Desser

Bo to Makro, tanio, bo hurtowo, ale nie kazdy moze tam wejsc. Ja czesto widze Pringlesy w E'Leclercu w Rzeszowie, 6,99zl za tubke. Jak dotad sie nie skusilem, za drogo jak na moje fundusze. Skoro juz jestesmy przy funduszach - bardzo strawne i eknomiczne sa chipsy by Tesco, na przyklad paprykowe (w duzej czerwonej torbie, cos 225g za 2,5zl O_O Nie wnikam, co oni tam dodaja, ze uzyskuja taka cene, ale grunt ze tanio xD). Poza tym przepadam za Laysami Fromage, paczka idzie za jednym otwarciem zawsze.

Nie, na bank nie byl on zrobiony 'na podstawie' tradycyjnych batonikow. Wiem tylko ze raczej na pewno byl on spod znaku Algidy i ze wygladal tak, jak napisalem w tamtym poscie. Aha, bylbym zapomnial - Calippo Wszystkie smaki sa swietne, wprost idealny na upalne letnie dni.

Nie, to na pewno nie byl Romero. Ile bym dal zeby przywrocili ten 'model' do sprzedazy... Ontopic: Te takie lody w czekoladzie z migdalami a'la Magnum z Lidla za 1,4pln tez sa swietne. Jak jest cieplo, to jest to must have jesli sie jest w tym sklepie

W upalne dni to pochlone kazde ilosci jakichkolwiek lodow w jakiejkolwiek postaci (patyczkowane, rozki, pudla, kubka, wafle, whatever). Zwlaszcza takich owocowych na patyku, w dwoch smakach (pomarancz i cytryna) z Lidla za 8zl/40 (chyba) sztuk. Zdarzaly sie okresy, ze w 1 dzien pudelko sie oproznialo W szczegolnosci ubostwiam smak kokosowy (z wiorkami ), wszelkie owocowe (bananowy, jablkowy, GRUSZKOWY i cala masa innych) od Grycana, juz o takich pudelkowanych, mierzonych na litry nie mowiac.Mile widziane takze jakiekolwiek dodatki - rodzynki, orzeszki, karmel i inne pysznosci. A teraz pytanie za sto punktow - czy ktos moze pamieta pewnego loda od Algidy, istanial kilka lat temu, teraz jakos nie moge sie na niego natknac - w formie batona mniej wiecej jak Lion, ze swietnym karmelem w duzej ilosci w srodku, bodajze w niebieskim papierku? Jak on sie nazywal i czy nadal jest produkowany? Pamietam jak kilka lat temu na wakacjach sie omal od niego nie uzaleznilem Bylbym wdzieczny jakby ktos sobie to przypomnial.

Snickers Super (swoja droga zwalili, dawniej byl jeden dlugi baton, teraz podzielili go na 2 czesci - po co?), Lion King Size, Snickers Cruncher, Bountyx3 (orientuje sie ktos gdzie to mozna kupic? Osobiscie tylko raz widzialem na stacji benzynowej, w sklepie natomiast nigdy), 3Bit XXL normalny i chałwy od Wedla sa najlepsze i wszystkie inne batoniki sie do nich nie umywaja.