blantman

Ooooi panie uruchomiłem asasyna nowego z hdr i dodatkowo słuchawki z dolby for headphones. Jest moc. Jak masz tv 4k i hdr i NIE masz ps4 pro a chcesz grać we większość gierek na xbox one to dla mnie nie ma nad czym się zastanawiać.

Nintendo nie tędy droga. Season passow mam dość

Ja odpaliłem konsole. Ściągnąłem aktualizacje (ok 800 mb) i uruchomiłem instalacje ac origins. Według mnie konsola cichsza przy instalacji niż s'ka a co do hałasu w grach to się okaże wieczorem na wolfie i assasynie. Nie wiem jak wygląda zwykły xbox one x ale scorpio ma za(pipi)iste wykończenie u góry i podoba mi się bardziej od xboxa one s. Nie ukrywam też że bardziej pasuje do reszty moich sprzętów (szary switch, czarna cyfra + i czarne ps4). Pad tak samo wygląda jak ten od s'ki. Nie wiem czy coś w budowie zmienili. Różnica tylko w kolorze bo tu mamy czarny i nawet przyciski są bez kolorów (mi się to bardzo podoba). Kto ma tv 4k niech sprawdzi czy mu się w ustawieniach przestawiło na 4k. Ja musiałem ręcznie uruchomić a w xbo one s z automatu wykryło hdr i 4k. Tutaj jak sam włączyłem to też wykryło. Kto pierwszy raz ma xboxa polecam kalibracje w ustawieniach. Świetnie się sprawdza do amatorskiego ustawienia odbiornika. Ja na tej kalibracji ustawiałem i pod ps4 i pod switcha :D

Mam i ja :D Rodzinka w komplecie Do tego kilka gierek. Niestety Wolf 2 nie dotarł na czas nadal na poczcie polskiej od piątku... Dodatkowo surge bo w lepszej wersji na koksie i halo reach bo to jedyne halo którego nie przeszedłem. A no i coś tam na switcha

poczekaj do jutra a będziesz miał w każdym mm/saturnie czy euro. Ja sam dzisiaj biorę sztuke ze sklepu który pierwszy się odezwie do 15. A drugą anuluje aby już trafiła do obiegu

ktoś wie czy na koksie na premierę będzie już patch z hdr?

to dobrze bo w jakiejś recenzji przeczytałem że się nie da tego wyłączyć a byłoby to problematyczne jakbym ogrywał miesiąc po premierze :)

ja te filary ziemi bym brał ale doczytałem że jeszcze cały sezon nie wyszedł. Mam zasade w przygodówkach ala telltale że kupuje dopiero jak wyjdzie całość.

Jak dobrze być w pracy do 15 i nie mieć tych rozterek kiedy media czy euro da znać :(

to prawda że jak masz kolege co robi dużo zdjęć to na mapie je widać cały czas? Nie da rady tego wyłączyć?

Ja mam sztukę w mm i euro jutro do odbioru. Jedna sztuka dla kogoś w olsztynie do oddania jakby byli chętni;)

3 euro przez pierwsze pół roku ale masz 7 dni triala aby spróbować czy w ogóle ci podejdzie. Napisy pl większość filmów i niektóre seriale (community, amerykańscy bogowie i kilka innych). Grand Tour nie ma polskich napisów. Ogólnie bieda jeżeli chodzi o polskie wersje widać że amazon w polsce jest tylko jedną nogą no ale abonament za 13 zł na miesiąc (te 3 euro:) )

aż żal że już to ograłem. Jakby co będę mógł komuś sprzedać pudełko po skorpio widzę żę pudełka to teraz chodliwy towar :D

zdrowywariat zazdro

15. blantman jak co roku po co w ogóle pytacie :P

Zapisałem się ostatnio do usługi amazon prime. Zrobiłem to aby obejrzeć kilka seriali w 4k z hdr jak amerykańscy bogowie. Jakie było moje zdziwienie jak grand tour okazał się mieć hdr i 4k. Teraz cały weekend oglądałem pierwszy sezon z hdr i ultra hd. Obecnie jestem na odcinkach specjalnych. Co za jakośc obrazu. Polecam przy drugim sezonie kto ma apke na tv 4k z amazonem wykupić za te 3 euro przynajmniej miesiąc i obejrzeć w tej jakości. Zupełnie inne doznanie. Szkoda że apka na xbox one x amazonu prime podobno nie ma hdr. Bez hdr to nie to samo.

no ale ta gra nie jest dobrze na pc zoptymalizowana. Mi zjada 8 gb ramu i po 2 h gry pod rząd wywala do pulpitu bo ramu brakuje :D tylko na koksie może by osiągnęli 60 fps ale gry mają działać tak samo w multi na koksie i na zwykłym xbox one o mocy 6 letniego lapka :)

Czytam ten temat i cieszę się że ac tym razem tak pozytywnie przyjęty. Dobre ubi nie wydaje ostatnio kiepskich gierek. Ogram na koksie. Na razie wolfenstein 2 czy surge mają pierszeństwo ale widać że jak najdzie mnie ochota na sandboks jest tylko jeden kandydat. Shadow of war nie wyszło to przynajmniej assasyn do ogrania. P.S. platyny czy calaki w asasynach zawsze były łatwe ale czasochłonne. Bansai ty chory człowieku w tydzień calak ile ty godzin dziennie grasz :)

W ciągu ostatnich tygodni skończyłem dwie gry. Super Mario Odyssey - Od razu zaznaczę że nie jestem jakimś znawcą mario bo wcześniej przeszedłem tylko super mario galaxy 1 i 2 oraz mario 3d world i 3d land (3 na wii u a ostatnie na 3ds). Nie lubię też za bardzo platformówek. Crash remaster który kupiłem w czerwcu szybko sprzedałem bo nie poczułem tej magii sprzed lat. Raczej indyki platformowe też omijam. Po tych wyjaśnieniach przechodzę do mini recenzji. Gra daje czysty fun. Nie jest to gra z wielowątkową historią czy z wymagającymi bossami. W nowego mario grasz cały czas z uśmiechem na twarzy. Trudność w grze mogą sprawić co najwyżej niektóre księżyce i kilka pobocznych (nie wymaganych do ukończenia) fragmentów. Gra mimo niskiego poziomu trudności nie jest nudna. Co chwila zaskakuje nas nową mechaniką (przeważnie wynikającą z nowego przeciwnika do "przejęcia"). Niektórzy przeciwnicy do przejęcia to czysty fun jak fireball czy cebulka inni nie do końca wyszli (dinozaur dodany na siłę według mnie). Oprócz mechaniki z czapką cała reszta to stary dobry mario znany z mario galaxy. Poruszanie się mario po świecie to sama przyjemność. Możliwość wspinania się w różne miejsca na różne sposoby. W jednym miejcu można wykorzystać czapkę do wyższego skoku, opętanie jakiegoś potworka czy można znaleźć tajne przejście. Sama konstrukcja poszczególnych światów to mastersztyk. Szczególnie mi przypadły do gustu miasto i plażowe królestwo ale cała reszta też fajna. Podobają mi się też poboczne gierki. Zdalne samochodziki, skakanka , wyścigi w śnieżnej krainie etc. Fajnie że są rankingi online szkoda tylko że na naszym forum takie koksy. Jak wy (pipi)a 170 razy na skakance skakaliście?! Graficzne to jedna z najładniejszych gierek w jakie grałem. Switch nie ma mocy? Chciałbym coś takiego na skorpionie czy ps4 pro :) . Gra oczywiście ma ząbki na dużym 4k tv ale wynagradza to kolorowym pięknym światem. Muzyka jest bardzo dobra szczególnie pewien moment w Mieście (to w ogóle jedeno z większych wtf w historii mojego grania). Ocena od kompletnego platformówkowego nooba nie lubiącego tego gatunku 9/10. Polecam wspaniała gra. Divinity 2 Orginal Sin - Najlepsza gra w jaką grałem w tym roku. Przebija w rankingu nawet persone 5. Gra to wspaniały RPG i o wiele lepszy od divinity 1. Divinity 1 nigdy nie ukończyłem bo w pewnym momencie gra mnie zmęczyła. Divinity 2 ma o wiele lepszą fabułę a i mechanika została poprawiona tam gdzie w jedynce irytowała. Wszystko w divinity 2 jest zrobione aby twoje życie było wygodniejsze. Małe mechaniki których ze świecą szukać w innych rpg jak wspólny ekwipunek (nie ważne kto ma np łopatę i tak każdy towarzysz może z niej korzystać) czy teleporty za pomocą piramid do kompanów. Sama walka tak jak w jedynce to zabawa w łączenie różnych czarów i umiejętności. Deszczyk z piorunem albo trucizna z ogniem i większość leży. Graficznie to poziom divinity 1 troszkę poddany tunningowi. Piękna to gra po prostu i na full detalach jest co oglądać. Dźwiękowo jest jeszcze lepiej. Wszystkie kwestie dialogowe są udźwiękowione a narrator jest genialny. Wszystkie kwestie narratora dodają + 100 do klimatu całości. Teraz przejdę do najważniejszej (dla mnie) rzeczy w każdym rpg czyli fabuły. Gra wolno się rozkręca pierwszy rozdział w fort joy to fabularnie poziom zbliżony do jedynki. Za to od drugiego rozdziału fabuła trzyma w napięciu aż do końca. Bardzo dobrym pomysłem było udostępnienie kilku postaci z historią. Można oczywiście stworzyć postać od zera ale polecam zagrać już stworzoną postacią. Sam grałem ifanem a w moim teamie miałem lohse, fane i sebille. Każda z postaci miała ciekawą historie. Najlepsze chyba były historie fane'a i lohse. Obie bardzo ważne dla fabuły i polecam albo grać nimi albo mieć je w drużynie. Szczególnie koniec historii fane'a to . Poboczne questy w większości bardzo angażują i albo są śmieszne (szukanie jajek czy nauka kapitalizmu według trola) albo mają bardzo ciekawą historię (cały wątek sebille z elfią zagładą w tle). Gra idealnie równoważy smutne ze śmiesznym. Nigdy nie ma za dużo slapstickowego dow(nene)u ale też nie jest to gra nastawiona na patos jak gry bioware (te ostatnie). Polecam jak zwykle na start talent pet pal bo dla samych krabów warto :). Dla mnie Divinity 2 Orginal Sin to pierwsze 10/10 w tym roku i gra którą stawiam na równi z Wiedźminem 3 czy baldurs gate 2. Zaskoczenie roku i gra warta każdej złotówki. POLECAM.

Kupiłem numer i jestem pozytywnie zaskoczony dużo tekstów które mi się spodobały. Ogólnie numer lepszy niż ostatni cda. Więcej fajnych (dla mnie)felietonów i fajne artykuły na 20 lecie (Szczególnie o prowadzeniu sklepu). No ale kącika pc'towego nie było oszukali mnie :( Nie wiem tylko po co wracacie do głupich wyliczanek (były kiedyś prawie w każdym numerze). Polskie postacie w grach to tak kiepski i pisany na siłę artykuł w stylu click baitów internetowych. Poza tym jednym reszta artykułów dobrze i bardzo dobrze. Za miesiąc październik pixel > psx extreme >>>>> cda. Zobacze jak teraz będzie. Kupiłem nowe cda i fajnie się czyta czekam na pixela i psx'a. Dobrze jest co czytać na kibelku cały miesiąc :D

Piękna okładka jedna z lepszych w historii xD

Kraby w tej grze to najlepszy comic relief. W 3 lokacji spotkałem pewnego osobnika który Co do 3 lokacji to poziom trudności mocno się podniósł. Najlepsze jest to że obie walki z którymi miałem problem można było olać/obejść w inny sposób ale ja naprawdę chciałem zabić te osoby ( ) Super gra 55 h na liczniku a końca nie widać. Fabularnie też coraz lepiej. Akcja się zagęszcza z każdym aktem. Klimat jest troszkę bardziej dołujący od divinity 1. Jest mroczniej i poważniej (chociaż jest wiele śmiesznych momentów jak ten z krabami). Szczególnie jak gram ifanem to jego background jest smutny. Dzięki jego historii wątek z magistrami jest bardzo osobisty dla mnie i nie ma przebacz. Zabijam wszystkich :)

:D ja (pipi)e gromadka prawdziwych stereotypowych nerdów na jednym filmiku. Ten w okularach na początku najbardziej irytujący.

Teraz sobie uświadomiłem że z moim łączem 20 mega neostrady jak odbiorę xboxa 7 listopada to i tak w nic nie zagram do 8 listopada. Pewnie czy to assasyn czy inna gra będzie mieć patche kilkudziesięcio gigabajtowe... Jak ja nienawidze mieszkania na za(pipi)u. 1km obok jest światłowód ehhh. Chyba sobie south parka kupie jednak. Ta gra raczej nie będzie miała patcha pod skorpiona :D