Szermac

No i fajno, to dawać do Sajlencika juuuż

No to co to za dodawanie zakładek przed dodaniem patcha xd

No, ale właśnie w niektórych nic się nie zmienia xD vide DL2, SH2.

Jakbyś zobaczył Stellarka bożego w trybie Pro to byś inaczej śpiewał

Bo też w sumie wygląda to tak, że RE4 ma Pro Enhanced nie ma dodatkowych trybów, a działa lepiej w trybie Resolution i z RT itd:. No i tak jak wspomniałem SH2 też ma Enhanced, nie ma trybów i działa tak samo jak działało xd

Ogrywałem jakiś czas tLoU 1 i 2 na obu konsolach i obie dźwiękowo działają tak samo, może 15 minut to za mało

Nom, ładne cięcie w ciula xd

Jest jest różnica, Stellar wypalator gałek na 60 calach tLoUy 1 i 2 też żyletka. Trochę się rozczarowałem Silentem 2 bo nie wiem czy będzie patch jak już jest Pro Enhanced tak jak Alan i nie mają nowych trybów

tLoU jeszcze nie sprawdzałem, przy Stelarze, Spiderze, Ratchecie cicho jak zawsze.

Z tych co obczaiłem to Stellar póki co najbardziej robi w tym trybie Pro Niech dają to DLC, chętnie jeszcze raz przejdę. Z tym SH2 trochę nie wiem. Alan Wake 2 też jest Pro Enhanced, i też nie ma dodatkowych opcji, to trochę tak jak z SH2 teraz xd Szlag wie czy będzie jakiś patch

No nie wiem

No w końcu cuś się rusza

Możliwe, wygrzebałem jakiś z szuflady stary. No nic to, już się zasysają, zaraz na spacerek do paczkomatu po szmatławca i będzie można już do czegoś zasiąść Zdolniacha ze mnie, nie wpiąłem do końca kabla, brakło pół milimetra, już zasuwa xd

Siostrzyczki 600GB gier chce mi kopiować 13 godzin po kablu xD Podziękuję, pościągam se po kolei znowu o wiele szybciej

Do mnie teraz

Dziwne, strona gry pokazuje, że ma xd

Masz Silent Hilla 2 ? Bo mój kurier to przez Moskwe zapierdala xD

Ziomik utknięty w 2019

Lenistwo, ale i sens ma xD

W Stelarze są widoczne na Fatce, aaa ale w sumie tylko ich opis chyba na UI, ok nieważne, dzięki

Na stronie produktu już jest info, że jest Pro Enhanced, ale w grze nadal wybór dwóch trybów. Chyba, że na Prosiaku się coś pojawia, albo nie dostaje trybów, tylko działa lepiej. Jeszcze nie mam jak sprawdzić.

Po którymś razie, jak była mega wczuta, zaszczucie i jaranko podczas eksploaracji fajnych miejsc, chłonięcie klimatu i gra nagle mnie zmuszała do wejścia w ten pałac umysłu i klikania karteczek, to krew mnie zalewała. Totalne wybijanie z rytmu.

No kurna dzięki, już myślałem, że to tylko ja. Daj znać jak później, bo w połowie gry ta mechanika (a Alan ma coś podobnego) zabiła chęć grania totalnie. Dam jeszcze raz szanse od początku niebawem, ale nie wiem czy to jest do przeskoczenia dla mnie.