Skocz do zawartości

blantman

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez blantman

  1. blantman odpowiedział(a) na matrix_dk odpowiedź w temacie w Xbox 360
    ja właśnie skończyłem AP a zajeło mi to tydzień bo nie mam czasu grać non stop i przejście gry zajęło mi ok 16 h. Tyle że ja w RPG czytam wszystko i wszystko co da się znaleźć znajduje:P P.S. Jednak udało mi się wszystkie romanse na końcu zrobić ale najlepszy był
  2. blantman odpowiedział(a) na matrix_dk odpowiedź w temacie w Xbox 360
    A ja kupiłem w dniu premiery i tylko w to gram od tygodnia:D Świetna gra tylko Mass Effect 2 mi się bardziej podobał z tegorocznych gier. Bad Company 2 i Red Dead Redemption poszło w odstawkę dopóki nie skończę tej wyśmienitej gry. Graficznie to poprzednia generacja, mechanika tragiczna , skradanie wręcz śmieszne ale fabuła jest świetna i trzyma mnie przy konsoli. P.S. Romanse strasznie trudno nawiązać to nie ME czy dragon age gdzie jak sobie jakąś panienke upatrzysz na pewno romansik się uda tutaj jedna decyzja może zmienić nastawienie postaci diametralnie. Mi np z Friendship spadł do neutral u jednej postaci po jednej misji P.S.2. Heck i Sie rządzą <-- dawno tak wyczesanych postaci w grze nie spotkałem. W ogóle postacie to najmocniejsza strona tej gry.
  3. blantman odpowiedział(a) na TomisH odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    W grze w kości chodzi o to aby obstawić ile jest np 3 na stole możesz podac mniej niż jest w rzeczywistości ale jak koleś powie że blefujesz i będzie na stole mniej 3 niż podałeś to przegrywasz. chyba proste:) ? Gra w kości jest banalna do wygrania wystarczy szybko podawać jakąś w miarę dużą (ale jeszcze realną) wartość aby gracze komputerowi się zaciukali i ogłaszasz wtedy że gracz x blefuje a kasa będzie twoja Cholernie łatwe pieniądze do zebrania Mi najgorzej idzie z brydżem:P
  4. blantman odpowiedział(a) na matrix_dk odpowiedź w temacie w Xbox 360
    premiera w tym tygodniu a tu pusto:) Miałem nadzieję że jacyś szczęśliwcy przed piątkiem będą grali już w Alpha Protocol abym wiedział czy warto kupić. Dla mnie ta gra jest na drugim miejscu moich priorytetów tegorocznych po Mass Effect 2 (które kupiłem w dniu premiery). Obsidian ma u mnie duży kredyt zaufania za KotOR 2 i Neverwinter Night 2 z dodatkiem Maska Zdrajcy. Może fabularnie KotOR 1 był lepszy ale Obsidian wg mnie lepiej przedstawiał relację między postaciami i ogólnie miał bardziej zapadające w pamięci postacie. Z opinii paru dziennikarzy co dorwali się do wersji beta wynika iż gierka wygląda kijowo ale ma fajną fabułę i świetnie naszkicowane postacie. A dialogami przebija nawet Mass Effect 2. Dla mnie fabuła jest priorytetem więc powinna mi się gra spodobać. Liczę że ktoś na tym forum myśli o zakupie AP albo już zamówił i będzie miał przed premierą :> Jeżeli ktoś taki się znajdzie to niech napisze czy warto zakupić to link dla tych co uważają iż Obsidian to kiepska firma i potrafi tylko partaczyć dzieła Bioware:) Droga Obsidianu do Alpha Protocol P.S. Jak można uważać że Obsidian spartaczy Fallouta jak ludzie tam pracujący go wymyślili;P
  5. blantman odpowiedział(a) na TomisH odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    rada dla wszystkich co mają live'a niech wpadają w ten weekend na krótką sesje multi np potyczki gangów a łatwy aczik wejdzie za zabicie kolesia z rockstara lub kogoś kto ma ten achievement Mi wpadło przy pierwszym killu a koledze w drugim
  6. blantman odpowiedział(a) na TomisH odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    dobra miałem napisać przed imprezką ale się nie wyrobiłem więc teraz piszę Dziś dostałem grę jak na razie pograłem 2 h przed południem i na teraz to jest 100 razy lepsze niz gta 4 GTA 4 mi się nie podobało i nie ukrywałem tego (dodatki to inna sprawa:)) fabuła była głupia i nieciekawa (subiektywna opinia) a RDR chociaż wolno się rozkręca (tak mówią) już mi się spodobała o wiele bardziej niż historia Nico. Dla mnie najlepszy sandbox ever!
  7. blantman odpowiedział(a) na elsaint360 odpowiedź w temacie w Achievements
    ja chętny ale na normalu nie lubię się trudzić w grze
  8. blantman odpowiedział(a) na Guti odpowiedź w temacie w PS3
    ludziom z Olsztyna radzę dziś jeszcze w ultimie zamówić póki mają bo gadałem z kolesiem z mediamark i powiedział że raczej w poniedziałek będzie
  9. blantman odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox 360
    Mass Effect 2 !! ta gra zjadła mi 48h Jest to RPG ale na pewno nie tradycyjny. Tutaj nie myślisz tak naprawdę o statystykach broni też za bardzo nie zbierasz. ME2 to przede wszystkim fabuła i postacie. Jeżeli lubisz fajne i ciekawie opowiedziane historie to się nie zawiedziesz. RDR zbiera pochlebne recenzje i tak samo było z gta 4 ale nie każdemu się podobało (np mi:P). Ja polecam ME2 na teraz a RDR jak już będzie więcej opinii zwykłych graczy i kiedy stanieje. (ME2 można już naprawdę po okazyjnej cenie dorwać na allegro z powodu promocji 2 za 1 )
  10. blantman odpowiedział(a) na TomisH odpowiedź w temacie w Rockstar☆ Games
    Czy to ważne jaka grafa i czy zamiast miliona pikseli będzie pierdyriald ? Dla mnie liczy sie to aby RDR miało super fabułe i dawało dużo funu. Mam dość sandboxów bez fabuły (just Cause 2, Red Faction etc.) ostatnia gra która mi się podobała w tych klimatach to dwa epizody do gta 4 jak gta4 nie skończyłem tak te epizody tak mnie nastroiły do RDR że na ultimie od razu pre order poszedł. Do tego klimat westernu to mój święty Graal. Nawet przeciętne Call of Juarez 2 skończyłem w 2 dni bo klimacik i pojedynki to było to! cytując klasykę westernu (Rio Bravo)- 'Just My Rifle, My Pony and Me'. Dajcie mi konia, rewolwer/strzelbę, otwarty świat i polejcie to dobrą fabułą a biorę w ciemno:D
  11. blantman odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox 360
    jak jak najszybciej przejść to Alan Wake i Splinter Cell bo to krótkie gry a w Red Dead Redemption trzeba troszkę więcej czasu zainwestować. Osobiście grałem tylko w nowego splinter cella na pc ale fabularnie mogę go polecić prawie tak dobry jak chaos theory (wg mnie:P).
  12. blantman odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w PS3
    zgadzam się z kolegą powyżej star ocean To wg mnie 100 razy lepsza gra niż white knight chronicles
  13. blantman odpowiedział(a) na SNESiak odpowiedź w temacie w Xbox 360
    może nie ma tak rozbudowanego miasta ale pierwsza mafia miażdżyła klimatem i stroną fabularną wszystkie części GTA razem wzięte:P Co mi po sandboxach gdzie fabuła jest głupia jak but i gra się nudzi przed jej skończeniem (Far Cry 2, GTA III czy Red Faction)
  14. blantman odpowiedział(a) na Hela odpowiedź w temacie w Xbox 360
    Ze swej strony chciałbym dodać coś na temat grafiki W tym roku skończyłem 3 pierwsze części Splinter Cell i bawiłem się lepiej niż przy Assassins Creed 2, Killzone 2, Final Fantasy XIII i God of War 3 razem wzięte Fakt grafa była tragiczna w pierwszej części z 2002 roku oraz w pandora tomorrow, ale co z tego skoro fabularnie mnie wciągnęło tak jak dajmy na to Mass Effect 2. Miałem cały czas syndrom jeszcze jednej misji tylko po to aby poznać dalszą część układanki fabularnej. Dla porównania Killzone 2 nigdy nie skończyłem zmuszać się nie będę. Assassins Creed 2 skończyłem ale pod koniec gry wkradała się już nuda i monotonia. Final Fantasy XIII nadal czeka na skończenie ... God of War III przeszedłem w 2 miesiące (w sobotę skończyłem;P). Wiem że każdy ma inne podejście do gier ale dla mnie najbardziej liczy się dobra fabuła i ciekawy sposób narracji tejże. Rok temu w wakacje skończyłem ponownie Planescape Tournment i Dreamfall a nie są to młode gierki. Co mi po pustakach takich jak Killzone 2, CoD:MW2 czy FFXIII. Czyli grach z super grafą, przehypeowanych i z głupią fabułą co się kupy nie trzyma:P Splinter Cell to jedna z nielicznych serii której każda część mi się podobała. Nawet Double Agent tak przez wszystich jechany. Klimat filmu sensacyjnego , doskonała fabuła i wyrazisty główny bohater to jest to co powinno przyciągać ludzi do tej gry. A jak ktoś patrzy na grafikę jako główny wyznacznik jakości gier to mi go po prostu żal.
  15. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    Skończyłem dodatek. Bardzo fajna historia. Wybory moralne pierwsza klasa szczególnie końcówka i konsekwencje wyborów w zakończeniu. Długość gry to nie 20 h tylko 14h Przynajmniej dla mnie tyle to trwało. Zrobiłem większość questów oprócz może 5-6 więc dodajcie sobie 1-2 h z lizaniem ścian i macie obraz długości gry:) Do postaci się przekonałem na końcu. Questy dla postaci i ich historie są naprawdę na dobrym poziomie. Z polskiej wersji też jestem zadowolony. Szczególnie z głosów tych 'złych'. Rada dla tych co zaczynają grę: Warto naprawdę warto wzmacniać Twierdzę i żołnierzy w niej stacjonujących. Jeżeli chcecie maksymalnie 'dobre' zakończenie to nie macie innego wyjścia. Ogólnie polecam dodatek wart swojej ceny. Teraz z czystym sumieniem mogę zabrać się za przygody Kratosa. Swoją drogą God of War III mam od Czwartku a jak na razie tylko 2h grałem z powodu tego dodatku:D Tak mnie wciągnął
  16. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    na psstore z ciekawości sprawdziłem i tam pisze że dodatek wymaga podstawki więc jak tak jest na ps3 to chyba na x'sie podobnie
  17. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    Wymaga podstawki na PC i na konsolach
  18. blantman odpowiedział(a) na Don_Pedro odpowiedź w temacie w PS3
    heh a ja nie wiem chyba mi się gusta zmieniają z wiekiem ... 1 i 2 przeszedłem ze 3 razy na ps2 a teraz po 1h grania dałem sobie spokój i wróciłem do dodatku dragon age Jakoś mi się nie wkręciło może później będzie lepiej. Za to głos Lindy pierwsza klasa:D
  19. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    Dobra po 7h w grze mogę napisać że dodatek mi się cholernie podoba Gdyby nie brak czasu dziś czy jutro pewnie bym w to grał non stop Podoba mi się rozwój twierdzy coś ala Neverwinter Nights 2 (kto grał to wie). Fajnie że wrócił Wade z genialnym kowalem (uwielbiam kolesia za jego wieczne narzekanie). Można udoskonalać budowle czy broń dla żołnierzy. Minusem są niestety po tych 7 h postacie które dołączają do gry. Nie są złe ale do poziomu postaci z Mass Effect czy dragon age Origins im daleko. Jak dla mnie to można ten dodatek porównać z dodatkiem do NWN 2 czyli Maską Zdrajcy. Tu też jest historia mroczniejsza i bardziej skondensowana (nie tak rozlazła jak w podstawce) za to postacie dużo tracą na tym. Brakuje mi rozmów z postaciami i poznawania ich historii. Rozmowy są ale znacznie bardziej ograniczone niż to miało miejsce w podstawce. Do tego brak (jak na razie ale nie zanosi się na zmianę) Miejscówek znanych z podstawki. Chciałbym wpaść na chwilkę do miasta krasnoludów albo do stolicy aby zobaczyć co się tam dzieje i spotkać starych znajomych. Miasto dostępne w dodatku to tak naprawdę małe miasteczko i można to porównać z Lothering z podstawki. Nie zrozumcie mnie źle lokacje w dodatku są bardzo klimatyczne a questy ciekawe. Tylko jakby to wszystko w wersji mini no ale w końcu to nie pełna duża gra a dodatek zajmujący na dysku twardym ok 4 gb przy 16 gb podstawki:P. P.S. Po 7h gry w polską wersję jestem zadowolony jak nie lubię lokalizacji (Mass Effect 1 i 2 w oryginale grałem, Uncharted 2 czy HEavy Rain także) tak tutaj mi się podoba a takie smaczki jak głos kolesia z Diablo II dodatkowo potęgują klimacik:) Minusem jest to że czasem jednak słychać u 2 postaci głos tego samego aktora tylko troszkę zmieniony. Widać że w polonizacji cieli koszty na aktorach:D Dlatego ten jegomość (nie wiem jak się nazywa) z Diablo II występował jak na razie w 2 odmianach bardzo różnych od siebie:).
  20. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    to zależy jak przechodzisz ja liżę każdą ścianę w takim rpg i na forum bioware dowiedziałem się że do wymaksowania gry potrzeba ok 25 godzin. Jak na cenę 89 zł na pc czy 129 na x'sa to się cholernie opłaca. Porównajcie z długością większości gier na konsole i to takich co kosztują 200zł
  21. blantman odpowiedział(a) na Gooral odpowiedź w temacie w Xbox 360
    No to FFXIII poszło w odstawkę miałem kupić God of War III ale sobie darowałem i od dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem dodatku do Dragon Age. Jestem po 2 godzinach gry. Ogólnie dobra ciekawa historia na razie. Gra trzyma poziom podstawki. JEst jeden bug przynajmniej w wersji pc który mnie osobiście wkurzył. Zaimportowałem moją postać z podstawki i wylądowałem w samych gatkach na początku gry (a to akurat od razu walka jest)... Nic z mojej edycji kolekcjonerskiej, a z tych itemów korzystałem, nie pojawiło się w dodatku co jest troszkę dziwne tak samo smocza zbroja w którą ubrany byłem przez całą podstawkę. Dlatego rada dla tych co zaczynają grę niech lepiej w obozie przebiorą postać w jakieś uber sprzęty nie ściągane dodatkowo. Ja tak zrobiłem plus ogołociłem wszystkie inne postacie z broni i zbroji aby mieć więcej złota na początku przygody w przebudzeniu Druga rzecz która mnie wkurzyła jak na razie to fabularny twist z d... Mam nadzieję że dalej nie będzie takich dziwnych akcji P.S. Gram w Polską wersję językową i nie jest źle taki średni poziom podstawki. Tylko głosy spanikowanych ludzi nadal komicznie brzmią (chyba nie o to chodziło:P)
  22. blantman odpowiedział(a) na Enkidou odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Wcale tak krótko nie jest po tym chapterze też tak myślałem ale już 5h gram w tę 'końcówkę fabularną' i jakoś końca nie widać
  23. blantman odpowiedział(a) na Enkidou odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    heh a ja wogóle nie farmowałem na gran pulse i teraz jestem w chapterze 12 Jakoś daję radę nie moge tylko pokonać tych dużych robotów (te co plują ogniem i walą atak co zabija mi postać z 6k hp ) więc omijam je Jestem chyba już przy końcu gry więc 2 pytanka do tych co już przeszli. Jaki jest max level każdej z profesji? Jak mocnym trzeba być aby ubić ostatniego bosa w grze ?
  24. blantman odpowiedział(a) na Enkidou odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Jak to zrobiłeś w 13 h ? tzn wszystkie filmy skipowałeś i omijałeś połowę wrogów ? bo mi dojście do gran pulse zajęło 24 h
  25. blantman odpowiedział(a) na Enkidou odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Dobra nie jestem super znawcą serii Final Fantasy bo do tej pory skończyłem tylko final fantasy 7 i 10 a 12 miałem i chyba na połowie gry się zatrzymałem. Grałem za to w wiele jRPG na ps2 i w prawie wszystkie liczące się na tej generacji (Lost Odyssey, Star OCean, Tales of Vesperia, Blue Dragon, Folklore, Eternal Sonata) z tym że większość na x-klocku. Przed premierą FFXIII nasłuchałem się dużo negatywnych opinii na temat tej gry i już chciałem anulować zamówienie na rzecz Resonance of Fate:) Ciesze się że tego nie zrobiłem. Final Fantasy XIII to wg mnie najlepsze jRPG tej generacji. Żadne jrpg od czasów Persona 4 nie przyciągnęło mnie na tak długo do konsoli. Po Mass Effect 2 nie spodziewałem się już w tym roku gry która by mnie tak wessała. Wszędzie czytałem że pierwsze 20 godzin to nuda w porównaniu z następnymi. Ja właśnie zacząłem wczoraj Gran Pulse i naprawdę nie widzę jakiejś wielkiej różnicy jakościowej. Mi te 20 pierwszych godzin bardzo przypadło do gustu. Może to wina mojego lenistwa i niechęci do otwartych światów:). Tak czy siak jRPG to dla mnie kwintesencja liniowości i wolałbym żeby tak właśnie były konstruowane gry rpg made in japan. Od otwartych światów mam magików z Bioware czy Obsydian. W jRPG liczy się przede wszystkim historia a ta w FFXIII jest zacna. Pierwsze 20 godzin to poznawanie bohaterów i ich uczuć a przy tym garść retrospekcji i to mi pasuje idealnie. Klimatycznie najbardziej zbliżone jest do Lost Odyssey (mówię o tej generacji) ale ma o wiele bardziej sensowną historię i bohaterów. Design postaci jest na najwyższym poziomie. Jak na razie tylko w 2 miejscówkach znalazłem parę dziwnych stworków które swym wyglądem raczej śmieszą. System walki to dla mnie pierwsza klasa rpg w ogóle. Ani Dragon Age na PC, ani żadne jRPG w jakie grałem nie wymagało ode mnie tyle ile FF 13. Nie mówię tu o poziomie trudności bo to rzecz względna i w niektórych rpg grałem na normalu albo wręcz na easy Chodzi mi o podejście taktyczne do walki i zastanawianie się na bieżąco nad sytuacją. W FF 13 świetnie sprawdza się system oceny który dodatkowo motywuje. Sam rozwój postaci zasługuje na dużego plusa za ogrom możliwości jakie daje (chociaż i tak na razie opłaca się tylko 2 max 3 profesje rozwijać na postać) Dubbing Angielski też jest niczego sobie. Może 1 czy 2 postacie są takie sobie ale ogólnie gra aktorska i dobór głosów jest jak najbardziej na plus. W porównaniu z wkurzającymi postaciami z Star OCean (Limle i Faize ...) czy Tales of Vesperia (Estellise, Karol czy Zagi) to po prostu arcydzieło FF13 miał być dla mnie grą zapychaczem czasu w oczekiwaniu na ciekawsze gry a teraz nie myślę o żadnej innej grze i nawet God of War 3 poczeka na swoją kolej do zakończenia FF 13 (mam czas na max 3- 4 godzinki gry dziennie więc daleka droga przede mną). P.S. Dodatkowy plus za pierwsze złote trofeum na playstation Myślałem że przy moim casualowym podejściu do gier (czyt. granie na easy i normal oraz przechodzenie gry max 1 raz) nigdy takiego nie zdobędę.