Hubert249
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Hubert249
-
Odpaliłem dzisiaj na chwilę, ciągle instalujące się Halo MMC. Halo CE i Halo 4 miały niby po 100 procent " zainstalowania",ale w czwórce nie było słychać dialogów Cortany i krzyków krasnali. Kij z tym Gra wygląda ślicznie. 1080p i 60 klatek to sam miód na moje wyczekujące Halo 5 serce Potem włączyłem Halo CE i tutaj już był zgrzyt, bo grafika przy tej z 4 wygląda marnie. Remaster ograłem na 360, więc raczej go odpuszczę. Zwłaszcza, że jedynka to zawsze mi średnio podchodziła.
jest już temat wrzuć skrina w Graczpospolitej. Ten zostawcie w spokoju
Ja dzisiaj dotarłem do levelu z wulkanem w tle. Wyłączyłem, domyślam się, że już blisko do końca a nie chce przejść tego zbyt szybko w piątek zrobię sobie Ori maraton i pozbieram wszystkie duperele. Póki co 9+/10. Kto jeszcze nie kupił tej gry ten Mendrek
A bo zima Sezon miał wystartować w sobotę 4 kwietnia. Ale pada od dwóch dni i ma padać dalej, więc nie sądzę żeby się odbył. Wszystkie w mojej okolicy są na trawie i niestety musi być kilka dni sucho.
o to du pa. Bez zapisania screena nie możesz go udostępnić. Mi też nie wszystkie chce zapisać od razu.
Ledwo do tego siadłem i już prawie koniec. Liczyłem na więcej, nawet jak na darmochę. Forza jak, to Forza klasa. Fajny ten filtr obrazu, żywcem wyjęty z Instagrama czy jakiejś apki do zdjęć na smartfonach. Przeszkadza mi za to nasz przewodnik z podstawki . Przydałby się jakiś przepity wiraszka, żeby lepiej wczuć się w klimat Szybkich. No ale jak za friko to nie narzekam
FF Wrangler po deszczu <3
Przecież ci pisałem że musisz zapisać w Upload. Dopiero po tym pojawia się opcja udostępnij! 1 zaznacz sobie zdjęcia 2 pojawia się opcja zapisz po lewej 3 po zapisaniu klikasz menu na padzie 4 udostępniasz
Aleś wybrał program...
Ja pracuję w UK i codziennie słyszę jak masa angoli dyskutuje o TG i o tym, że BBC strzeliło sobie samobója. Swoją drogą trzeba mieć jaja, żeby zarżnąć taką kurę Żeby się nie okazało, że za jakiś czas zmieni się prezes, którego pierwszą decyzją będzie powrót Clarksona
Tak już poprawiłem
Ja się o to wręcz modlę. Główny powód dlaczego ciągle nie kupiłem SI. Nie chce definitywnie odłożyć FH2 na półkę. Gra aż się prosi o zimową Szwajcarię. Góry, śnieg i krwistoczerwone ferrari. Bardzo też liczę na trzeci odłam serii Forza - czysto WRC/ Off Road. Forza to przepotężna marka i nawet piątka w której czuć, że robiona jest na szybko daje mi masę frajdy
Wolfenstein The New Order Większość gry przeszedłem na Uber ale zdarzają się momenty, które ewidentnie mówią nam FUCK YOU. Teraz sobie pocierpisz, to nic, że wcześniej rozwaliłeś 15 żołnierzy z mechami, teraz pięciu będzie ci sadzić headshota raz za razem. W każdym razie bawiłem się dobrze ale... z Wolfenstein z 2009 bawiłem się lepiej. Gra jest ok, ale czegoś zabrakło nawet jak na sztampowego szutera z naziolami w roli głównej. Czego? Mocnego otwarcia, mocnego finału. Czegoś więcej niż szaro burych betonowych korytarzy, które zwiedzamy przez większość gry. Po przebrnięciu przez totalnie bezpłciowy prolog dostajemy coś co zwiastuje rewelacyjną grę. Level w szpitalu i na jego dziedzińcu. Śliczna kolorystyka, otwarty teren, pierwszy kontakt z dronami. Niestety potem gra niczym nie zaskakuje. Co mi się podobało? Sporo. Głównie to, że Wolf to powrót do FPSowych korzeni. Rodem z Black, RtCW oczywiście czy Dooma 3. Dalekich savepointów, czajany za filarem z 20 procentami zdrowia i dziesięcioma opancerzonymi (pipi)ami czekającymi, na to aż wychylimy swój łeb zza winka. To lubię. Zerwanie z CoDowymi standardami, filmowością i powrót do punktu gdzie to wszystko się zaczęło. Strach przed wrogiem i ostrożne zaglądanie do każdego nowego pomieszczenia. Podoba mi się również to, że gra nie wymusza stylu gry. Chcesz się skradać spoko, chcesz walić z dwóch karabinów na raz- proszę bardzo. Całość jednak wypada dobrze. Na pewno kupię dodatek i chętnie znowu poderżnę kilka gardeł plusy: - Staroszkolny FPS w nowym wydaniu - czas rozgrywki - polskie akcenty minusy: - z czasem monotonia -grafika bez szału -fabuła - nierówny poziom trudności 8-/10
Sorry za post pod postem ale skończyłem Niestety nie wiem jak z tymi osiągnięciami, bo niestety z racji koszmarnie nierównego poziomu trudności musiałem pod koniec zjechać w dół. Większość gry przeszedłem na Uber ale zdarzają się momenty, które ewidentnie mówią nam FUCK YOU. Teraz sobie pocierpisz, to nic, że wcześniej rozwaliłeś 15 żołnierzy z mechami, teraz pięciu będzie ci sadzić headshota raz za razem. W każdym razie bawiłem się dobrze ale... z Wolfenstein z 2009 bawiłem się lepiej. Gra jest ok, ale czegoś zabrakło nawet jak na sztampowego szutera z naziolami w roli głównej. Czego? Mocnego otwarcia, mocnego finału. Czegoś więcej niż szaro burych betonowych korytarzy, które zwiedzamy przez większość gry. Po przebrnięciu przez totalnie bezpłciowy prolog dostajemy coś co zwiastuje rewelacyjną grę. Level w szpitalu i na jego dziedzińcu. Śliczna kolorystyka, otwarty teren, pierwszy kontakt z dronami. Niestety potem gra niczym nie zaskakuje. Co mi się podobało? Sporo. Głównie to, że Wolf to powrót do FPSowych korzeni. Rodem z Black, RtCW oczywiście czy Dooma 3. Dalekich savepointów, czajany za filarem z 20 procentami zdrowia i dziesięcioma opancerzonymi (pipi)ami czekającymi, na to aż wychylimy swój łeb zza winka. To lubię. Zerwanie z CoDowymi standardami, filmowością i powrót do punktu gdzie to wszystko się zaczęło. Strach przed wrogiem i ostrożne zaglądanie do każdego nowego pomieszczenia. Podoba mi się również to, że gra nie wymusza stylu gry. Chcesz się skradać spoko, chcesz walić z dwóch karabinów na raz- proszę bardzo. Całość jednak wypada dobrze. Na pewno kupię dodatek i chętnie znowu poderżnę kilka gardeł plusy: - Staroszkolny FPS w nowym wydaniu - czas rozgrywki - polskie akcenty minusy: - z czasem monotonia -grafika bez szału -fabuła - nierówny poziom trudności 8-/10
Teraz najbardziej się boję o to, że Hammond zostanie w BBC. Gdyby cała trójka odeszła razem, są szanse na nowe show. Myślę, że znajdzie się kilka stacji, które chętnie wyłożą kasę na nowy program z tą trójką.
Nie wiem jak było w komiksie, ale teraz zrobiła jej się z niej prawdziwa zimna sucz. Samobój to chyba nie bardzo
Poprzednie dwie części to dla mnie 10/10. Nowa część bez genialnego J. Wana. Mam nadzieję, że tego nie zyebią(bardzo)
