Skocz do zawartości

_Red_

Senior Member
  • Postów

    17 389
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    62

Odpowiedzi opublikowane przez _Red_

  1. O to nieźle. Mialem motkę One za ok 550 zl przez 3 lata, obecnie używa dalej mamuśka i nadal działa (jedyna wada to kiepskie zdjęcia i ekran tylko HD+). Nic z tych rzeczy się u mnie na szczęście nie dzieje w G72 i jestem bardzo zadowolony z działania telefonu po przesiadce z Redmi Note 9. Dodatkowo dla mnie gamechanger czyli perfekcyjny kontrast nawet w słoneczny dzien, bo na oledziku czcionki się rozjaśniają na ciemnym tle do idealnej widoczności.

    • Plusik 1
  2. Zaczalem pisać posta o motoroli, zebrałem linki itp. kiedy doczytałem do końca "Używane telefony i Motorole odpadają." xD  

     

    No to kij, przygotowalem wpis to wysle, pozwalam zignorować :dynia:

     

    ---

    Jeśli mógłbyś troche naciągnąć cenę to za 699 zl jest Motorola g72. Mam od jakiegoś czasu i jest świetny, wydajny, zajebisty ekran OLED 120Hz, szybko działa, ładne zdjęcia, jest minijack. System skończy się na Androidzie 13, ale czuję, ze przez najbliższe kolejne 2 lata nie będę szukał zmiany.

     

    https://www.neonet.pl/smartfony/motorola-moto-g72-8-128gb-czarny.html

     

    Ewentualnie jego tańsza alternatywa z ekranem IPS ale w zamian ma odbiór 5G i 256GB pamięci wewnętrznej.

     

    https://www.mediaexpert.pl/smartfony-i-zegarki/smartfony/smartfon-motorola-moto-g73-5g-8-256gb-midnight-blue

    • Dzięki 1
  3. Dodam tez swoją obserwacje odnosnie trybow grafiki na PS5 i LG C2:

     

    - tryb performance włączony: ustawia TV na 60Hz, VRR jest na OFF, gra chodzi płynniej (wyglada na 60 klatek), obraz nieco pozbawiony detali (bardziej "płaskie" oświetlenie, shadery)

    - tryb performance wyłączony: TV wskakuje na 120Hz, VRR jest nadal na OFF, chodzi na pewno szybciej niz 30fps (mniej chrupie, to się czuje), co jest ciekawe bo zwykle gry 120Hz/40fps korzystały z włączonego VRR, jak Ratchet & Clank. Obraz/oswietlenie/cienie nabierają więcej detali. Na razie tyle tak na pierwszy rzut oka. Rozdzielczość trochę wyższa bo cienkie elementy jak roślinność/trawa są nieco wyraźniejsze. Gra wizualnie nie podchodzi do topki typu FF7Reb więc tryby nie mają realnie znaczenia widzialnego.

  4. Jeszcze bardziej poplątane jest to, że jak wejdę w wersję płatną PS4&PS5 standard 89 zl, to jak zjadę kilka kafelków niżej, to widzę opcję PS4&PS5 z żółtym plusikiem, chcę pobrać i error "masz już tę wersję". A jedyne co mam to wersja basic PS4 z PS+ essential (a dokładniej z Collection dla posiadaczy PS5)

     

    Bedzie znowu pewnie cofanie licencji tak jak było z upgradem FF7 Remake.

     

    https://kotaku.com/fallout-4-ps5-upgrade-free-ps-plus-game-pass-1851435453

  5. Bethesda chyba sama nie wie jak powinno byc z tym updatem dla plusowiczow. Ludzie pytają co z wersją dostępna w Essentialu, jak jeszcze byla rozdawana w Collection po premierze PS5.

     

    To odpisali na Twitterze, że o tym nic nie wiedzą, update bedzie dla posiadaczy PS+ Extra. Mam Premium i czekam aż się pojawi, ale początkowo miało to być dla wszystkich posiadaczy F4.

  6. W dniu 18.04.2024 o 21:07, _Red_ napisał:

    Anbernic srernik, to jest konsola xD


    image.thumb.png.d41f8c73bd39f3a3abf930d2ba6e5c33.png

     

     

    Za 4 złote z drugim joypadem to dla zabawy kupiłem, nawet jeśli wyrzucę to do kosza po godzinie. Zobaczymy jak szybko kilkulatek to rozwali skacząc w Mario.

     

    Dotarlo xD 

     

    1. Kupiłem dla beki, ale dziala. Po włączeniu od razu zawartość typu kartridż z nesa 1000 in 1.

    2. Ekran bez defektow, pasów czy martwych pikseli. Oczywiście jakość podła jak na laptopach z matrycami TN, gdzie odchylenie wzroku o 1° powoduje, ze czarne robi sie srebrne

    3. Dzwiek nawet wyrazny

    4. Przyciski reaguja zaskakująco dobrze, skosy etc. bez problemu z celowaniem 

    5. Dodatkowy joypad dolaczony, właśnie z młodym cisniemy coopa w contrę.

     

    Gurwa równowartość kilograma cebuli za coś co szło przez pół świata XD A bedzie przynajmniej szmelc do dawania dzieciom w samolocie czy aucie w trasie, bez szkody jak im upadnie czy coś. 

     

     

     

    IMG_20240425_182703069_HDR.thumb.jpg.73279244667a8ca42cd1f151ac666e89.jpgIMG_20240425_181941730(1).thumb.jpg.b2b01fd25e02bdf93e8a1bdafd4c5223.jpg

    • Plusik 1
  7. To ciekawe, bo wlasnie szukałem tego typu info na opakowaniu. Zarowno czarny jak i czerwony mialy ten sam napis Hot Chicken Flavoured Ramen, a nie np. 3x Spicy czy coś tego typu co widziałem w internecie. Anyway, pikantne było dosc, ale zjadliwe. Nastepnym razem muszę dorzucić dodatki, bo tak bez niczego to biedne danie.

  8. 32 minuty temu, PiotrekP napisał:

    Treningi nabijają poziom walki, tak samo jak normalna walka? Bo dawno na ćwiczeniach nie byłem i już nie pamiętam.

     

    Tak. Pierwsze co zrobiłem po powrocie do starego sejwa to polazlem na arenę pod Ratajami popykać drewnianym buzdyganem i skille wzrosly w minutę.

     

  9. Właśnie wziąłem na próbę buldaka z Carrefour (7.30 zl). Czy czerwony hot chicken różni się od czarnego? Opis na etykiecie wyglądał identycznie chyba, tylko kolor saszetki inny.

  10. Nie pamiętam juz, ale raczej spełniałem rekomendacje. Boss wykańczał mnie jednak w którejś tam formie "ludzkiej" (w duecie z kwiaciarką), bo jego Octaslash (czy jak tam się nazywało) to było insta death. Na easy nie zdążył tego użyć :nosacz:

  11. 1 godzinę temu, Tomek P. napisał:

    Wiecie może czy można wyłączyć konsolę na ostatniej fazie końcowego bosa? Będę zaczynał od tej fazy czy całą walkę (wszystkie fazy) trzeba będzie powtórzyć? Mam tego szajsu dosyć. Kto to wymyślił!

    Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka
     

     

    Cała walka od nowa, przerabiałem to. Niestety uśpienie w moim przypadku by nie pomogło bo musiałem odłączyć konsolę i zabrać ją do domu. Ostatnią walkę przycebuliłem na easy, bo nie chciało mi się znowu spędzać dużo czasu na siedemnastu formach bossa.

    • Plusik 1
  12. W dniu 21.04.2024 o 15:52, _Red_ napisał:

    edit

    zapomnialem wspomniec o bugach:

     

    - w walce został mi ostatni wróg, który utknął gdzieś ścianie i nie mogłem go znaleźć oraz pokonać. Biegałem po arenie bezskutecznie, finalnie musiałem wgrać checkpoint i zacząć batalię od nowa

    - parę razy nie zatriggerowała się cut-scenka i sobie chodziłem po pomieszczeniu bez celu bez możliwości wyjścia 

    - wszedłem na dach pociągu i jak wjechał do niskiego tunelu to spider utknął w betonie na amen, tylko restart checkpointu xd

     

    No ja pierdole, 20 minut perfect stealtha w bazie wroga, potem ze 3 kolesi pokonanych w walce wręcz i na końcu znowu wpadłem w ścianę :dafuq:

     

     

  13. Mnie na razie cieszy, ze w Plus(h) od lat mamy bez zmiany ceny abonament za 19.99 zl (unlimited sms/mms/połączenia + 20GB neta + 10GB na YT + brak zużycia GB przy social mediach + 6GB w UE). Taniej chyba sie nie da jak za taki zakres.

  14. Mało gier bylo, gdzie grało się przepakowaną postacią, a mimo to dawało poczucie satysfakcji? Tak przychodzi mi do głowy Prototype 1-2, cośtam z Wolverinem, czy chociażby Batmany (a to był zwykly człowiek, nie mutant). Tutaj ma się wrażenie, jakby klepało się jakimś leszczem w worki ziemniaków.

     

    Od inwencji twórców zależy jak przygotują mechanikę by nie było za łatwo, ale też dawało poczucie siły. Może więcej zwykłych ciosów powinno być obszarowych, bo jak muszę wlutować typowi 10 ciosów, a jednocześnie siedmiu kolesi strzela do mnie z RPG to zaczyna być irytujące (tak wiem, że są ataki specjalne, ale nawet atak ostrzami pajeczymi ledwie co drapie zwykłego mobka).

     

    edit

    zapomnialem wspomniec o bugach:

     

    - w walce został mi ostatni wróg, który utknął gdzieś ścianie i nie mogłem go znaleźć oraz pokonać. Biegałem po arenie bezskutecznie, finalnie musiałem wgrać checkpoint i zacząć batalię od nowa

    - parę razy nie zatriggerowała się cut-scenka i sobie chodziłem po pomieszczeniu bez celu bez możliwości wyjścia 

    - wszedłem na dach pociągu i jak wjechał do niskiego tunelu to spider utknął w betonie na amen, tylko restart checkpointu xd

    • Plusik 1
  15. Zacząłem w to grac prosto po milionie godzin w FF7R. Nie wiem, początkowo wydawalo mi się dużo brzydsze niż final, kiepskie twarze, proste modele NPCów i budynków, nawet chyba Miles Morales wydawał mi się ładniejszy.

     

    Średni początek, wszystko otoczone  piaskiem (z wiadomego powodu), wrogowie nijacy. Dopiero potem się rozkręciło i jakoś oczy tez się przestawiły wizualnie, aż widok na Nowy York po horyzont (stojąc na szczycie wieży) zaczął robić wrażenie.

     

    Gameplay praktycznie jak jedynka, miło się skacze po budynkach, questy są sympatyczne no i zmiana bohaterow daje trochę dynamiki.

     

    Walka jak w jedynce, nadal frustruje mnie, że zwykli wrogowie to gąbki na ciosy od typa, który podnosi cysterny. Za to trzy plaskacze i pająk umiera.

     

    Gra idealna na krótkie serie, bo ani specjalnie nie trzeba nadążać za fabułą, ani też nie ma poczucia zagubienia co robić w dalszej kolejności. Ot lecimy do markera misji i tyle.

     

    Takie miłe 7/10.

    • Plusik 1
    • This 1
  16. 20h to już sporo czasu, chodzi o frustrację mechaniką walki? Bo ta faktycznie jest toporna i nie wystarczy pykać przycisku, a najlepiej w ogóle uciekać jak otoczy nas 2-3 bandytów i brać pojedynczo.

     

    Bo tak mechaniki RPG są zajebiste (kradzieże, rozwój miliona skilli, dialogi, stealth, wpływ zbroi oraz brudu na charyzmę etc.). Jak włączyłem ostatnio po latach to wpadłem od razu z powrotem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...