
Bzduras
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Bzduras
-
Dark Souls
W Blighttown zdarzyło się kilka razy, że normalny atak ghoula sięgnął mnie, chociaż wyraźnie było widać, że byłem poza jego zasięgiem. A może to jakiś kmiot z plujką gdzieś z boku napinał... Teraz sam już nie jestem pewny, może złość zrobiła swoje i tępy łeb dopowiedział swoje.
-
Poszukuję gry
Bo to pewnie było Tenchu 2, można było grać Rikimaru albo laską, Ayame:
-
Dark Souls
Właśnie wyłączyłem konsolę i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że Blighttown przebojem wdarło się na pierwsze miejsce najbardziej znienawidzonych przeze mnie lokacji w grach. Nie dość, że dropy FPS potworne, to jeszcze miejscówka zaprojektowana jest tak, żeby gracza zabić przy każdej możliwej okazji. A może lepiej, zaskoczyć i zabić. 3 godziny drogi przez mękę i wreszcie udało mi się rozpalić ognisko na bagnach. W pewnym momencie musiałem wyjść na zewnątrz i się przewietrzyć, żeby złapać wiatr w żagle. No nic, zaciskam zęby i jadę dalej. W zasadzie gra jest cholernie wymagająca, ale przy tym sprawiedliwa - gdyby nie kilka głupich bugów w detekcji ciosów nie byłoby mowy o ginięciu nie ze swojej winy, a to cholernie plusuje.
-
Dark Souls
@Krzysztof: tu akurat też trafiłem, MK już otworzył mi drogę do kilku miejsc. Dusze staram się wydawać na bieżąco, tak jak mówisz. @Kazub: nie jest czasem tak, że te dwa-trzy levele na początku trochę zaniżają wartość właśnie tych pierwszych statów? Bo tylko o nie w zasadzie mi chodziło, takie maciupkie ułatwienie. A i właśnie te 10k przepadło przy próbie ich odratowania. @alienator: przekonałem się o tym w najgorszy możliwy sposób - poszedłem tam To chyba pierwsza gra, która pomimo swojej nieprzystępności tak mnie wciągnęła, gram od wczoraj, a licznik pokazuje 10 godzin. Matko bosko kochano. Obecnie bujam się już po Depths, zabiłem w dzwon w Undead Parish i położyłem Capra Demon i gdyby ne to, że rano trzeba wstać jechałbym dalej. Cudo. Piszę z telefonu, więc przepraszam za brak quotów, za dużo z tym zabawy na tym padle.
-
Dark Souls
Akurat tak zrobiłem, ale tylko ze względu na level. Wcześniej z grą nie miałem kontaktu, ale drogą naturalnej dedukcji doszedłem do tego, że każdy następny stat będzie kosztował coraz więcej dusz. A że pyro na start ma 1 level to korzyść wydała się oczywista. Ależ ta gra jest bluzgogenna. 10k duszyczek poooooszło w świat, tylko ze względu na moją nonszalancję w walce.
-
Dark Souls
Kupiłem, gram. Jakieś porady dla początkującego adepta sztuki umierania?
-
GTA V - dyskusja ogólna
Jak tak to trzeba wejść do środka i przejść się na zaplecze.
-
Metal Gear Solid 4
Bo MGS4 to nie jest gra bez wad. Ma ich pełno, w zasadzie na każdym kroku można się o jakąś potknąć (czy to techniczną, czy fabularną), jednak trzeba sobie odpowiedzieć na jedno zaje.biście ważne pytanie: w jak dużym stopniu te wady i niedociągnięcia mi przeszkadzają? Ja ignoruję każdą i wynoszę MGS4 na piedestał, gdzie zajmuje ono miejsce zaraz za trzecią części.
-
PSX Extreme 198
Każdy dobry list powinien zaczynać się słowami "Moją przygodę z grami zacząłem w <wstaw rok i sprzęt>". Przynajmniej takie mam wrażenie od czasów Zapachu 8-miu Bitów.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Jakieś źródło do tej informacji?
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Trzeba czekać na wersję YouTube. Dobrze, że za czasów PS2 Konami nie wypuściło w tej formie Virtuos Mission z MGS3.
-
Metal Gear Solid 4
Czwarty akt wypłaci Ci kopa w zęby, zapewniam Trzeci akt to chyba najsłabszy moment w całej grze (chociaż odpalenie GotP to świetny moment), dalej jest już tylko lepiej.
-
Polecam mp3
Dobre, stare brzmienia.
-
Metal Gear Rising: Revengeance
Polecam kupić zapasowe gumiaki na analogi. Ja przy Very Hard praktycznie już nie miałem ogumienia na gałach (jak to brzmi, hardcore)
-
Metal Gear Rising: Revengeance
Rising to zupełnie inna produkcja niż MGS. Tam nacisk położony jest nie na akcję, a jej unikanie (nie do końca, bo stealth w MGS rozwinął się na dobre dopiero w 3 i 4 części) i chłonięcie opowieści. Klimat jest trochę inny, bo zamiast cyborgów i AI masz do czynienia z terrorystami i paletą postaci, które w większości posiadają jakieś paranormalne cechy (wampir, psychokinetyk i tego typu rzeczy). W zasadzie pod względem settingu najbliżej Risingowi do MGS4,ale tego z kolei nie ma co ruszać bez znajomości poprzedniczek.
-
SONY PSP - temat ogólny
Do filmów polecam AllConverter to PSP - mały, można sobie dorzucić napisy do pliku i po takiej konwersji filmy wyglądają pięknie na PSP. Bawiłem się we wrzucanie Breaking Bad na podróże i konwertowałem je tym programem, a później nie mogłem się nadziwić, że tak dobrze to wygląda na tym sprzęcie.
-
PSX not dead!
No to jest kiepska sprawa, ale da się jakoś grać z "dwójkami" na krzyżaku
-
PSX not dead!
Obecnie najlepszym emulatorem PSX jest PSP Na tym sprzęcie aż chce się dusić triki w THPS2 i bić level w Finalach. Nie będzie odkryciem wody w proszku stwierdzenie, że na tym ekranie gry z PSX przeżywają drugą młodość, bo wyglądają chyba nawet lepiej niż na starych telewizorach CRT, a przynajmniej takie wrażenie odnoszę.
-
Kupno monitora LCD
http://www.ceneo.pl/23356010 - od siebie polecam ten. Piękny obraz, wejście HDMI, 1080p i 22 cale za niespełna pięć stówek. Gram na nim od jakiegoś czasu i jestem diablo zadowolony, niektóre gry potrafią oczarować (Naruto UNS3 wygląda na nim zdecydowanie lepiej od anime).
-
Naruto (uwaga spoilery)
Bardzo dobry może dla Ciebie, ja tu widzę dalej smętne pieprzenie o niczym. Ale to co, Madara wcześniej był liściem i jak ktokolwiek do niego startował to miał jakiekolwiek szanse? Nic się w tej kwestii nie zmieniło od ilu chapów? Aż sprawdziłem z ciekawości - w 559 Madara zaliczył pierwszy występ i od razu wszystkich sprowadził do parteru. Obecnie mamy chapter 661 i to, że legendarny Uchiha jest przekozakiem nad przekozaki ani na chwilę nie ulegało wątpliwości. Nie zrozum mnie źle, cholernie lubię tą mangę. Ale takie rozmyte i rozwleczone chaptery są złe i niedobre w mojej opinii. Za mało roboty ze strony shinobich, za dużo pieprzenia o niczym. A, właśnie - "masz moją czakrę, może Ty pokonasz go bez użycia siły" - serio?
-
Naruto (uwaga spoilery)
Nie wierzę... Trzy tygodnie czekania na coś takiego. Kpina, niech Naruto już się kończy lepiej, jeżeli tak to ma wyglądać. Walki jak na lekarstwo, w dodatku kiepskiej - Drugi powinien być chyba bardziej obcykany w Hiraishinie niż Minato, no ale co tam, nikt się nie pokapuje, że jest u niego lipa w temacie, a Senju rzuca tym hasełkiem o nieużywaniu siły. No wybitnie wręcz, znowu się zaczną flaszbaki i TNJ.
-
Son Goku vs Naruto
A ile to dres ma na swoim koncie udanych genjutsu?
-
Naruto (uwaga spoilery)
Kurna, umknęło mi to. Dzięki.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Ktoś ma jakieś info, kiedy wychodzi nowy czapek? Poczytałbym.
-
PlayStation Plus
B2 za frykacza, DmC nadal płatny