POSNANIAK

ma

odezwij sie na psn

1 cześc była świetna w pod każdym względem, w końcu doczekała się miana kultowej. 2 to dla mnie masa niespełnionych oczekiwań. mam nadzieję że część 3 naprawi nadszarpniętą reputację serii.

mogłbym sie pod tym podpisać , jak powiedział ktoś mądry :" nawet dobre zapalniczki są na benzynę" 8)

czekam na wiadomosc , inf ammo off

gratuluje, biorac pod uwage to ze nawet 1000 killi na crapsistance 2 to menczarnia 10000 jest sporym osiagnieciem

CO-OP tak klasyczna multi sieka nie. czy kazda gra musi miec multi?? ile czasu tak naprawde poswiecicie na to "swietne" multi??

do sedna doszedles na koncu swego posta. produkcje ktora nazwales "arcade" to moga sprzedawac na store a kreowanie tej gry przez niektorych na 1-ligowa produkcje oraz obrona tej oceny niczym niepodleglosci poprostu mnie rozwala. jak juz sie znudzisz rozjezdzaniem kartonowych domkow to ciekawe co z tej gry zostanie. 2 poprzednie czesci tez w swoim czasie mialy to czego w innych grach nie mozna bylo uswiadczyc (zniszczenia oraz mozliwosc uzycia 2 broni jednoczesnie), ale po za tym patrz pkt1. zalosny scenariusz, pkt2. przecietna oprawa. slowem jak juz minie pierwszy zachwyt niszczeniem to nie zostaje juz nic wiecej godnego uwagi. jak sie nie potrafi zrobic czegos naprawde dobrego to trzeba postawic na oryginalnosc zeby zaistniec . nie chce juz sie powolywac na przyklad jednego takiego producenta konsol aby nei wywolywac nastepnej klutni :D

na multi to raczej od razu spuscic zaslone milczenia: to zaden 1 ligowy produkt pod tym wzgledem nie bedzie . radze sie przygotowac raczej na "atrakcje" na poziomie haze, the darkness czy innych produkcji majacych multi na zblizonym pulapie.

czy naprawde wczasie przedwakacyjnej biedy wydawniczej trzeba sie podniecac kazdym crapem?? gdzie tu szumnie zapowiadane od 2 czesci "rozwiniecie idei destrukcji"? no fakt w 1 mozna bylo tylko pare skal rozwalic i nawet ze 2 przejscia wybic dynamitem. w 2 dodali pare kamykow wiecej do skruszenia. w demie czesci 3 uswiadczylem troche obiektow do zniszczenia , zreszta nie najwyzszych lotow. to sa te innowacje??? lol dawno juz zauwazylem ze na forum wyksztalcila sie szczegulna grupa uzytkownikow ktorzy przez wiekszosc czasu zajmuja sie biciem piany w tematach dotyczacych zapowiedzi wydawniczych. z chwila premiery zmieniaja poprostu temat . ze przypomne tylko nieslawne wojny w temacie kz2 z naczelnymi spamerami w rolach glownych (nie bede nickow wymienial bo nie chce mi sie po raz kolejny odpowiadac na zalosne osobiste wycieczki). co niektorzy zastanowcie sie czy waszym hobby jest granie czy wyladowywanie swoich niezdrowych frustracji na forum. wiecej grania i mniej p... mimo wszystko pozdrawiam

napewno byl wiekszym wyzwaniem bo zaczynales od "zera" ,majac w ekfipunku tylko podstawowy pistolet. rece w gore ci ktorzy przeszli na professional 5 nie uzywajac broni z poprzedniej gry. jak dotad nie spotkalem polaka grajacego na pro z inf ammo na off. czesciej spotkac mozna takich co w polowie gry maja juz "sucho" w magazynkach i zero kasy

veteran to bulka z maslem i szkolka niedzielna. wlaczcie professional bez inf. ammo i zrobcie kazdy chapter na S edit: RE5 i tak jest na maxa "n00bs friendly" ci co grali w 4 wiedza o co chodzi.

tdi zawirusowac latwo jednak z dostaniem bardziej wyczynowego sprzegla sa problemy. seryjna 2-masa to niezle badziewie jak sie podkreci sprezarke. tdi zawirusowac latwo jednak z dostaniem bardziej wyczynowego sprzegla sa problemy. seryjna 2-masa to niezle badziewie jak sie podkreci sprezarke.

niestaty 3 czesc jest tak samo "swietna" jak poprzedniczki. juz 2 razy dalem sie nabrac na "destrukcje" itp . po oblukaniu dema stwierdzam e po raz trzeci sie nie dam namowic na 2 stowki za takiego gniota. amen

Ja od 2 lat jeżdżę Hondą Prelude 2.2 VTiS. Oczywiście zakup zainspirowany ulubioną serią czyli GT. To w 2 części najdłużej bawiłem się w JDM-owej Hondzie Prelude type-s. linki do galerii oraz opis auta: http://hondaprelude.pl/forum/viewtopic.php?t=20095 http://picasaweb.google.pl/Vito8808/Posnaniakowozik#

Wszystkie te, ktore aktualnie posiadasz masz zupgrejdowane na full ? Jesli nie to zrob to a napewno, pojawi Ci sie opcja zakupu nowego gnata. Jest jeszcze sprawa luku dla shevy i gatlinga dla crisa - masz ? luk, gatlingana i 4-ego shootguna tez mam. bron reczna takze. a odp. brzmi "TAK" mam upgrade-owane wszystkich broniei, jakie posiadam. za upgrade-y tropheo wpadlo, ale za all weapons jakos nie chce... hmmm ? moze nie masz w invertory obecnie jednej z 5 broni ktorych nie można "usprawniać", są to łuk , gatling gun, " pałka elektryczna", rocket launcher oraz granatnik. trzy wymieniłeś , sprawdz czy masz pozostałe 2. szczegulnie brak rocket launchera łatwo przeoczyć. nie wiem czy na to trophy ma wpływ znalezienie/bądz nie broni podczas walki z uroboros acheri (opis na ścianie przed walką , a sama broń w skrytce otwieranej kartą). sam obstawiam raczej 1 możliwość

mozesz sobie odpuscic ten nachalny marketing. moze jakis przekaz podprogowy ,a nie takie otwarte namawianie na zakup ,w dodatku pewnie jescze u ciebie

z tym ze jesli chodzi o golden egg to jest rondom na maxa. mozesz miec szczescie i od razu bedzie , a czasem to i przez 2 godziny bedziesz zbierac zwykle jaja

oczywiście recenzja z pod ręki fana serii nie jest obiektywna ale podpisałbym się pod nią 8)

nie ma co nazekac, 4 odslona to przedewszystkim uklon w strone fanow (az mi sie lezka w oku zakrecila kiedy po kilkunastu latach znowu trafilem na shadow moses). pozatym kto powiedzial ze to bedzie finalowy MGS?? WIEZYCIE KOJIMIE?? lol . universum oraz ramy czasowe serii sa na tyle szerokie ze wystarczy mala retrospekcja i material na nastepna czesc gotowy, a ta napewno powstanie w mysl zasady: "nie zazyna sie kury znoszacaj zlote jaja"

gram co-op na poziomie veteran lub professional. preferowane inf. ammo na off. ew. jak ktoś potzrebuje pomocy przy trophy to pisać.

właśnie w 1 części każda broń "ma moc". w porównaniu do 1 w częsci 2 mam uczucie strzelania z karabinu na wodę demko jedynki to tylko wycinek żałosnej kampanii, online to inna bajka.

dla mnie gra jest swietna, nieco czasochlonna jesli ktos chce zmasterowac , ale to dla mnie nie jest wada. mam muz wszystko na S z wyjatkiem 3 scen na professional. gra nie jest moze jakos bardzo trudna jednak wymaga troche treningu. nieco lamerska jest mozliwosc uzycia ekwipunku na kazdym dostepnym poziomie trudnosci jednak w zamian jest to ze przeciwnicy sa nieco szybsi i wytrzymalsi niz na 4. pozatym na professionalu zlikwidowano cala amunicje lezaca na widoku , co znaczaco zmniejsza jej zasoby. imo latwiej zaliczac oceny S grajac solo. paradoksalnie slaba inteligencja konsolowego towarzysza pomaga w uzyskaniu wiekszej ilosci killi oraz lepszej celnosci. daje tylko towarzyszce apteczki i ustawiem jej zadanie na "cover" , reszta juz sie "sama" robi.

imo najlepsza byla wies na poczatku (potwor z jeziora wymiata). im dalej tym lokacje gorsze. przy r4 spedzilem wiele tygodni , przeszedlem ja ponad 20 razy oczywiscie odblokowujac wszystko. gra jest poprostu swietna . napewno w 5 najlepszych na ps2. r5 comming , mam nadzieje ze sie nie zawiode. tak przez przypadek zobaczylem ze ktos pisze jeszcze w tym temacie i az sie lezka w oku zakrecila.

jesli nie patrzec na grafe tylko sam gameplay to szalu nie ma. po co podnosicie temat k/d ratio ,jak kazdy n00b moze zrobic 10:0 na botach, co zabija sens nabijania statow na multi. na wysokich miejscach sa sami botkillerzy lol. pozatym brak party, do tego mozliwosc dolaczania do gry w dowolny sposob tworzy mozliwosc "oszustw" w statach. najlepiej to bylo zrobione na Rfom: ranked i unranked, pozniej sztywny joining , n00b mial juz tylko do wyboru "quit or die". na killzone smieszne sa ustawki kolegow dla nabijania xp. ten aspekt jest calkowicie n00bs friendly.