blantman

Ja polecam orki :D

Mam dwa pady od s'ki i z żadnym nic się nie dzieje a przechodziły już testy z podłogą podczas turnieji w fife zakrapianych alkoholem . Może mam szczęście.

jak już będziecie grać w ten sztosik warhammera to polecam dlc z elfami. Podobno bardzo dobre dlc sam ostatnio zakupiłem w ramach testów :)

Odechciało mi się kupować pro. Yakuza chodzi dobrze persona 5 pewnie też, nioha przebileje w gorszej grafie grunt że będę miał 60 klatek. Kupiłbym pro ale zrobiłem przegląd sklepów i ni ma nigdzie. Idź pan w (pipi) z konsolą której dostępnosc jest zerowa. Hype wczorajszy opadł i rozsądek wziął górę. Dobrze że mnie horizon nie interesuje bo bym pewnie cierpiał na ps4 amator.

Jak mnie ta minigra w(pipi)iła w yakuza 5:) pokonałem moon i jestem królem nocnego życia. Łącznie 10 h na poboczny quest ale było warto:D

Moja 4 yakuza i już na pewno najlepsza bo nigdy nie spędziłem w yakuzie tyle czadu przy jednej pobocznej aktywności. Goro rządzi (sorry bansai) . Czas pokonać moon

A ja za dużo gier na premierę kupuje na pc i muszę przestać bo i ten z xkomem i ten z total warem są nieopłacalne dla mnie:)

Hehe właśnie chciałem wpaść do tematu i napisać o zarządzaniu klubem hostess. Tak się wkreciłem dzisiaj że 3 h nic innego nie robiłem. Niezła kasa z tego leci i fabułka do tego dosyć zabawna. Wymaksowałem przyjaźń z panem od filmów video i wtf na końcu :D.

Pillarsy mają świętnych towarzyszy. Zrozpaczona matka czy eder mieli fajne questy z nimi związanymi. Z tyranny to niestety prawda. Tutaj poszli bardziej w bohatera i jego losy a postacie poboczne to tło. Chociaż bestia co chciała mnie zgwałcić na zawsze w moim serduszku . Torment to gra spadkobierca planescape i nie wyobrażam sobie aby nie miał super postaci. Tu relacje na pewno będą się liczyć.

Zaraz się okaże że ja pierwszy w to zagram a miałem talesów już nie kupować. To jak z call of duty tzw. guilty pleasure :D

No to czas założyć temat [K] Yakuza 0. Arigatou Bansai-san. jak ci nie śpieszno to ja na 100 % będę cebulke w tym miesiącu puszczał ale trochę mi jeszcze zejdzie . Cena obiecuje będzie atrakcyjna względem innych a i jak zawsze bonusik wpadnie jeszcze obniżający cene

Nie ma bata ja cyfry na premierę tylko na pc mogę brać bo różnica żadna (w pudełku kod do steam) ale na konsoli chcę później cebulke ładnie w świat puścić :D

Ej gra zbiera pochlebne opinie i podobno znacznie lepsze od ostatnich talesów (żaden wyczyn) a niektóre głosy mówią że poziom tales of vesperia. Nikt na tym forum pełnym japanofili nie grał już w to ?

tylko ta cena zaporowa i w prawie żadnym sklepie nie ma. Heh ja poczekam aż Yakuze skończę a jako że dopiero 6 rozdział mam troszkę to zajmie :D Mam nadzieję że do tego czasu będzie w media marktach czy innych sklepach.

Czyli jeszcze zostało nas troszkę na forum to dobrze :D

Hejże . Tak wpadłem zapytać się czy ktoś jeszcze na tym forum ma xboxa czy zostałem sam ?:D

na prosiaka aby tą grafikę zobaczyć

No tak w sumie sobie Pawcia wyobrażałem :D

Kruk w sumie dla ciebie jako pecetowca to już nic ciekawego poza tym co napisałeś i until dawn nie ma . Wszystko jak soma czy firewatch już na pc było a i nie polecam wersji konsolowych bo są s(pipi)e. Sam grałem w some na ps4 i to była techniczna mordęga a takie firewatch na pc to była bajka. Ja na twoim miejscu bym skupił się na sztosikach co teraz wychodzą Yakuza Zero, Nioh, Persona 5 będzie w co grać. Oczywiście wpierw zagraj w bloodborne bo to jest za(pipi)ista gra i warta nadrobienia w pierwszej kolejności.

ja dzisiaj spędziłem godzine na cat fight. Za pierwszym razem udało mi się niezłą sumkę wygrać i niepotrzebnie dalej się bawiłem bo później przegrałem 2 razy więcej .... Niektóre poboczne questy nieźle mnie rozśmieszają (np dominatrix). Obecnie staram się wznieść moje imperium nieruchomości.

(pipi)owa konsola ale jednak ostatnia KONSOLA a nie PC w ładnej obudowie. Wii U to niewypał ale miał za(pipi)iste gry. Niestety za mało i za rzadko te za(pipi)iste gry były wydawane. Na zawsze w moim sercu szczególnie za Pikminy, Wonderful 101 czy Xenoblade. Ale ja na Wii U ograłem o wiele więcej. Prawie wszystkie exy mi się spodobały i dzięki kompatybilności wstecznej pograłem w perełki z wii które mnie ominęły jak Fragile Dreams czy last story.

Mam nadzieję że będą miejsca na które trzeba się będzie wspiąć aby odblokować kawałek mapy. Czuć duchowego spadkobierce gier ubisoftu.

Ja dopiero 3 chapter skończyłem :D w 7 dni 103 godziny :O

Ja mam problem z panem shakedown. Raz go rozwaliłem ale potrzebowałem 7 bulelek regenerujących zdrowie:)

Ciekawe założenia fabularne. Ten olbrzymi posąg z podziemi wiedziałem że skrywa jakąś tajemnice. Czekam ale też przed premierą kasy nie dam