Shen

a tych orbów nie bijesz?

Film już śmiga w necie, wieczorem może strzele seans, za darmo można sprobowac.

Nie wiem co to screener, ale bardzo dobra jakość obrazu i dzwieku.

Nawet niezły jak ktoś lubi ten gatunek. Zakończenia się nie spodziewałem xd

Bo mistrz reżyserował.

To ten jeden dzień w roku w którym Raptor pisze posta, widzimy się w 2026

Venom znarnowany potencjał, Hardy był dobry w tej roli.

MCU to sraka po Infinity war i widać to po wynikach finansowych tych gównianych filmów. Były jakieś małe wyjątki jak Spider man czy Deadpool, ale reszta to kibel. Brakuje jakiegoś wielkiego złego i zagrożenia na które się szykują. Te filmy są o niczym i do niczego nie prowadza.

Pierwszy raz przechodziłem w wieku 12 czy 13 lat niewiele kumając z angielskiego, miałem tylko tabelki jobów z PlayStation Plus i jakoś dałem rade. No nie najlepiej to świadczy o tych lamusach z cd action. Przypomniało mi się Hoshigami, to była brutalna gra, nie dałem rady przejść na szaraku. Dopiero remaster na nintendo ds, bo był łatwiejszy

Gra jest tak łatwa, że to nie miało znaczenia, w remasterze może być inaczej, bo dodają tryb hard

ale jakiś przeciwnik musi żyć, chocobo ma aoe heal, który leczy jego i twoją druzyne, dla mnie to był najlepszy sposób.

Szkoda, że taka chujnia te pudełka na switcha. Grzbiety pudełek amerykańskich na Nintendo DS to był peak, dlatego tylko to trzymam.

Grind banalny, szedłem na pierwsza walke, zabijałem wszystko z wyjątkiem jednego chocobo, okrazalem go 4 postaciami i rzucalem chyba kamienie, a ten sie leczył co chwile

Ja się nigdzie nie zablokowałem, bo grindowałem od prawie samego początku na chocobo xd Riovanes Castle to miejsce, gdzie masa ludzi sobie blokowała gre, ja nawet nie pamietam tej walki Mój klasyczny build to byli rycerze z dual wield, wtedy kazdy break odpalał się dwa razy i robiło się z przeciwników warzywa

Jak za darmo w dzisiejszych czasach Myślałem, że droższe są, ja kupowałem za 30 dolców lata temu

Grannystation 5

Nie kumam czemu ten serial jest na hbo w Polsce, jak reszta peacocka jest na skyshowtime

Kurde, zadziwiająco dobrze to wygląda dla mnie. Zabawe z serią skończyłem na BF3, ale znowu naszła ochota, żeby postrzelać. Tylko kompa trzeba kupić, bo granie na padzie to wiadomo

Najlepsza decyzja to było wzięcie do roli Liu Kanga aktora z Hong Kongu, tam się leją bez hamulców i dublerów. Reszta jak np Johnny Cage mieli dublerów. Właśnie ostatnio trochę zacząłem się interesować kinem akcji z Hong Kongu i takie legendy jak Samo Hung, to są znani z tego, że lubili przyjebać na planie, ale sami tez zbierali po twarzy. Jak ktoś lubi lanie po mordach to polecam tego klasyka

Piękne czasy dla przenośnego grania, ale chciałbym wiedzieć ile im tych konsol schodzi, co tydzień coś nowego o kurde, dopiero zobaczyłem cene

Kostium jak kostium, robili takie podchody, jakby się jakaś rewolucja szykowała.

Nie jestem wielkim fanem action rpg, ale ten developer nie robi słabych gier, więc wezme day1. Demko na switcha 2 na ten moment tylko dostępne. HD-2D to najlepsze co spotkało jrpg od lat.

Czekam na recki, ale nie dygnął nawet o milimetr. Nie wygląda to jak tytuł warty wydania 3 bomb.

Było na samym początku, trochę dziwne, ale trzeba łyknąć Spoiler cała Europa sobie poradziła z wirusem, tylko jakoś UK padło Przerobiłem trylogie w tym tygodniu. Jedynka moim zdaniem nadal się broni i przyjemnie się oglądało. Dwójka masa durnot, ale można zobaczyć młodego Rennera i Elbe, bardzo słaby film. Trójka bardzo mi się podobała do połowy, do Spoiler powrotu do osady, pościg alfy robił robote potem już tylko gorzej, a ostatnia scena to chyba po kwasie pisana. Ładne zdjęcia, trochę łażenia po lasach, brakowało mi tego w pierwszym sezonie the last of us.

Oglądałem ostatnio wywiad z Liu i Johnnym, w 2:16 minucie Liu połamał kilka żeber, to był ostatni dubel i zamiast polecieć prosto w filar, to poleciał bokiem. No ale chociaż to ujęcie trafiło do filmu. To była chyba najbardziej dynamiczna walka w filmie. o ten