Dla mnie chyba top 5 marvela, co chwile cos sie dzieje, nie ma zadnych dluzyzn rezyseria i wizualizacja top tier marvela, sceny pojedynku "na nuty" <3
Drobne elementy horroru na plus. Postac America Chavez tylko po to zeby pchac watek do przodu. Czuc reke Sam Ramiego w scenach walki. Cameo!!!!!
Nie nudzilem sie ani minuty i jak w Infinite wars nie ma sceny ktorej bym skipowal ogladajac pozniej na bluray a koncowka byla raczej przewidywalna i to chyba moj jedyny zarzut
Nie jest to poziom ani czarnej wdowy ani tym bardziej eternalsow i chinczyka.
Solidnie zrealizowany film pod kazdym wzgledem.
Ode mnie 9-/10