansz chyba, 10 ale każdą możesz przechodzić w trzech, albo czterech poziomach trudności i zawsze są zadania do wykonania (wymóg, by odblokować kolejne poziomy trudności).
-
Grałem z Plusa. Tak mi się spodobało, że kupiłem potem fulla. Fajnie się masteruje levele - im dłużej gramy tym większy upgrade statku robimy i lecimy na coraz trudniejsze plansze - więc można w nieskończoność grac:) No i prócz tego, w grze pojawiają się karty - perki. Też warto skolekcjonować.
-
Tez dziś widziałem wersje mkv
-
I na czym gracie? NA PC, czy PS4?
-
Kurła, najpierw pół godzinne demko Residenta, teraz demko które zadziała tylko do wtorku. Żeby się nie zesrali.
-
no właśnie, ktoś powinien już potwierdzić "tak, to ten sam crash, to samo sterowanie, co w oryginale", a tu dupa.
-
no właśnie, cieć, pewnie wielki dziennikarz growy, a nie grał w pierwowzór.
-
Trzeci raz w ciągu 6 lat.
-
Męczę GTA V po raz trzeci. Najpierw ukończyłem na PS3 - pamiętam, że przejechałem na czerwonym świetle, bo tak się śpieszyłem po grę w dniu premiery - wczułem się w klimat GTA, jeszcze przed zakupem. A samą grę ukończyłem dopiero wtedy, jak policja zabrała mi komputer za udostępnianie mp3 - kod nomorepolice niestety nie zadział. Wtedy też miałem nowego kompa i nie chciało się grać na PS3, mimo tak "świetnej" gry - ja poznałem jednak rozdzielczość 1920 x 1080 i 720p i krawędzie na PS3, odpychały. Kolejne GTA V ukończyłem na kompie - chociaż pierw kupiłem jakiś lewy klucz na Allegro za 80 złotych i do dzisiaj nie odzyskałem kasy. Gra działała tylko parę dni i została usunięta ze Steam. Poszkodowanych było kilka osób, ktoś tam na fejsie dociekał i okazało się, że Allegrowicz został wrobiony, że znalazł ogłoszenie w którym oszust szuka osoby z dużą ilością pozytywów i dzielą się po połowie. Wkur.wiony kupiłem kolejny klucz za 2x tyle. Oszczędny podwójnie traci, czy jakoś tak. Sama gra mnie aż tak nie wciągnęła, bo to wszystko było - zarówno na PS3, jak i w ogóle - tych sandboxów wyszło sporo. W 2016 roku kupiłem PS4 Pro i wpadłem w jakiś szał zakupowy gier - remasterów/remake'ów - tak kupiłem po raz trzeci GTA V. Wróciłem w 2019 do gry, tylko po to, by ją szybko przejść i zwolnić ponad 70GB miejsca. Gram z musu - bo obiecałem sobie w końcu poprzechodzić zakupione gry - backlog wyniósł już ponad 90 gier, miejsca na dysku coraz mniej, mimo drugiego dysku na USB. Sam gameplay strasznie mnie nudzi - to GTA III było przełomowe - wielkie miasto, gdzie można było robić wszystko. Misje z taksówką, to przecież Crazy Taxi, czyli kupując GTA III dostawaliśmy kilka gier w jednej. Tak myślałem grając w "trójkę" w 2002 roku. No właśnie, tyle lat minęło, a ja już jestem zmęczony sandboxami. Coś co było przełomowe, w końcu zaczęło nudzić. Nie chcę " GTA VI", nie na tej generacji.
-
wszędzie jest input lag?
-
-
Czytam od lat faktycznie te polskie gry - tekst pisany jakby autora gonił brak miejsca.
-
-
Odpinasz gogle? Ja w sumie trzymam ciągle podpięte, jedynie je chowam na półkę niżej, gdzie miałem Extrimy. Szkoda że ona muszą być podłączone do prądu, bo inaczej nie widać ekranu.
-
Mam PC i PS4, więc Ori, Wiesiek 2 ograne. Zobaczę tego Quantum Brik
-
No i mam xbonka - thx ping:) Te menu główne - nie mogę się do tego przyzwyczaić. W zasadzie to wygląda jak brak menu głównego. Ciągle mam wrażenie, że da się z tego wyjść i wejść we właściwe menu. GamePass? Kupiłem na próbę za 8 zł na miecha i mam dostęp do stu gier - tylko czemu nie pobierają się dwie jednocześnie? Da się zwiększyć limit? Nic dziwnego, że płyty z xone odchodzą do lamusa: gold, gamepass, ea access... A jak to jest z emulacją z X360? Włożyłem porysowaną w ch*j płytkę i i tak pobierają się pliki z neta, więc nie będzie później problemu z odczytem i np. w połowie gry mi wywali błąd? To tylko sprawdza czy jest płyta, a dane i tak pobrały się z neta i potem odczytują się z dysku? Pewnie piraci nie muszą wkładać płyty Gearsy, Halo, Forza... z tych exów to tylko ten ostatni mnie jara. A może ktoś poleci mi jakiś fajny tytuł, którego nie ma na PS4?
