oprócz wiadomych opcji typu frytki, czy parówki, to polewanie żarcia ketchupem jest dla studenciaków bez pojęcia o gotowaniu
Gratuluje ci wiedzy i obycia. Ja prosty robol jestem i wracam czesto tak urobiony, ze maczam kure z grilla w keczupiku bo mi sie zwyczajnie nie chce nic robic wyszukanego. A generalnie to jestem tolerancyjny dla zarcia i moge jesc na okraglo to samo - wazne, ze wiem, ze to wartosciowe zarcie.