Skocz do zawartości

MYSZa7

Senior Member
  • Postów

    12 150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Odpowiedzi opublikowane przez MYSZa7

  1. W dniu 4.04.2024 o 18:31, Kmiot napisał:

    No już widziałem wczoraj, że można po polsku, ale po dwóch partyjkach i tak wróciłem na angielski. Zdążyłem przywyknąć, a po polsku to pewnie zaraz jakieś nieścisłości w tłumaczeniu wyjdą i po co mi dodatkowe komplikacje w runie, hehe.

    Rychu Chojnowski wspominał, że jest średnio, dużo błędów, zobaczymy.

  2. Ja ostatnio odpaliłem V na 360 i czapki z głów przed Rockstar, że oni na tych starociach zmieścili taki tytuł. Pewnie jak przyrównamy bezpośrednio z nowszymi wersjami piątki na następne generację to różnica jest widoczna gołym okiem, ale i tak, imponująca robota.

  3. Nowa mapka już jest live i kurde daje radę. Nie jest zbyt rozległa, idealna na 64 graczy, szczególnie piechoty, bo pojazdy nie mają zbyt wielkiego pola do popisu. Takie połączenie miasteczka z Arica Harbor z BC2 i Suezu z BF’a 1 albo po prostu skondensowana wersja Atacamy Desert także z BC 2.

    • Plusik 1
  4. 9 godzin temu, ogqozo napisał:

    W sumie to zawsze się zastanawiam w takich końcówkach: okej, jaki jest WŁAŚCIWY moment by gwizdnąć, bo często jedna ekipa desperacko się stara, a czasem nawet obie, i nie ma czasem prawie momentu, żeby gwizdnąć w sekundzie, która będzie "zadowalająca". Czasem sędzia gwiżdże równo z tymi doliczonymi 5-ma, 7-ma czy 11-ma minutami, ale to też jest właściwie wbrew zasadom, bo ma jeszcze doliczyć czas stracony podczas czasu doliczonego.

     

    Tym razem było doliczone 7 minut, a gwizdnął 98:40, więc w sumie to czy racjonalnie jest to faktycznie taki najgorszy wał w historii? Gdyby gwizdnął kilka sekund wcześniej, to Real też by nie strzelił, a czy skończyłoby się to taką burzą? A skoro mógł gwizdnąć wcześniej i nie byłoby gadki o skandalu, to czemu miałby być skandal gwizdając póżniej, że skandalicznie gwizdnął za wcześnie? 

     

    Trudno powiedzieć. Jak dla mnie, sporo błędów można sędziom zawsze zarzucić, ale czy moment dośrodkowania w pole karne jest jakoś obiektywnie gorszy niż każdy inny żeby czas się skończył - sam nie wiem...

    To też było śmiechem na sali patrząc ile varował karnego dla Valencii i ile znosili z boiska Diakhabiego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...