MYSZa7

Perez znowu wyszedł na swoim, przynajmniej jeśli chodzi o tę kwestię finansową. Mistrz.

Tak, dokładnie ten. Podałem fragment opisu, a nie dokładną nazwę. Poprawione.

W rynsztunku kota kosi się równo, a jeszcze jak się ma odblokowany "Młynek" to sieje się taką pożogę aż miło Szkoda, tylko że zwiększyli wymóg lvl na te rynsztunki.

No przecież xD Wiedziałem, że coś musiałem pomylić.

Odnośnie Priscilli wydaje mi się, że zachodzi mała niezgodność z książką.

Jesus Vallejo piłkarzem Realu, od razu z wypożyczeniem do Realu tego z Saragossy. Środkowy obrońca. Podobno kozak jak na swoj wiek ( 18 lat ) i kapitan repry do lat 19.

A powiedźcie mi w którym miejscu aktywuje się te alternatywne stroje dla Ciri czy Triss?

"Monstrum albo wiedźmina kupowanie"

Sam GoW robi robotę. Dobry miesiąc myślę.

To jest zadanie poboczne.

kur.wa a miało być tak pięknie ...

Czy po skończeniu głównego wątku, da się dalej normalnie grać dalej i kontynuować questy poboczne itp.? Czy może jest tak, że wraca nam do momentu przed finałem? Bez spoilerów proszę.

A ja taką

Znaczy, żeby nie było. Gra była dobra, ale te na chama powycinane elementy gry czy to śmieszne zakończenie popsuły ogólny odbiór.

No i jeszcze ta trawa xD

Dwójka to była komedia i nie miała dodatkowego zakończenia... chyba. Nigdy nie widziałem w grach tak zmarnowanego potencjału. Oby tym razem było inaczej.

60's czy 70's?

Statystyki statystykami, a gra grą. Nikt nie powie, że Barcelona z Ibrą grała lepiej od tej z Villą.

Podobno jeszcze ten sezon pewniakiem będzie pokazywany w NC+.

Sparingi nigdy nie były wymierne dla mnie. Praktycznie ich nie oglądam jeśli rozgrywa je Real. Ostatnio tylko wyjątek zrobiłem w sparingu z City, ale to że w pracy mi się nudziło.

zmień ktoś nazwę tematu na "Transfery Manchesteru United"

kur.wa mać spoilery

cOr ile Ty masz lat?

Jak mamy teoretycznie łatwo to zawsze dajemy dupy. Z kolei gdy mamy mieć trudniejszą drogę do zakwalifikowania się to spinamy dupska i coś nam wychodzi.

Okładka jest estetyczna, ale no art jest po prostu słaby, nic więcej.